W 1986 r. Audi nagrało film reklamowy, w którym model 100 Quattro wjżdża o własnych siłach na szczyt skoczni narciarskiej w fińskim Pitkävuori. Spot ten rozpoczął błyskotliwą karierę napędu na cztery koła. Obecnie mają go już nie tylko samochody terenowe, lecz także luksusowe limuzyny, auta sportowe, a nawet miejskie.
Jeszcze pół wieku temu sprawa była prosta – silnik w większości samochodów montowano z przodu, a napęd przekazywany był na koła tylne. Z biegiem czasu odkryto mniej skomplikowaną w produkcji konstrukcję, w której napęd przenoszony był na koła przednie. Takie rozwiązanie dominuje w nowoczesnych autach z kilku powodów: jest bezpieczniejsze niż napęd tylny (auto trudniej wpada w poślizg) i tańsze w produkcji.
Więcej możesz przeczytać w 5/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.