Zgolono im sierść na głowach, otworzono czaszki, a w mózgi wpięto implanty. Taki jest koszt bycia pierwszym telepatą. A zysk? Wgląd w myśli kolegi. Szczury stworzyły „myślący” system w dwóch ciałach. Mogą być tysiące kilometrów od siebie i wciąż potrafią współdziałać, wykonując wspólnie zadania.
Autorem badań nad szczurzą telepatią opisanych w „Nature” jest prof. Miguel Nicolelis, neurobiolog z amerykańskiego Duke University. W jego eksperymencie brały udział dwa szczury w identycznych klatkach – jeden w USA, drugi w Brazylii. Najpierw osobno uczono je naciskać prawy lub lewy przycisk w reakcji na odpowiednie światło. Gdy szczury naciskały dobrze – dostawały wodę. Potem szczurowi w USA wyłączono sygnalizację świetlną, żeby nie wiedział, który przycisk naciskać. Ale za to jego mózg złączono z mózgiem szczura w Brazylii, który wciąż otrzymywał sygnały świetlne. Odtąd szczur brazylijski stawał się nadawcą impulsu: gdy naciskał przycisk, prąd z jego mózgu biegł prosto do odbiorcy w USA. Jeśli naciskał przycisk lewy, szedł impuls krótki, jeśli prawy – impuls długi. Stymulowany prądem szczur na drugim kontynencie musiał na tej podstawie wybierać odpowiedni przycisk.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.