- Użądlenie na zdrowie
W pszczelim jadzie znajduje się substancja o silnym działaniu przeciwzapalnym, która może być wykorzystywana jako lekarstwo - twierdzą badacze z Korei Południowej. Białko zwane melityną działa podobnie jak blokery enzymu COX-2, czyli superaspiryny, ale jest od nich bezpieczniejsze. Już w niewielkich dawkach zmniejsza obrzęk i bolesność stawów u osób cierpiących na schorzenia reumatyczne. Dotychczas jad stosowano głównie przy leczeniu żywymi pszczołami (apiterapii) - teraz uczeni chcą wyprodukować lek wykorzystujący melitynę. (JAS)
- Taśma pod lupą
testuje system do wykrywania sfałszowanych nagrań, opracowany przez amerykański National Institute of Standards and Technology. Taśma magnetofonowa w czasie odtwarzania jest badana przez dodatkową głowicę, zawierającą 64 superczułe sensory wykrywające zmiany pola magnetycznego. Dane przesyłane są do komputera, który na bieżąco pokazuje je w formie wykresu. Wszelkie manipulacje, takie jak wykasowanie czy ponowne nagranie części zapisu, są od razu widoczne pod postacią rozmazanego obrazu. Uczeni potrafią też odróżnić oryginalne nagranie od kopii. (JAS)
- Łowca znikających gwiazd
Dzięki satelicie Swift, który 11 listopada znajdzie się na orbicie około-ziemskiej, naukowcy z NASA będą mogli obserwować błyski gamma - jedno z najbardziej zagadkowych zjawisk w kosmosie. Są one odległym echem gigantycznych eksplozji, do których dochodzi pod koniec życia wielkich gwiazd. Kosmiczne olbrzymy zapadają się, tworząc gwiazdy neutronowe lub czarne dziury, a uwolnione w czasie tego procesu promieniowanie potrafi dotrzeć do nas nawet z innych galaktyk. Dotychczas rejestrowanie błysków gamma było trudne, ponieważ trwają one zaledwie kilka sekund i trudno było wycelować teleskop w odpowiednie miejsce na niebie. Nowoczesna aparatura satelity Swift pozwoli na rejestrowanie dwóch takich zjawisk tygodniowo. (PG)
- Kanibalizm w kołysce
Dzieci tuż po przyjściu na świat odżywiają się własnymi komórkami. Badania naukowców z Tokyo Metropolitan Institute of Medical Science wykazały, że u mysich noworodków uruchamiany jest proces zwany autofagią, trwający przez kilkanaście godzin, póki pokarm matki nie stanie się wystarczająco kaloryczny. Komórki noworodka zaczynają "zjadać" własną cytoplazmę i odzyskiwać z niej składniki odżywcze, takie jak aminokwasy, będące źródłem energii i budulcem nowych białek. Myszy poddane modyfikacji genetycznej pozbawiającej je zdolności do autofagii umierają w ciągu pierwszej doby po urodzeniu. (MF)
Więcej możesz przeczytać w 46/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.