Krzysztof Kornas
Każdemu z nas zdarza się, że w niektórych sytuacjach reaguje automatycznie, bez zastanowienia. W innych zaś łatwiej potrafimy poprzedzić działanie chłodną oceną. Jednym z najsilniejszych mechanizmów zawiadujących naszymi odruchowymi reakcjami emocjonalnymi jest empatia. Wyczula nas ona na cudze problemy i skłania do udzielania pomocy. Nic więc dziwnego, że liczba publikacji naukowych zawierających słowo „empatia” rośnie nieprzerwanie od ponad stu lat, kiedy to po raz pierwszy znalazło się ono w użyciu. W ostatnich latach coraz częściej szukamy informacji o empatii w internecie. Wydaje się, że wszyscy chcielibyśmy widzieć jej wokół siebie więcej. Empatię powszechnie uważa się za wyjątkowo pożądaną zdolność i jedną z cech wyróżniających gatunek ludzki. Prawda jest jednak taka, że reakcje empatyczne zaobserwowano u wielu zwierząt, a naukowcy, którzy badają tę zdolność, zaczynają kwestionować przekonanie, że wśród ludzi jest ona w każdej sytuacji siłą pozytywną.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
