Janek Simon jest przekonany, że ład świata ukształtowany w XVI w. właśnie się kończy. I zastanawia się, jak będzie wyglądało życie po jego końcu.
Jakub Banasiak
Reźby z drukarki 3D, chińskie targowisko, kolonizatorskie ambicje II RP, wydawany w latach 80. magazyn „Pan”, nigeryjski remake „Popiołu i diamentu” – trzeba talentu Janka Simona, żeby połączyć to wszystko w spójną, fascynującą wystawę. W CSW Zamek Ujazdowski artysta pokazuje, że globalna rzeczywistość roku 2019 wymaga nowych narracji i narzędzi. Również w sztuce.
Więcej możesz przeczytać w 13/2019 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.