
'A propos ministerialnych ambicji. "Dziennik" przejrzał najnowszą książkę Janusza Palikota, posła PO. Myśliciel ten opisuje tam, jak to popijał z Miłoszem i wstawał w nocy na modły u prawosławnych mnichów. Z kolei z psychoterapii pan poseł dowiedział się, dlaczego nie lubi Francji. Otóż wyszło mu, że jego prababcia miała jakieś traumatyczne przejścia z napoleońskim żołnierzem. My też mieliśmy podobną przygodę. Strasznie się kiedyś skuliśmy w Zajeździe Napoleońskim.
I nie wytłumaczyliśmy, skąd te "ministerialne ambicje". Otóż zdaniem posłów PO, Palikot chciałby być premierem, a zdaniem Palikota, Palikot chciałby być ministrem. Na nasz gust w tej sprawie przesądzi zdanie psychiatry.

Bufetowa walczy! Po obsadzeniu Struzikiem zajezdni tramwajowych przyszła pora na urzędy dzielnicowe. Nawet burmistrzowie z PO czy ich koalicjanci z SLD przyznają, że mają ponad 100 swoich osób, którym trzeba znaleźć pracę. Natomiast szefowa warszawskiej PO Małgorzata Kidawa-Błońska idzie w zaparte i powiada: "Trzeba mieć dużo bezczelności, by mówić, iż to my dzielimy polityczne łupy". W dziedzinie bezczelności nie podejmujemy się z panią poseł konkurować, ale sugerowalibyśmy zmianę nazwiska. Na Hucpa-Błońska.
Coraz to nowi ludzie informują nas, że nasza gwiazda, tropiciel Fotyg i niezidentyfikowanych obiektów latających, Jaromir Sokołowski (PO) także ich próbował zainteresować nazistowskim pochodzeniem szefowej MSZ. Właśnie opowiedział nam o tym znany dziennikarz "Wiadomości". Ale ostatnio o Sokołowskim cicho. A szkoda, bo to utalentowany człowiek. On by nawet Bartoszewskiemu wynalazł niemieckie korzenie. I Tuskowi.

Z tego, że plan spalił na panewce, najbardziej powinien się cieszyć najpopularniejszy polski Mulat. Część druga kuszenia Rokity zakładała bowiem, że z rządu odchodzi pogrążony w seksskandalu Lepper (ale Samoobrona zostaje). W ten sposób Jan Maria etc. może pokazać rodakom, że zrobił to, o czym marzą, czyli wypchnął kryminalistę z rządu. Jak nam wkładał do głowy ważny pisowiec, ta propozycja dla obu panów jest ciągle aktualna.

Fot: FORUM (Graś); Z. Furman (Stefaniuk, Rokita); K. Pacuła (Goliszewski
Więcej możesz przeczytać w 10/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.