Nominacja Kazimierza Nycza oznacza zwycięstwo Łagiewnik nad Toruniem
Warszawskie bezkrólewie zakończone. Nominacja Watykanu dla biskupa Kazimierza Nycza jest szansą na przełamanie impasu, w jakim znalazła się archidiecezja warszawska. Najpierw w wyniku przechodzenia prymasa Glempa "na raty" na emeryturę. Potem po zakończonej skandalem nominacji dla abp. Wielgusa. Dla Warszawy kończy się czas niepewności i spekulacji.
Do stolicy, wbrew oczekiwaniom zwolenników Radia Maryja, przychodzi człowiek środka. Hierarcha lubiany w równym stopniu przez wiernych i media. Jak na polski episkopat, to hierarcha młody, urodzony w 1950 r. I nie przywiązujący wagi do kościelnego bizantynizmu oraz czołobitności. Oficjalne ogłoszenie nominacji zastało go podczas pielgrzymki w Jerozolimie.
Do stolicy, wbrew oczekiwaniom zwolenników Radia Maryja, przychodzi człowiek środka. Hierarcha lubiany w równym stopniu przez wiernych i media. Jak na polski episkopat, to hierarcha młody, urodzony w 1950 r. I nie przywiązujący wagi do kościelnego bizantynizmu oraz czołobitności. Oficjalne ogłoszenie nominacji zastało go podczas pielgrzymki w Jerozolimie.
Więcej możesz przeczytać w 10/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.