Ethel Mutharika, żona prezydenta Malawi, wybrała się na zakupy. Problem w tym, że mąż Ethel jest prezydentem jednego z najbiedniejszych krajów Afryki, a ona robiła zakupy w sklepach na Lazurowym Wybrzeżu. Gdy prezydent Bingu Wa Mutharika na szczycie francusko-afrykańskim w Cannes zabiegał o pomoc humanitarną dla swoich rodaków, jego żona odwiedzała kolejnego jubilera. "Za drogie zakupy pierwszej damy w całości zapłacą podatnicy" - pisze malawijski dziennik "Nyasa Times". To kolejny raz, gdy słabość pani Mutharika do ekskluzywnych zakupów przysporzyła prezydentowi kłopotów. Kiedy w listopadzie 2005 r. prezydencka para gościła w Edynburgu, apelując o wsparcie dla Malawi, pani Mutharika pierwsze kroki skierowała do ekskluzywnego sklepu Harvey Nicols. (PB)
Więcej możesz przeczytać w 10/2007 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.