Zbigniew Ćwiąkalski i Zbigniew Ziobro różnią się tylko wzrostem
Jeżeli ktoś myślał, że minister Ćwiąkalski będzie mniej polityczny od poprzednika, to srodze się zawiódł. Dowodem upolitycznienia resortu jest m.in. dyspozycyjność, jaką wykazało ministerstwo w sprawie stawiania zarzutów działaczom piłkarskim, poparcie dla propagandowej wrzutki premiera Tuska, jaką była zapowiedź kastracji pedofilów, czy wszczynanie śledztw w sprawie rzekomych nieprawidłowości za rządów PiS (aby później je po cichu umarzać). – Próbowałem prowadzić tradycyjne zarządzanie, ale z każdym dniem staję się lepszym politykiem – mówi „Wprost" Zbigniew Ćwiąkalski. Tyle że jest politykiem działającym dokładnie tak jak poprzednik.
Więcej możesz przeczytać w 48/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.