Nie tylko polski futbol nie może sobie poradzić z agresją wśród piłkarzy. Aby powstrzymać plagę bójek na boisku między zawodnikami, największa chińska telewizja CCTV zrezygnowała z transmitowania rozgrywek pierwszej ligi. Zarząd tłumaczy tę decyzję brakiem podstawowej „etyki zawodowej" wśród piłkarzy. „Obecny stan chińskiej piłki sprawia, że wszyscy czujemy się zniesmaczeni" – twierdzi Jiang Heping, szef kanału sportowego w CCTV. I zapowiada, że stacja wznowi transmisje z pierwszoligowych rozgrywek, jeśli zachowanie piłkarzy się poprawi. (PW)
Więcej możesz przeczytać w 48/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.