U progu XX wieku wiele wskazywało na to, że świat czeka era nieograniczonego postępu technicznego i globalnego pokoju. Jednak w ciągu niespełna kilku lat, gdy Europa stanęła w ogniu wojny i bolszewizmu, powszechny optymizm ustąpił miejsca strachowi oraz niepewności jutra. Kolejne dekady minionego stulecia przyniosły olbrzymie zniszczenia i cierpienia milionów ludzi. Czy dzisiaj scenariusz podobny do tego sprzed stu lat może się powtórzyć? Na to pytanie stara się odpowiedzieć Thérese Delpech, francuska politolog i ekspert ds. bezpieczeństwa. Wśród niepokojących, niespotykanych wcześniej tendencji we współczesnych stosunkach międzynarodowych wymienia ona to, iż małe, z pozoru niewydolne gospodarczo państwa, jak Korea Północna czy Iran, za sprawą broni nuklearnej są w stanie poważnie zagrozić globalnym potęgom. Niepokój autorki budzi też wzrost znaczenia Chin – wciąż nie wiadomo, czy siła Państwa Środka zostanie wykorzystana wyłącznie w celach pokojowych. Ogromne niebezpieczeństwo wiąże się również z rozwojem biotechnologii oraz technologii informatycznej, które mogą być wykorzystane do produkcji śmiercionośnej broni biologicznej. Książka nie jest jednak zapowiedzią czekającej świat nieuchronnej katastrofy. Autorka przypomina, że ludzie zawsze mieli wystarczająco dużo sygnałów, umożliwiających odwrócenie tragicznego rozwoju wypadków. Nie zawsze tylko potrafili je zrozumieć. (PB)
Thérese Delpech, „Powrót barbarzyństwa w XXI wieku", Media Lazar, NADIR, Warszawa 2008
Thérese Delpech, „Powrót barbarzyństwa w XXI wieku", Media Lazar, NADIR, Warszawa 2008
Więcej możesz przeczytać w 48/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.