Niemiecka edycja Wikipedii, największej encyklopedii internetowej, przez dwa dni była zamknięta dla użytkowników. Serwis zawieszono na polecenie sądu, który rozpatrywał skargę deputowanego postkomunistycznej Partii Lewicy Lutza Heilmanna. Według Heilmanna, internauci z Wikipedii skłamali, pisząc, że lewicowy deputowany nie skończył studiów prawniczych, i że czerpie zyski z pornobiznesu. Utrzymywał on również, że padł ofiarą „politycznego cyberataku" ze strony konkurentów, gdyż zmian w jego internetowej biografii dokonano na komputerach zlokalizowanych w budynku Bundestagu. Wściekłość niemieckich internautów, oskarżających Heilmanna o próbę wprowadzenia cenzury, sprawiła, że ten ostatecznie wycofał pozew. (PB)
Więcej możesz przeczytać w 48/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.