Zabójca ministra Jacka Dębskiego najpewniej żyje i przebywa na wolności
To nie Tadeusz Maziuk zastrzelił Jacka Dębskiego, byłego ministra sportu. Na Maziuka wskazywali prokuratorzy i badający sprawę policjanci. W dodatku Maziuk nie popełnił samobójstwa w celi warszawskiego aresztu śledczego, choć tak wynika z oficjalnych ustaleń. Są nowe informacje wskazujące na to, że do Dębskiego strzelał inny mężczyzna. Są również poszlaki potwierdzające, że Maziuka powieszono – ustalił „Wprost". Całą sprawę komplikuje to, że Dębski był tajnym współpracownikiem Urzędu Ochrony Państwa. A w tle tej tajemniczej historii pojawia się znany łódzki biznesmen.
Więcej możesz przeczytać w 48/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.