Dlaczego Judasz zdradził Jezusa pocałunkiem? Pseudo-Cyryl z Jerozolimy znalazł odpowiedź na to pytanie. Oto historia z gaju oliwnego, której jeszcze nie znacie: „Wtedy Żydzi powiedzieli do Judasza: jak więc mamy aresztować Jezusa, skoro nie ma on stałego kształtu, a wygląd jego jest zmienny? Czasem wszak jest rumiany, czasem biały, czasem czerwony, a czasem koloru pszenicy. Raz jest blady, jak asceci, raz bywa młody, a raz stary”. Aby Jezus nie zdążył zmienić wyglądu, zanim go pochwycą, trzeba było coś wymyślić. Dlatego Judasz wpadł na pomysł identyfikacji szybkiej i znienacka – przez pocałunek.
Ile w tej historii prawdy?
Kto czytał „Mistrza i Małgorzatę” Bułhakowa, ten wie, że historie biblijne są nieustanną inspiracją dla pisarzy. Nienawidzący swojej pracy Piłat, Chrystus spacerujący po promieniu księżyca czy rozgniewani apostołowie zabijający Judasza to obrazy znane całym pokoleniom czytelników. Jednak mało kto pamięta, że niesamowite historie i niekanoniczne ewangelie powstawały już w starożytności. Z zainteresowaniem sięgają po nie nawet księża. Autorzy wielu z tych historii zapewniają, że to przekaz samych apostołów.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.