- Europa zdewaluowana
Kurczy się liczba posłów, którzy chcą kandydować do Parlamentu Europejskiego. Rada Ministrów w Brukseli nie zatwierdziła postulatu deputowanych, aby każdy zasiadający w PE otrzymywał takie samo wynagrodzenie - 8,5 tys. euro. Pozostawiono dotychczasowe zasady - parlamentarzyści będą dostawać tyle, ile posłowie w ich krajach (plus 250 euro za każdy dzień posiedzeń parlamentu). Dla deputowanych z krajów zachodnich jest to więc 12-18 tys. euro miesięcznie, a dla Polaków - niespełna 2 tys. euro. Wielu polityków przed podjęciem decyzji analizuje sondaże, kalkulując, czy lepiej pozostać w kraju i ubiegać się o stanowisko ministra, czy zostać eurodeputowanym.Kto ma zamiar kandydować do europarlamentu
SLD: Piotr Gadzinowski, Agnieszka Pasternak, Katarzyna Piekarska, Sylwia Pusz, Andrzej Pęczak, Joanna Sosnowska, Jerzy Wenderlich, Marek Wikiński, Jerzy Jaskiernia, Tadeusz Iwiński
PiS: Michał Kamiński, Marcin Libicki, Aleksander Szczygło
PO: Janusz Lewandowski, Jacek Protasiewicz
Kancelaria Prezydenta RP: Jolanta Szymanek-Deresz, Dariusz Szymczycha - Hitchcock w TVP
W TVP przygotowują tasiemcowy serial o tematyce sądowej. W rolach głównych tym razem wystąpić mają szefowie i pracownicy TVP. Warszawska Prokuratura Okręgowa wszczęła bowiem śledztwo w sprawie domniemanych nieprawidłowości w finansowaniu przez TVP produkcji filmowych (chodzi o związki z firmą Lwa Rywina Heritage Films i spółką Chronos Film, producentem "Quo vadis"). Ostatnio prokuratury w całym kraju zajęte są też wieloma innymi postępowaniami dotyczącymi tego, co dzieje się w TVP:- W czerwcu dziennikarze TVP złożyli zawiadomienie o przekrętach finansowych w krakowskim oddziale telewizji publicznej.
- W tym samym miesiącu o próbę gwałtu i molestowanie seksualne został oskarżony Jerzy M., kadrowiec z rzeszowskiego ośrodka TVP.
- Stołeczna prokuratura cały czas sprawdza twarde dyski z komputera i laptopa prezesa TVP Roberta Kwiatkowskiego. Robi to na zlecenie sejmowej komisji śledczej, badającej aferę Lwa Rywina.
- Pod koniec sierpnia prokuratura zdecydowała, że Jan Maria Rokita miał prawo ujawnić słynny SMS Adama Halbera z KRRiTV do Roberta Kwiatkowskiego.
- W Białymstoku trwa już proces byłych szefów tamtejszego ośrodka TVP. Według prokuratury, za telewizyjne pieniądze zorganizowali m.in. parapetówkę.
- Piąta żona Fischera?
Joschka Fischer, niemiecki minister spraw zagranicznych, jest bardziej stały w poglądach politycznych niż w miłości. Od początku swej kariery politycznej w latach 70. jest związany z ugrupowaniami lewicowo-anarchistycznymi, od 1983 r. należy do Partii Zielonych. W tym czasie zdążył się rozwieść aż cztery razy. Właśnie rozpadł się jego związek z 34-letnią dziennikarką Nicolą Leske. Poznał ją w latach 90., gdy była stażystką w bońskim biurze Zielonych, a Fischer - wschodzącą gwiazdą tej partii. 55-letni szef niemieckiej dyplomacji nie cierpi jednak z powodu samotności. Jak donosi "Bild", ukojenie znalazł z ramionach młodej studentki, która zamieszkała w jego apartamencie w ekskluzywnej berlińskiej dzielnicy Mitte.
(WAK) - Bat na prezesów
Członkowie władz spółdzielni mieszkaniowych będą odpowiadać całym majątkiem za szkody wyrządzone swoimi decyzjami. 5 lat więzienia albo grzywna grozić im będą m.in. za działanie na szkodę spółdzielni, za uchylanie się od lustracji, przedstawianie nieprawdziwych informacji, niezwoływanie zebrań członków spółdzielni, odmawianie im prawa wglądu w dokumenty. Takie rewolucyjne zmiany zakłada projekt nowelizacji prawa spółdzielczego, przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości. Autorzy projektu przyznali nam więc rację w sporze ze spółdzielcami. Od chwili, gdy opisaliśmy bezhołowie panujące w zarządach spółdzielni mieszkaniowych, które szykanują swoich lokatorów i ściągają z nich nie uzasadnione rachunkiem ekonomicznym opłaty ("Lokator pańszczyźniany", nr 34), prezesi wielu spółdzielni krytykują nas, mówiąc o "bezprzykładnym ataku mediów na spółdzielczość".
(KT) - "Wprost" z Kwaśniewską dla dzieci
Koncertem Kory i uroczystą kolacją charytatywną w hotelu Sheraton (patronat Jolanty Kwaśniewskiej i tygodnika "Wprost") rozpocznie się 4 października wielka kampania telewizyjna informująca o autyzmie. W telewizyjnych spotach, teledysku i specjalnym odcinku popularnego serialu wystąpią m.in. Krzysztof Kowalewski, Daria Trafankowska, Marian Opania i Brygida Turowska. Pieniądze uzyskane z koncertu i sprzedaży zaproszeń na wytworną kolację (za 250 zł) zostaną przeznaczone na rozbudowę ośrodka dziennego dla dzieci z autyzmem. Inicjatorem kampanii jest fundacja Synapsis, od kilku lat organizująca imprezy informujące o problemach ludzi autystycznych i umożliwiające zbieranie funduszy. W Polsce jest prawie 10 tys. dzieci autystycznych (tylko w województwie mazowieckim - około tysiąca). Pomóc im może wcześnie podjęta terapia i lata intensywnych ćwiczeń. - Rutkowski ręczy
Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała Henryka M., właściciela firmy paliwowej i najnowocześniejszego studia nagrań w Polsce. Jest on podejrzany o wielomilionowe oszustwa finansowe. Sprawdzany jest także wątek dotyczący skorumpowania jednego z kontrolerów katowickiego Urzędu Kontroli Skarbowej. Doradcami prawnymi w firmie Henryka M. są pracownicy Biura Detektywistycznego Rutkowski, należącego do posła Krzysztofa Rutkowskiego. Były poseł Samoobrony ręczy za swoich ludzi i za interesy, które podejrzany prowadził podczas swej rocznej współpracy z jego biurem. Rutkowski nie widzi również nic nagannego w tym, że przez pół roku jeździł BMW należącym do Henryka M. - Dostałem go w użyczenie, więc z niego korzystałem. A potem go odkupiłem - tłumaczy poseł. Mimo zatrzymania śląskiego biznesmena ludzie Rutkowskiego nadal będą pracowali w firmie Henryka M. - Nigdy nie uciekam z tonącego okrętu - deklaruje parlamentarzysta. - Oskarżony de Gaulle
Jean de Gaulle, wnuk Charles'a, został oskarżony o zdefraudowanie publicznych pieniędzy z kasy paryskiego ratusza, gdy merem Paryża był Jacques Chirac. Potomek legendarnego prezydenta Francji, zasiadający dziś w parlamencie z ramienia rządzącej Unii na rzecz Ruchu Ludowego (UMP), jest podejrzany o opłacanie z miejskich funduszy pracowników, którzy byli zatrudnieni przy jego kampanii przedwyborczej. Okres rządów Chiraca w Paryżu na przełomie lat 80. i 90. coraz częściej kojarzy się z aferami finansowymi. Obecny prezydent Francji do tej pory nie oczyścił się z oskarżeń, że jako mer Paryża finansował prywatne podróże z państwowej kasy.
(DŁ)
Więcej możesz przeczytać w 39/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.