Narodziny małpoluda
Ewolucyjne ścieżki szympansów i ludzi rozchodziły się bardzo długo - uważają naukowcy z Massachusetts Institute of Technology i Harvard University. Antropolodzy do niedawna twierdzili, że nastąpiło to 7,5 mln lat temu, ale z analiz genetycznych wynika, że proces ten zakończył się dopiero 5,4 mln lat temu. "Wcześniej, przez prawie cztery miliony lat, nasi przodkowie krzyżowali się z szympansami, co powodowało dodatkowe mieszanie się genów" - wyjaśnia dr David Reich z Harvardu. W świetle tych odkryć najstarsze znalezione dotychczas szczątki istot przypominających człowieka - sahelantropa sprzed 7 mln lat i orrorina sprzed 6 mln lat - prawdopodobnie zostaną uznane za pozostałości wymarłych małp, a nie hominidów. (JAS)
Chłodzenie neuronów
Wystarczy nieznacznie obniżyć temperaturę ciała, by uchronić mózg przed uszkodzeniem - twierdzą lekarze z University of Pittsburgh. Dotychczas taki zabieg - zalecany m.in. osobom, u których doszło do zatrzymania akcji serca - stosowany był rzadko, bo uważano, że chorego należy schłodzić co najmniej o 3-4°C. Badania wykazały jednak, że nawet kiedy temperatura ciała spadnie tylko o dwa stopnie, komórki nerwowe pacjenta są znacznie bardziej odporne na niedotlenienie. W ten sposób można także wspomagać dzieci, u których doszło do uszkodzenia mózgu podczas porodu lub wskutek urazu. (JAS)
Ekologiczny sabotaż
DDT nie było przyczyną epidemii paraliżu dziecięcego. Niedorzecznością było też uznanie azotanów za substancje rakotwórcze. Bardziej szkodliwe od azotanów w marchewce jest wypicie brudnej wody - w Peru wybuchła epidemia cholery, gdy za namową ekologów zrezygnowano z chlorowania wody pitnej. Kłamstwa ekologiczne prócz strat ekonomicznych powodują czasem zagrożenie życia - twierdzi prof. Przemysław Mastalerz w książce "Ekologiczne kłamstwa ekowojowników". Uczony wymienia przykłady kilkudziesięciu takich oszustw zatruwających umysły ludzi. Nikt nie udowodnił na przykład, że to z powodu działalności człowieka rocznie wymiera kilkadziesiąt tysięcy gatunków zwierząt. Nim się jednak o tym przekonamy, ekolodzy muszą z czegoś żyć.
Przemysław Mastalerz "Ekologiczne kłamstwa ekowojowników", Wydawnictwo Chemiczne, Wrocław
Wino na słuch
Czerwone wino chroni przed głuchotą. Uczeni z University of Michigan dowiedli, że spożywanie umiarkowanych ilości tego trunku opóźnia utratę słuchu związaną ze starzeniem się i zmniejsza ubytki wywołane przez hałas lub toksyny. Zawarte w winie przeciwutleniacze, takie jak resveratrol, neutralizują wolne rodniki, które uszkadzają komórki słuchowe w uchu wewnętrznym. Podobne właściwości mają substancje znajdujące się w zielonej herbacie i zielonych warzywach. (MF)
Ewolucyjne ścieżki szympansów i ludzi rozchodziły się bardzo długo - uważają naukowcy z Massachusetts Institute of Technology i Harvard University. Antropolodzy do niedawna twierdzili, że nastąpiło to 7,5 mln lat temu, ale z analiz genetycznych wynika, że proces ten zakończył się dopiero 5,4 mln lat temu. "Wcześniej, przez prawie cztery miliony lat, nasi przodkowie krzyżowali się z szympansami, co powodowało dodatkowe mieszanie się genów" - wyjaśnia dr David Reich z Harvardu. W świetle tych odkryć najstarsze znalezione dotychczas szczątki istot przypominających człowieka - sahelantropa sprzed 7 mln lat i orrorina sprzed 6 mln lat - prawdopodobnie zostaną uznane za pozostałości wymarłych małp, a nie hominidów. (JAS)
Chłodzenie neuronów
Wystarczy nieznacznie obniżyć temperaturę ciała, by uchronić mózg przed uszkodzeniem - twierdzą lekarze z University of Pittsburgh. Dotychczas taki zabieg - zalecany m.in. osobom, u których doszło do zatrzymania akcji serca - stosowany był rzadko, bo uważano, że chorego należy schłodzić co najmniej o 3-4°C. Badania wykazały jednak, że nawet kiedy temperatura ciała spadnie tylko o dwa stopnie, komórki nerwowe pacjenta są znacznie bardziej odporne na niedotlenienie. W ten sposób można także wspomagać dzieci, u których doszło do uszkodzenia mózgu podczas porodu lub wskutek urazu. (JAS)
Ekologiczny sabotaż
DDT nie było przyczyną epidemii paraliżu dziecięcego. Niedorzecznością było też uznanie azotanów za substancje rakotwórcze. Bardziej szkodliwe od azotanów w marchewce jest wypicie brudnej wody - w Peru wybuchła epidemia cholery, gdy za namową ekologów zrezygnowano z chlorowania wody pitnej. Kłamstwa ekologiczne prócz strat ekonomicznych powodują czasem zagrożenie życia - twierdzi prof. Przemysław Mastalerz w książce "Ekologiczne kłamstwa ekowojowników". Uczony wymienia przykłady kilkudziesięciu takich oszustw zatruwających umysły ludzi. Nikt nie udowodnił na przykład, że to z powodu działalności człowieka rocznie wymiera kilkadziesiąt tysięcy gatunków zwierząt. Nim się jednak o tym przekonamy, ekolodzy muszą z czegoś żyć.
Przemysław Mastalerz "Ekologiczne kłamstwa ekowojowników", Wydawnictwo Chemiczne, Wrocław
Wino na słuch
Czerwone wino chroni przed głuchotą. Uczeni z University of Michigan dowiedli, że spożywanie umiarkowanych ilości tego trunku opóźnia utratę słuchu związaną ze starzeniem się i zmniejsza ubytki wywołane przez hałas lub toksyny. Zawarte w winie przeciwutleniacze, takie jak resveratrol, neutralizują wolne rodniki, które uszkadzają komórki słuchowe w uchu wewnętrznym. Podobne właściwości mają substancje znajdujące się w zielonej herbacie i zielonych warzywach. (MF)
Więcej możesz przeczytać w 21/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.