Latająca duma Francji
Wielka chluba i chwała Francji wróciła do macierzy. Lotniskowiec "Clemenceau" dotarł do Brestu, gdzie zostanie zdemontowany. Okręt od kilku miesięcy tułał się po morzach i oceanach, szukając miejsca, by dopełnić żywota. Lotniskowiec miał być złomowany w stoczni w Indiach. Okazało się jednak, że w jego wnętrzu znajduje się 45 ton azbestu, co w Indiach wywołało prawdziwą burzę. Organizacje ekologiczne domagały się zakazu wpłynięcia statku na indyjskie wody. Udało się to uzyskać, a prezydent Jacques Chirac nakazał jednostce powrót do domu. Długi na 266 m i szeroki na 51 m "Clemenceau" był więc holowany przez liczącą 18 tys. km podróż - z portu wojennego w Tulonie nad Morzem Śródziemnym do Indii i z powrotem do największego francuskiego portu wojennego w Breście nad Oceanem Atlantyckim. Według francuskiej minister obrony, sprawa "Clemenceau" stanowi jedynie wierzchołek góry lodowej, gdyż na całym świecie oczekuje na złomowanie około tysiąca "toksycznych" jednostek pływających. (greg)
Władza i pieniądze
Tylko w ostatnim roku prezydent George Bush zarobił 2 mln dolarów. Jak wynika z dorocznego zeznania majątkowego, Laura i George Bushowie posiadają 20,9 mln dolarów. To nic w porównaniu z majątkiem wiceprezydenta Dicka Cheneya ocenianym na 94,6 mln dolarów. Większość aktywów Busha - około 10 mln dolarów - jest ulokowanych w nieruchomościach, reszta głównie w obligacjach skarbowych i certyfikatach depozytów bankowych. Wartość prywatnego rancza prezydenta w Crawford w Teksasie wyceniono na 5 mln dolarów. Bush poinformował też o przyjęciu prezentów, m.in. lornetki za 400 dolarów od Cheneya, komputera Apple, iPoda i książki, którą podarował mu Bono, wokalista U2. Tymczasem Fidel Castro, którego majątek niedawno oszacowano na kilkadziesiąt milionów dolarów, zapowiedział, że jeśli Amerykanie udowodnią mu posiadanie takiej fortuny, to ustąpi z urzędu. (greg)
Brudny Harry
"Nie mogę pozwolić, by demoralizowano moich synów!" - książę Karol zabronił synom kontaktów z ich "przyszywaną" siostrą. Tara Palmer-Tomkinson, chrześniaczka Karola, była dotychczas stałą bywalczynią pałacu królewskiego. Księcia martwi jednak to, że Tara bardziej niż ze śpiewania i aktorstwa - czym zajmuje się na co dzień - jest znana z miłosnych skandali, skłonności do narkotyków i kontrowersyjnych wypowiedzi, ostatnio o uzależnieniu od seksu z Robbiem Williamsem. Książę jest przekonany, że taki tryb życia nie służy budowaniu wizerunku rodziny królewskiej i ma destrukcyjny wpływ, szczególnie na księcia Harry'ego, który "jest w fazie rozwoju emocjonalnego". Dlatego Karol postanowił ograniczyć wizyty chrześniaczki w pałacu. Decyzja podobno nie wpłynęła na przyjaźń Karola z ojcem Tary, kiedyś jego instruktorem narciarstwa. Wiadomo już jednak, dlaczego nieskazitelny Harry odwiedzał nocne kluby. (AG)
Raj komunistów
Niemcy mogli się na własne oczy przekonać, jak wyglądało prywatne życie członków biura politycznego partii komunistycznej NRD. Wszystko za sprawą jednej ze stacji telewizyjnych, która wyświetliła ostatnio film prezentujący wille przywódców SED. Autorzy filmu odwiedzili dawne osiedle Wandlitz koło Berlina, siedzibę Ericha Honeckera, Egona Krenza i Ericha Mielkego. Pokazali zastraszoną służbę, biegającą nerwowo z zeszytami w dłoniach, notującą wszelkie zachcianki kierownictwa. Jeden z kucharzy opowiada nawet, że musiał się uczyć na pamięć upodobań kulinarnych szefów, bo najdrobniejsza pomyłka była surowo karana. Ekskluzywne osiedle otoczono murem, by nikt nie dowiedział się o "kapitalistycznym stylu życia" jego lokatorów. Dziś mieści się tam filia berlińskiego szpitala. (AG)
Wielka chluba i chwała Francji wróciła do macierzy. Lotniskowiec "Clemenceau" dotarł do Brestu, gdzie zostanie zdemontowany. Okręt od kilku miesięcy tułał się po morzach i oceanach, szukając miejsca, by dopełnić żywota. Lotniskowiec miał być złomowany w stoczni w Indiach. Okazało się jednak, że w jego wnętrzu znajduje się 45 ton azbestu, co w Indiach wywołało prawdziwą burzę. Organizacje ekologiczne domagały się zakazu wpłynięcia statku na indyjskie wody. Udało się to uzyskać, a prezydent Jacques Chirac nakazał jednostce powrót do domu. Długi na 266 m i szeroki na 51 m "Clemenceau" był więc holowany przez liczącą 18 tys. km podróż - z portu wojennego w Tulonie nad Morzem Śródziemnym do Indii i z powrotem do największego francuskiego portu wojennego w Breście nad Oceanem Atlantyckim. Według francuskiej minister obrony, sprawa "Clemenceau" stanowi jedynie wierzchołek góry lodowej, gdyż na całym świecie oczekuje na złomowanie około tysiąca "toksycznych" jednostek pływających. (greg)
Władza i pieniądze
Tylko w ostatnim roku prezydent George Bush zarobił 2 mln dolarów. Jak wynika z dorocznego zeznania majątkowego, Laura i George Bushowie posiadają 20,9 mln dolarów. To nic w porównaniu z majątkiem wiceprezydenta Dicka Cheneya ocenianym na 94,6 mln dolarów. Większość aktywów Busha - około 10 mln dolarów - jest ulokowanych w nieruchomościach, reszta głównie w obligacjach skarbowych i certyfikatach depozytów bankowych. Wartość prywatnego rancza prezydenta w Crawford w Teksasie wyceniono na 5 mln dolarów. Bush poinformował też o przyjęciu prezentów, m.in. lornetki za 400 dolarów od Cheneya, komputera Apple, iPoda i książki, którą podarował mu Bono, wokalista U2. Tymczasem Fidel Castro, którego majątek niedawno oszacowano na kilkadziesiąt milionów dolarów, zapowiedział, że jeśli Amerykanie udowodnią mu posiadanie takiej fortuny, to ustąpi z urzędu. (greg)
Brudny Harry
"Nie mogę pozwolić, by demoralizowano moich synów!" - książę Karol zabronił synom kontaktów z ich "przyszywaną" siostrą. Tara Palmer-Tomkinson, chrześniaczka Karola, była dotychczas stałą bywalczynią pałacu królewskiego. Księcia martwi jednak to, że Tara bardziej niż ze śpiewania i aktorstwa - czym zajmuje się na co dzień - jest znana z miłosnych skandali, skłonności do narkotyków i kontrowersyjnych wypowiedzi, ostatnio o uzależnieniu od seksu z Robbiem Williamsem. Książę jest przekonany, że taki tryb życia nie służy budowaniu wizerunku rodziny królewskiej i ma destrukcyjny wpływ, szczególnie na księcia Harry'ego, który "jest w fazie rozwoju emocjonalnego". Dlatego Karol postanowił ograniczyć wizyty chrześniaczki w pałacu. Decyzja podobno nie wpłynęła na przyjaźń Karola z ojcem Tary, kiedyś jego instruktorem narciarstwa. Wiadomo już jednak, dlaczego nieskazitelny Harry odwiedzał nocne kluby. (AG)
Raj komunistów
Niemcy mogli się na własne oczy przekonać, jak wyglądało prywatne życie członków biura politycznego partii komunistycznej NRD. Wszystko za sprawą jednej ze stacji telewizyjnych, która wyświetliła ostatnio film prezentujący wille przywódców SED. Autorzy filmu odwiedzili dawne osiedle Wandlitz koło Berlina, siedzibę Ericha Honeckera, Egona Krenza i Ericha Mielkego. Pokazali zastraszoną służbę, biegającą nerwowo z zeszytami w dłoniach, notującą wszelkie zachcianki kierownictwa. Jeden z kucharzy opowiada nawet, że musiał się uczyć na pamięć upodobań kulinarnych szefów, bo najdrobniejsza pomyłka była surowo karana. Ekskluzywne osiedle otoczono murem, by nikt nie dowiedział się o "kapitalistycznym stylu życia" jego lokatorów. Dziś mieści się tam filia berlińskiego szpitala. (AG)
Więcej możesz przeczytać w 21/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.