Brytyjscy udziałowcy spółki QXL Poland zarządzającej internetową platformą aukcyjną Allegro stracili ją, gdy polscy wspólnicy podwyższyli (w grudniu ubiegłego roku) kapitał spółki. Następnie 92 proc. udziałów wykupiła związana z polskimi udziałowcami spółka NIAA. O podwyższeniu kapitału i wykupie udziałów brytyjscy inwestorzy dowiedzieli się po fakcie.
Wnieśli więc sprawę do sądu - obecnie Allegro.pl jest zarządzane przez kuratora sądowego. Brytyjczycy uważają, że zostali oszukani. Ich firma, QXL Ricardo, od 2000 r. zainwestowała w deficytową wówczas witrynę 11 mln zł. Dziś strona przynosi ponad 300 tys. zł zysku miesięcznie. Brytyjczycy zostali pozbawieni kontroli nad spółką przez firmy powiązane z Arjanem Bakkerem, prezesem zarządu QXL Poland. Właścicielem NIAA, która wykupiła udziały po podwyższeniu kapitału, jest Magdalena Jezierska, konkubina Bakkera. Bakker i Jezierska twierdzą, że zagraniczni inwestorzy sami chcieli oddać spółkę w inne ręce, by uratować ją przed bankructwem. Brytyjczycy odpowiadają, że takie twierdzenia to bezczelność, bo po wielomilionowych inwestycjach nie rezygnowaliby z firmy, która zaczęła dobrze prosperować. Spór wokół Allegro może doprowadzić do zamknięcia witryny.
(RG)
(RG)
Więcej możesz przeczytać w 50/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.