| Świat Czekoladowe pełne Amerykański browar Samuel Adams przygotował na walentynki piwo o smaku czekoladowym. - Staraliś-my się stworzyć piwo, które doskonale dopełni walentynkową kolację i będzie wspaniałym prezentem - powiedział Jim Koch, założyciel browaru. Samuel Adams Chocolate Bock ma kolor portera i jest sprzedawane po 15 USD za butelkę o pojemności trzy czwarte litra. Browar zachwala swój produkt jako piwo o pełnym, aksamitnym i wyraźnie słodowym smaku. Kobieta męska jest "Prawie tak skomplikowany jak kobieta, ale punktualny", "Tutaj kończy się równouprawnienie" - reklamuje od 1999 r. serię luksusowych męskich zegarków szwajcarska firma IWC (International Watch Company). Na plakatach kampanię wspiera sponsorowany przez firmę niemiecki kolarz Jan Ullrich. W efekcie odsetek kobiet kupujących reklamowane zegarki zwiększył się z 10 do 25 proc. i ciągle rośnie. W Austrii męski model Portugieser (cena 6000 USD) został nawet wybrany na kobiecy zegarek roku! Zegarek jest promowany za pomocą hasła: "Kobiety palą nasze cohiby [marka kubańskich cygar], jeżdżą naszymi harleyami, piją nasze lagavulin [gatunek szkockiej whisky]. Zostawcie nam nasze zegarki IWC!!!". (AP) Transpacyfik Singapore Airlines rozpoczęły loty pomiędzy Los Angeles a Singapurem. Jest to najdłuższe lotnicze połączenie świata bez międzylądowań. Na pokonanie 14 100 km samolot potrzebuje 16 godzin, czyli dwóch godzin mniej niż dotychczas. Do Los Angeles i z powrotem będą latały niedawno kupione airbusy 340-500. Aby długi lot był dla pasażerów bardziej komfortowy, z samolotów usunięto 132 fotele, pozostawiając tylko 181 miejsc. Cena biletu w obie strony waha się od 1033 USD do 10 523 USD. W czerwcu Singapore Airlines ma wprowadzić loty na jeszcze dłuższej trasie - między Singapurem a Nowym Jorkiem. Podróż będzie trwała 18 godzin. | Polska Balcerowicz: pierwszy skarbnik regionu Polska i Węgry. Te kraje łączy wiele: rządy rozrzutnych socjaldemokratów, podobne tempo wzrostu gospodarczego, pięcioprocentowy deficyt budżetowy, plany szybkiego wprowadzenia euro. Różnią się natomiast wysokością stóp procentowych, które w Polsce są aż o 7 punktów procentowych niższe niż na Węgrzech. Gdzie tkwi przyczyna sukcesu Polaków? - pyta tygodnik "The Economist". I odpowiada: w sposobie prowadzenia polityki monetarnej. Według tygodnika, Leszek Balcerowicz i dziewięciu odchodzących członków Rady Polityki Pieniężnej mogą z dumą spojrzeć na swoje dokonania w ciągu ostatnich sześciu lat. Cztery lata temu Polska uwolniła kurs złotego, chcąc, by o jego wartości decydowały międzynarodowe rynki. NBP utrzymywał stopy procentowe na wystarczająco wysokim poziomie i nie poddawał się presji polityków opowiadających się za ich obniżeniem. Efektem był spadek inflacji z 10,1 proc. w 2000 r. do 0,7 proc. w 2003 r. Wielu Węgrów uważa, że Leszek Balcerowicz poradził sobie dużo lepiej niż jego węgierski odpowiednik Zsigmond Jarai - zauważył "The Economist". Natomiast brytyjski miesięcznik "The Banker" przyznał Leszkowi Balcerowiczowi tytuł bankiera roku 2004 w kategorii szefów europejskich banków centralnych. Węgierski Śląsk Nieużytki po dawnej kopalni Gottwald w Katowicach w ciągu dwóch lat zamienią się w nowoczesne centrum handlowo-rozrywkowo-usługowe. Założona przez węgierskiego biznesmena Sandora Demjana firma TriGranit Development Corporation zamierza wydać na swoją pierwszą w Polsce inwestycję aż 200 mln euro - dowiedział się "Wprost". TriGranit zapewnia, że centrum będzie jednym z najciekawszych w kraju przykładów zabudowy miejskiej. Dzięki obiektowi zwiększy się atrakcyjność katowickiej dzielnicy Dąb, co podniesie wartość nieruchomości. Mieszkańcy mogą liczyć na zwiększenie bezpieczeństwa na ulicach. Ślązacy znajdą pracę nie tylko w samym centrum, ale i przy jego budowie. Sandor Demjan nie wyklucza kolejnej inwestycji w Warszawie. Węgierskie konsorcjum dotychczas zainwestowało na Węgrzech i w Słowacji (m.in. w Budapeszcie i Bratysławie) około 600 mln euro. |
| Świat Spadający Gates Microsoft w opałach! Zaczęło się od tego, że gigantowi wypowiedział "pakt o przyjaźni i współpracy" partner i sojusznik IBM. Firma ta zrezygnowała z promocji systemu operacyjnego Windows i przyłączyła się do zwolenników Linuksa. Ciosem dla koncernu Billa Gatesa stał się też raport American Civil Liberties Union oraz Amnesty International. Wynika z niego, że Microsoft dostarczył na zamówienie chińskich władz oprogramowanie, które umożliwia organom bezpieczeństwa monitorowanie Internetu. Program został wykorzystany do śledzenia dysydentów. Za jego pomocą udało się skazać kilkudziesięciu chińskich opozycjonistów. - Dostarczamy taki produkt, jakiego życzy sobie odbiorca - tłumaczy Gates. - Nie możemy brać odpowiedzialności za to, co z nim zrobi. Wyjaśnienia zasiały jednak w umysłach inwestorów wątpliwości, czego rezultatem był spadek notowań akcji firmy. (JMF) Abramowicz, wystąp! Roman Abramowicz, właściciel koncernu naftowego Sibnieft i najbogatszy Rosjanin z przebywających obecnie na wolności, może pójść w ślady Michaiła Chodorkowskiego, który został aresztowany jesienią ubiegłego roku. Moskiewski dziennik "Kommersant" ujawnił, że Abramowiczem zainteresowały się rosyjskie służby finansowe, co nie wróży mu niczego dobrego. Jako pierwszy ma być skontrolowany koncern Sibnieft, którego współwłaścicielem do czasu swojej ucieczki z Rosji był Borys Bieriezowski. Abramowicz był uznawany za przyjaciela Putina, a jego Sibnieft chętnie współpracował z Kremlem. W ubiegłym roku Abramowicz kupił londyński klub piłkarski Chelsea, co wiele osób uznało za próbę ucieczki ze swoim majątkiem za granicę w niebezpiecznych dla oligarchów czasach. | Polska Bankowa pijawka Bankier bez pieniędzy jest jak lekarz bez pigułek - powiedział niegdyś George Woods. Polscy politycy mają na ten temat swoje zdanie. - Należy obłożyć banki jednorazowym podatkiem od zysków w wysokości 50 proc., tak aby sfinansować tę lukę w finansach publicznych, która jest związana z koniecznością zapłacenia składki unijnej i udziałów w funduszach strukturalnych - powiedział Roman Giertych z LPR w radiowych "Sygnałach dnia". Problem banków polega na tym, że - według Giertycha - są "jedynymi firmami przeżywającymi w Polsce rozkwit". Dlatego zgodnie z rodzimą zasadą "równaj w dół", należy je osłabić. - Te firmy, choć niezbędne w krwiobiegu gospodarki rynkowej, są pijawką, która nadmiernie się opija krwi i trzeba jej tej krwi trochę upuścić - uznał szef OPZZ Maciej Manicki, proponując 50-procentowy podatek CIT dla sektora finansowego. Zysk bez ryzyka 458 tys. zł odszkodowania z tytułu nie wykupionych przez Polskę przedwojennych obligacji domagają się spadkobiercy naczelnika w Ministerstwie Skarbu II RP. Po wojnie państwo ustawą z 1950 r. wstrzymało spłacanie długu. Zwrot pieniędzy miał nastąpić na podstawie rozporządzenia, tylko że do dzisiaj żaden rząd go nie wydał, narażając skarb państwa na wypłatę wysokich odszkodowań. - Art. 77 konstytucji gwarantuje odszkodowanie za łamanie prawa przez państwo - mówi reprezentujący właścicieli obligacji mec. Zbigniew Skarżyński. Obecnie w polskich sądach toczy się kilkanaście podobnych spraw. Zapadł już jeden korzystny wyrok - sąd zmusił w marcu 2003 r. skarb państwa do zapłaty 33 tys. zł jednemu z posiadaczy przedwojennych papierów. (AP) |
 Nowa fabryka Hyundaia, która ma powstać w Polsce lub na Słowacji, będzie produkować 300 tys. aut rocznie. To więcej niż w tej chwili opuszcza wszystkie zakłady w naszym kraju. Jeśli koreański koncern zdecyduje się na inwestycję u naszego południowego sąsiada, Słowacja stanie się wkrótce krajem o największej na świecie liczbie produkowanych samochodów w przeliczeniu na mieszkańca. W 2006 r. zostanie uruchomiona bowiem fabryka grupy PSA, a niewykluczone, że zainwestuje tam także japońska Honda lub brytyjski Rover. |
| Wektory: Żółwi offset? | |
 MichaŁ Kleiber minister nauki i informatyzacji, szef komitetu offsetowego Polska realizuje w tej chwili sześć programów offsetowych, z których największy dotyczy zakupu myśliwców F-16. Owszem, obserwujemy w tym programie pewne opóźnienia przy rozpoczęciu niektórych projektów, ale nie ma powodów do zaniepokojenia. Opóźnienia wynikają zazwyczaj z chęci jak najlepszego dopracowania umów w poszczególnych projektach. Podpisana umowa offsetowa miała charakter ramowy, a stopień złożoności zawieranych obecnie umów szczegółowych wymaga długotrwałych uzgodnień. Nasze firmy mają także czasami kłopoty formalno-finansowe z wchłonięciem dużych inwestycji i transferem technologii. Najważniejsze, by całość zobowiązań offsetowych została wykonana w ciągu 10 lat. Polska na bieżąco monitoruje realizację offsetu, a w połowie marca Amerykanie przedstawią dokładny raport z wykonania jego pierwszego, ośmiomiesięcznego etapu. |  Philip N. Georgariou dyrektor ds. offsetu Lockheed Martin w Polsce Żółwie tempo? Nie! Obecni na naszej ostatniej konferencji prasowej przedstawiciele polskiego rządu poparli polski program offsetowy zakupu samolotów F-16 oraz pochwalili jego realizację. Rozpoczęliśmy wdrażanie 27 projektów offsetowych. Współpracujemy z polskimi firmami przemysłu obronnego, takimi jak PZL Mielec, WSK Rzeszów, Instytut Lotnictwa, WSK Bydgoszcz, WZL-4. Główne pośrednie projekty offsetowe to m.in. podpisanie umowy o transferze technologii z Grupą Lotos, rozpoczęcie produkcji samochodu Opel Astra T3000 przez firmę Opel Polska, uzyskanie zamówień na statki ze Stoczni Szczecińskiej oraz program promocji polskiego eksportu do Stanów Zjednoczonych we współpracy z PHZ Bartimpex. Jesteśmy bardzo zadowoleni z wyników współpracy z tymi firmami oraz z innymi naszymi partnerami offsetowymi. |
| Zawód szef Jak motywować podwładnych, w jaki sposób uczyć ich odpowiedzialności? Jak chronić czas, nerwy i interesy szefa? Na te pytania starali się odpowiedzieć Jerzy Gut i Wojciech Haman, autorzy "Psychologii szefa". Udało im się to tylko częściowo. Wartościowe informacje przeplatają się z poradami w rodzaju "sankcje i dolegliwości, których możesz użyć do karania podwładnych". W rezultacie bezkrytyczne zaakceptowanie rad autorów może szefowi (lub kandydatowi na szefa) przynieść tyleż sukcesów, co kłopotów. Zresztą autorzy już na drugiej stronie swojej książki zaznaczyli, że nie biorą żadnej odpowiedzialności za stosowanie udzielanych przez nich rad. My za to z całą odpowiedzialnością radzimy czytelnikom: zastanówcie się, nim sięgniecie do portfela. (JP) |
Zdjęcia: K. Pacuła, KAP
Więcej możesz przeczytać w 7/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
