Wielokropek

Dodano:   /  Zmieniono: 
Roy Lichtenstein chciał zostać jazzmanem - jak John Coltrane i Miles Davis

W takich kolejkach ludzie ustawiali się w Wiedniu ostatnio ponad 50 lat temu, gdy żywność była na kartki. Teraz czekają przed kasami Kunst-forum, żeby dostać się na wystawę zmarłego siedem lat temu Roya Lichtensteina. To on wyprowadził komiks z tanich wydawnictw do najbardziej prestiżowych muzeów i galerii świata. W pięciu salach zgromadzono ponad 45 obrazów oraz grafik i rysunków. Sprowadzono je z Muzeum Guggenheima, Stede-lijk Museum, MUMOK i od prywatnych kolekcjonerów.
Za oknami wiedeńskiego muzeum widać świat, który malował Lichtenstein. Wielkie komiksowe billboardy, piękne roześmiane dziewczyny. - Sztuka Lichtensteina, tak jak Heringa czy Rauschenberga, należy do tak zwanej Fashion Art. Lichtenstein cały czas poszukiwał czegoś nowego, jednocześnie kopiując fragmenty istniejącej rzeczywistości. Ale to sprzężenie zwrotne, bo jego sztuka też wpływała na rzeczywistość. Najbardziej widać to w reklamie - mówi "Wprost" Rafał Olbiński, polski plakacista, malarz i grafik mieszkający w Nowym Jorku.
Aż do lat 60. XX wieku Lichtenstein nie był traktowany poważnie. Na szczęście nie musiał żyć z malowania: pochodził z zamożnej rodziny i stać go było na przesiadywanie co noc w klubach jazzowych Nowego Jorku. Tam też malował portrety znanych muzyków. Zafascynowany Johnem Coltrane'em, Milesem Davisem czy Charliem Parkerem, próbował grać na saksofonie.

Rataataataataa!
Lichtensteinowi udało się wymyślić własną metodę uzyskiwania efektu trójwymiarowości. Niektóre jego prace na wiedeńskiej wystawie wręcz zlewają się z tłumem zwiedzających. Żadna reprodukcja nie jest w stanie oddać głębi uzyskanej przez Lichtensteina. Pod tym względem może się on równać z takim mistrzem iluzji, jak Giovanni Battista Tiepolo (1696-1770), którego freski w kościele Santa Maria del Rosario czy w willi Valmarana w Vicenzy sprawiają większe wrażenie trójwymiarowości niż współczesne filmy w technice 3D.
Pomysły do swoich obrazów Lichtenstein czerpał najczęściej z komiksów i magazynów mody. Jego prace dowodzą, że współczes-ną ikonosferę tworzą linie, rastry i punkty, że słowa można umieszczać na obrazach, tak jak w komiksowej opowieści. Artysta ma przewrotne, często czarne poczucie humoru. Na obrazie "As I Opened Fire" lufy karabinów maszynowych myśliwca wypluwają pociski z ogromną prędkością. Łuski wysypują się ze skrzydeł samolotu, gdzie umieszczone są karabiny, niczym pestki słonecznika z rozerwanej torebki. Żółte i czerwone napisy "Rataataataataa!" potęgują komizm tej dramatycznej sytuacji. Całe wydarzenie komentuje dzielny pilot. Przypomina to opowieści snute przez uczestników akcji nad szklaneczką whisky w barze. Lichtenstein wzorował się na słynnym amerykańskim komiksie wojennym "All American Men of War", który w latach 60. bił rekordy popularności.
Roy Lichtenstein uwielbiał cytować innych artystów. Jego obraz "Non - objective II" z 1964 r. przywołuje na przykład dzieła Paula Cezanne'a i Pabla Picassa. Patrząc z kolei pod odpowiednim kątem na "Haystacks" (1968), można dostrzec żaglówki, jakie na swoich obrazach malował Claude Monet. Na wystawie można jeszcze obejrzeć cytaty z Fernanda Legera, Pieta Mondriana czy Henry'ego Mattise'a ("Martwa natura ze złotą rybką"). W obrazie "Magnifying Glass" Lichtenstein prowadzi grę z widzem niczym Hans Holbein (1497-1543) w słynnych "Ambasadorach". W tej kompozycji malarz umieścił lupę, pod którą widać większe kropki rastra. Herman Lamprecht, kurator wystawy, uważa, że jest to dowcipny autoportret artysty: Lichtenstein jak lupa powiększa rastrowe plamy i nadaje im nowy wymiar.

Lepszy od Warhola
"Nie będę czerpał z estetyki komiksu, bo nie byłbym w stanie zrobić tego lepiej od Roya Lichtensteina" - stwierdził w jednym z wywiadów Andy Warhol, klasyk pop-artu. W przeciwieństwie do Warhola Lichtenstein nie kopiował przedmiotów codziennego użytku, takich jak puszki po coca-coli czy zupach Campbella. Może dlatego jest tak ceniony - zarówno przez krytyków, jak i kolekcjonerów. Obraz "Kiss II" (1962 r.), namalowany na kartonie, został sprzedany za 2,5 mln dolarów. Na wiedeńskiej wystawie można też zobaczyć pracę (płacząca blondynka gryzie na nim palce), dzięki której powstało najdroższe w historii zaproszenie. Jedno z takich zaproszeń sprzedano niedawno za 70 tys. dolarów.
Lichtenstein pozostawił również dzieła, których na wystawę nie sposób byłoby przywieźć. Przy 7. Alei (między 51. i 52. Ulicą) w Nowym Jorku można podziwiać malowidło o rozmiarach 20x10 m będące największym komiksem świata. W 1984 r. zarząd firmy ubezpieczeniowej Equitable Life złożył u Lichtensteina zamówienie na dekorację swojej siedziby. Dwanaście miesięcy później dzieło było gotowe: zużyto 112,5 litra płynnego akrylu.
Po wyjściu z wystawy w wiedeńskim Kunstforum ma się wrażenie, że Lichtenstein nie mylił się, twierdząc, że świat to komiks.

Więcej możesz przeczytać w 7/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 7/2004 (1107)

  • Wprost od czytelników15 lut 2004Listy od czytelników - Gdzie jest "dwużydzian Polaków"3
  • Na stronie - Nibylandia15 lut 2004W tym kraju wszystko ma swoje dwie twarze i dwa języki.3
  • Skaner15 lut 2004Nagroda Złamanego Grosza 2003 I znów Marek Pol! Rok temu nasi czytelnicy przyznali najgorszemu (już wtedy!) ministrowi w rządzie Leszka Millera Nagrodę Złamanego Grosza za niefortunny pomysł wprowadzenia płatnych winiet za korzystanie z...6
  • Sawka15 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl7
  • Dossier15 lut 2004LECH WAŁĘSA były prezydent RP Gdyby nie "okrągły stół", do dzisiaj byśmy się pozabijali. Mogliśmy czekać na rewolucję i połowę wystrzelać. Kto przeżyje, ten stworzyłby coś nowego - PAP JANUSZ LEWANDOWSKI poseł Platformy...7
  • Kadry15 lut 20049
  • Licznik15 lut 20046 183 520 - Polaków wyjedzie tej zimy wypocząć 1 859 457 - w Tatry 1 360 000 - w Alpy 634 557 - do Niemiec 220 000 - do Włoch 200 000 - do Austrii 32 463 480 - Polaków zostanie w domu 23 373 705 - będzie oglądać telewizję 14 283 931...10
  • Bankiet za złotówkę15 lut 2004Nikt nigdzie się nie zająknął o największym sukcesie tego rządu i zrealizowaniu ważnego celu politycznego: złotówka wreszcie spadła11
  • Nałęcz15 lut 2004Prędzej Wisła zacznie płynąć od Bałtyku ku górom, niż PiS poprze plan Hausnera12
  • Playback15 lut 200413
  • M&M15 lut 2004Felieteon Marka Majewskiego13
  • Poczta15 lut 2004Listy od czytelników13
  • Z życia koalicji15 lut 2004Słupskim SLD rządzą łapówkarz, paser i antysemita. Wszyscy pozytywnie zweryfikowani. Opozycja uważa, że to głupio, i wystosowała do wojewódzkich władz sojuszu list, żeby rozwiązać miejski SLD. Lokalny baron Jerzy Jędykiewicz odparł:...14
  • Z życia opozycji15 lut 2004Dwa okropnie populistyczne Pawły - Poncyljusz (PiS) i Graś (PO) - postanowiły udowodnić "Super Expressowi", że da się przeżyć miesiąc za minimum socjalne, czyli 500 zł. Miesiąc wybrano im najkrótszy (luty), pozwalano spłacać...15
  • Fotoplastykon15 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl16
  • Fuzja Ostrowskiego15 lut 2004Przegrana Bumaru to nauczka dana wojskowym służbom specjalnym?18
  • Plan bez planu15 lut 2004Złapał sojusz platformę, a platforma za łeb trzyma22
  • Cud GUSpodarczy15 lut 2004Narodowy bochenek chleba, który tak pięknie kroił Grzegorz W. Kołodko, urósł nam o 35 mld zł (nasz PKB zwiększył się w 2003 r. o 3,7 proc., a po doliczeniu inflacji nawet o 4,5 proc.). Tak przynajmniej podaje GUS. Większość obywateli te dane...22
  • Gramatyka polityki15 lut 2004Polska nie wróci do totalitarnego systemu rządzenia24
  • Proszę wstać, cenzura idzie15 lut 2004Sądy popełniają przestępstwo, gdy domagają się od dziennikarzy ujawnienia informatorów.26
  • Wolni niewolnicy15 lut 2004Po pracy Ukraińcy byli zamykani w barakach z kratami w oknach32
  • Giełda i wektory15 lut 2004HossaŚwiat Czekoladowe pełne Amerykański browar Samuel Adams przygotował na walentynki piwo o smaku czekoladowym. - Staraliś-my się stworzyć piwo, które doskonale dopełni walentynkową kolację i będzie wspaniałym prezentem - powiedział Jim...34
  • Eurozłoty interes15 lut 2004Nie liczcie na unię, liczcie na siebie" - doradził goszczący niedawno w Polsce Pat Cox, szef europarlamentu. No to policzmy! Jeżeli planujesz kupno domu, mieszkania, gruntu, materiałów budowlanych, średniej klasy samochodu, markowych ubrań - zrób...36
  • Taternicy Ameryki15 lut 2004Dlaczego górale górą?42
  • Balcerowicz wprost - Wyjść poza Monteskiusza15 lut 2004Monteskiuszowska zasada podziału władz powinna objąć także politykę pieniężną i fiskalną46
  • Kryzys stolicy15 lut 2004Czas na zmianę ordynacji wyborczej, która zdecentralizuje państwo47
  • Supersam15 lut 2004Era gadżetów Z naszych biur i mieszkań może zniknąć większość kabli łączących komputery, klawiatury czy drukarki. Tanieją nagrywarki DVD, cyfrowe aparaty fotograficzne oraz ciekłokrystaliczne monitory i telewizory. Nowoczesny człowiek...48
  • Armia honoru15 lut 2004Gdy w USA ktoś oczernia Polaków, pojawiają się polscy Supermani52
  • Zaręczynki15 lut 2004Walentynki w Polsce dniem zbiorowych zaręczyn?56
  • Makłowicz do Bikonta, Bikont do Makłowicza - Bikontówka na kminku15 lut 2004Piotrusiu! Po powrocie z Austrii czuję się przede wszystkim bardzo nakminkowany. Uwielbiam to. Austriacy, tak jak i Czesi, kminek sypią prawie do wszystkiego. Galicja właśnie z tamtych kuchni przejęła uwielbienie dla kminku.58
  • Obowiązkowo15 lut 2004A gdyby tak postawić epokową tezę, że kwintesencją męskości nie jest iloraz inteligencji, ale - przepraszam za wyrażenie - penis?59
  • Operacja "Odessa"15 lut 2004IV Rzesza miała się narodzić w Argentynie60
  • Know-how15 lut 2004Odchudzające grejpfruty Grejpfruty pomagają w odchudzaniu i zapobiegają rozwojowi cukrzycy - twierdzą naukowcy ze Scripps Clinic w San Diego. Podczas dwunastu tygodni zespół kierowany przez dr. Kena Fujiokę monitorował wagę i metabolizm u...63
  • Części życia15 lut 2004Rodzi się homo electronicus64
  • Ptasia grypa ludzka15 lut 2004Widmo wietnamki krąży po świecie68
  • Bomba internetowa15 lut 2004W 2005 roku może nam zagrozić wybuch cyberwojny.70
  • Bez granic15 lut 2004John Kerry, mąż Teresy Senator John Kerry, który po ostatnich prawyborach niemal ma w kieszeni nominację na demokratycznego kandydata na prezydenta USA, przeżywa właśnie swoje pięć minut. Ten weteran wojny w Wietnamie do tej pory był dla...72
  • Supertrójkąt Europy15 lut 2004Wielka Brytania daje Staremu Kontynentowi lekcję polityki realnej74
  • Eko-nomia przetrwania15 lut 2004Zieloni coraz bardziej się czerwienią Zieloni, którzy przebojem wdarli się na europejskie salony polityczne w latach 90., stracili miejsca w rządach Belgii, Finlandii, Francji i Włoch, upadły popierane przez nich gabinety w Danii i Szwecji....78
  • Kim Dzong Gułag15 lut 2004Ponad dwa miliony ludzi mogło zostać uśmierconych w północnokoreańskich obozach koncentracyjnych80
  • Schröder z łaski Münteferinga15 lut 2004Początek końca rządów lewicy w Niemczech?84
  • Menu15 lut 2004Kraj Niebiański balet Tańczące gwiazdy moskiewskiego Teatru Bolszoj to wciąż najlepszy towar eksportowy rosyjskiej kultury. Od ponad stu lat nie mają sobie równych i cieszą się takim uznaniem, że zachodnie artystki przybierają słowiańsko...86
  • Córka chrzestna15 lut 2004Coppola poluje na trzy Oscary - Sofia Coppola, nie Francis Ford Coppola88
  • Wielokropek15 lut 2004Roy Lichtenstein chciał zostać jazzmanem - jak John Coltrane i Miles Davis92
  • DVD Kamila Śmiałkowskiego15 lut 2004Recenzje93
  • Narcyzów dwóch15 lut 2004Żenującą wymianą obelg na scenie zakończyły się wspólne występy Simona i Garfunkela94
  • Płyty Kuby Wojewódzkiego15 lut 2004Recenzja płyt95
  • Sława i chała15 lut 2004Recenzje - teatr,kino, książki98
  • Perły do lamusa? - Świt, czyli zmierzch15 lut 2004Marzyciele" to parada obyczajowych prowokacji, naruszanie wszelkich tabu z kazirodztwem w tle99
  • Światopogląd15 lut 2004Marcin Wolski Czy się to komu podoba, czy nie, żyjemy w epoce powszechnego podglądactwa. Przykładów dostarczają rozliczne reality show, niezliczone programy telewizyjne z panienkami, Internet, a nawet w pewnym sensie komisja śledcza....100
  • Z grzędy zrzędy - Chcę być prezydentem!15 lut 2004Przez kraj przetacza się fala odżegnań od polityki w wykonaniu publicystów i prezenterów. Panowie Kamel i Kraśko już podpisali lojalki. Salowe szpitalne na licznych wiecach odcinają się od pomówień prasy springerowskiej....100
  • Organ Ludu15 lut 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 7 (72) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 9 lutego 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Stosunki kaczyńsko-amerykańskie Który Kaczyński nie jedzie do USA? Ostatnio jeden z braci Kaczyńskich ostro...101
  • Skibą w mur - Pies przyjacielem chodnika15 lut 2004Ludowy przesąd głosi, że jak ktoś wejdzie w krowie łajno, to zostanie sołtysem, a jak wejdzie w psie, to policjantem102