Polskie żywe tarcze
- Chciałabym wyjechać do Iraku jako żywa tarcza, czy państwo mogą mi pomóc? - zapytaliśmy telefonicznie pracownicę ambasady Iraku w Warszawie. - Jest mało chętnych. Wezmę namiary i skontaktuje się z panią organizacja, która się tym zajmuje - odpowiedziała kobieta. Otrzymaliśmy kontakt do osoby ze Stowarzyszenia Irakijczyków w Polsce. To właśnie ono zamieściło w Internecie ogłoszenie o werbunku ochotników, którzy gotowi byliby pojechać do Iraku. W witrynie irackiej ambasady znajduje się link do tej strony. Organizowanie wyjazdu do Iraku naiwnej młodzieży jest zwabianiem jej w pułapkę, bo reżim Saddama wykorzysta ich jako zakładników. Stowarzyszenie, werbując ochotników, łamie prawo. Również ambasada Iraku nie może pośredniczyć w zwabianiu ludzi i narażaniu ich na śmierć.
Inka bez ochrony
Halina G., czyli Inka - oskarżona o pomoc w zabójstwie ministra Jacka Dębskiego - nie ma już specjalnej ochrony, jaką otoczyła ją prokuratura podczas śledztwa. - O specjalnych sposobach ochrony decyduje sąd
- jeżeli ma informacje, że np. zagrożone jest życie oskarżonego. Zdaniem sądu, takie okoliczności w tym wypadku nie zachodzą - twierdzi sędzia Wojciech Małek z Sądu Okręgowego w Warszawie. - Jest to niezawisła decyzja sądu, z którą muszę się pogodzić, bo nie mam jako obrońca wpływu na zapewnienie bezpieczeństwa mojej klientce - mówi obrońca Inki Waldemar Puławski. Inka jest jedynym świadkiem mogącym potwierdzić, że to Jeremiasz Barański, pseudonim Baranina (sądzony obecnie w Wiedniu), jest zleceniodawcą zabójstwa Dębskiego. Tadeusza M., domniemanego zabójcę ministra, który mógł wskazać zleceniodawcę zbrodni, znaleziono powieszonego w celi aresztu dzień po przedstawieniu zarzutów.
Sto dni Kaczyńskiego
Lech Kaczyński - już sto dni sprawujący urząd prezydenta Warszawy - stworzył nowy system zarządzania stolicą, która jest teraz jedną wielką gminą. Warszawiakom najbardziej spodobało się to, że wraz z policją i "Gazetą Stołeczną" doprowadził do powstania mapy bezpieczeństwa miasta. Wkrótce zostaną zmienione zasady obsługi mieszkańców w urzędach: większość spraw będzie można załatwić w jednym miejscu i bez kolejek. Utworzono nowe jednostki organizacyjne urzędu miasta, co pozwoliło ograniczyć biurokrację - zlikwidowano 50 spośród 83 stanowisk dyrektorów. Prezydent powołał naczelnego architekta, który ma zadbać o to, by stolica nie przypominała dziko budowanych faweli, lecz europejskie miasto. W związku z zadłużeniem miasta wycofano się z planowanych kosztownych budów ratuszy dzielnicowych (na Mokotowie koszt budowy ratusza miał wynieść 70 mln zł). Lech Kaczyński wypowiedział też WaParkowi umowę na obsługę stref płatnego parkowania (ponad 60 proc. opłat szło do kasy tej spółki).
Promenada sukcesu
- Chcemy pokazać, że sukces nie jest w Polsce mrzonką, że każdy Polak może być człowiekiem sukcesu - mówi Kuba Strzyczkowski prowadzący telewizyjny program "Promenada sukcesu" (Polsat, sobota 14.25). Od 22 lutego program - wspólne przedsięwzięcie Polsatu, radiowej Trójki i "Wprost" - będzie się ukazywał w nowej formule, reżyserii i scenografii. "Promenada" jest adresowana do ludzi, którzy osiągnęli sukces albo do tego dążą. Oprócz głównego tematu politycznego lub społecznego (w pierwszym programie profesorowie Jadwiga Staniszkis i Wojciech Roszkowski mówili o tworzeniu się oligarchii w Polsce) w każdym odcinku znajdą się rady, jak pić wino, jak witać gości, jak zapalić cygaro, czym się kierować przy wyborze dobrego samochodu.
Trzeci filar
Zmarł Jan Józef Szczepański - trzeci (obok ks. Józefa Tischnera i Jerzego Turowicza) "filar krakowskiej szkoły patriotyzmu". Uczestniczył w wojnie 1939 r., był oficerem Armii Krajowej. Jako jeden z nielicznych pisarzy milczał w czasach stalinowskich. W 1976 r. cenzura zakazała wydawania jego książek. Za najlepsze jego powieści uchodzą "Ikar", "Wyspa" i "Polska jesień". Pisał też reportaże i scenariusze filmowe, tłumaczył Josepha Conrada, Grahama Greene'a i Aldousa Huxleya. Był zapalonym podróżnikiem.
- Chciałabym wyjechać do Iraku jako żywa tarcza, czy państwo mogą mi pomóc? - zapytaliśmy telefonicznie pracownicę ambasady Iraku w Warszawie. - Jest mało chętnych. Wezmę namiary i skontaktuje się z panią organizacja, która się tym zajmuje - odpowiedziała kobieta. Otrzymaliśmy kontakt do osoby ze Stowarzyszenia Irakijczyków w Polsce. To właśnie ono zamieściło w Internecie ogłoszenie o werbunku ochotników, którzy gotowi byliby pojechać do Iraku. W witrynie irackiej ambasady znajduje się link do tej strony. Organizowanie wyjazdu do Iraku naiwnej młodzieży jest zwabianiem jej w pułapkę, bo reżim Saddama wykorzysta ich jako zakładników. Stowarzyszenie, werbując ochotników, łamie prawo. Również ambasada Iraku nie może pośredniczyć w zwabianiu ludzi i narażaniu ich na śmierć.
Inka bez ochrony
Halina G., czyli Inka - oskarżona o pomoc w zabójstwie ministra Jacka Dębskiego - nie ma już specjalnej ochrony, jaką otoczyła ją prokuratura podczas śledztwa. - O specjalnych sposobach ochrony decyduje sąd
- jeżeli ma informacje, że np. zagrożone jest życie oskarżonego. Zdaniem sądu, takie okoliczności w tym wypadku nie zachodzą - twierdzi sędzia Wojciech Małek z Sądu Okręgowego w Warszawie. - Jest to niezawisła decyzja sądu, z którą muszę się pogodzić, bo nie mam jako obrońca wpływu na zapewnienie bezpieczeństwa mojej klientce - mówi obrońca Inki Waldemar Puławski. Inka jest jedynym świadkiem mogącym potwierdzić, że to Jeremiasz Barański, pseudonim Baranina (sądzony obecnie w Wiedniu), jest zleceniodawcą zabójstwa Dębskiego. Tadeusza M., domniemanego zabójcę ministra, który mógł wskazać zleceniodawcę zbrodni, znaleziono powieszonego w celi aresztu dzień po przedstawieniu zarzutów.
Sto dni Kaczyńskiego
Lech Kaczyński - już sto dni sprawujący urząd prezydenta Warszawy - stworzył nowy system zarządzania stolicą, która jest teraz jedną wielką gminą. Warszawiakom najbardziej spodobało się to, że wraz z policją i "Gazetą Stołeczną" doprowadził do powstania mapy bezpieczeństwa miasta. Wkrótce zostaną zmienione zasady obsługi mieszkańców w urzędach: większość spraw będzie można załatwić w jednym miejscu i bez kolejek. Utworzono nowe jednostki organizacyjne urzędu miasta, co pozwoliło ograniczyć biurokrację - zlikwidowano 50 spośród 83 stanowisk dyrektorów. Prezydent powołał naczelnego architekta, który ma zadbać o to, by stolica nie przypominała dziko budowanych faweli, lecz europejskie miasto. W związku z zadłużeniem miasta wycofano się z planowanych kosztownych budów ratuszy dzielnicowych (na Mokotowie koszt budowy ratusza miał wynieść 70 mln zł). Lech Kaczyński wypowiedział też WaParkowi umowę na obsługę stref płatnego parkowania (ponad 60 proc. opłat szło do kasy tej spółki).
Promenada sukcesu
- Chcemy pokazać, że sukces nie jest w Polsce mrzonką, że każdy Polak może być człowiekiem sukcesu - mówi Kuba Strzyczkowski prowadzący telewizyjny program "Promenada sukcesu" (Polsat, sobota 14.25). Od 22 lutego program - wspólne przedsięwzięcie Polsatu, radiowej Trójki i "Wprost" - będzie się ukazywał w nowej formule, reżyserii i scenografii. "Promenada" jest adresowana do ludzi, którzy osiągnęli sukces albo do tego dążą. Oprócz głównego tematu politycznego lub społecznego (w pierwszym programie profesorowie Jadwiga Staniszkis i Wojciech Roszkowski mówili o tworzeniu się oligarchii w Polsce) w każdym odcinku znajdą się rady, jak pić wino, jak witać gości, jak zapalić cygaro, czym się kierować przy wyborze dobrego samochodu.
Trzeci filar
Zmarł Jan Józef Szczepański - trzeci (obok ks. Józefa Tischnera i Jerzego Turowicza) "filar krakowskiej szkoły patriotyzmu". Uczestniczył w wojnie 1939 r., był oficerem Armii Krajowej. Jako jeden z nielicznych pisarzy milczał w czasach stalinowskich. W 1976 r. cenzura zakazała wydawania jego książek. Za najlepsze jego powieści uchodzą "Ikar", "Wyspa" i "Polska jesień". Pisał też reportaże i scenariusze filmowe, tłumaczył Josepha Conrada, Grahama Greene'a i Aldousa Huxleya. Był zapalonym podróżnikiem.
Więcej możesz przeczytać w 9/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.