Świat Trójka na piątkę Sześć lat i 5 mld euro pochłonęło opracowywanie najnowszej, piątej już generacji BMW serii 3. 1 lutego w hiszpańskiej Walencji niemiecki koncern zaprezentował wszystkie cztery modele nowej serii 3. Najmocniejszy silnik przygotowany przez BMW ma moc 190 KM i spala (w tzw. cyklu mieszanym, czyli w mieście i na trasie) tylko 8,7 l benzyny na 100 km. Po raz pierwszy w seryjnej produkcji koncern z Monachium użył w silniku magnezu zamiast aluminium, obniżając wagę jednostki napędowej o ponad 7 proc. Wszystkie modele są wyposażone w wymyślony przez inżynierów z BMW system DSC (Dynamic Stability Control), który kontroluje prędkość i hamowanie samochodu, nie pozwalając mu wpaść w poślizg. Sprzedaż BMW serii 3 stanowi obecnie 44 proc. przychodów całego koncernu. Aleksander Piński z Walencji Album kredytowy Brytyjski bank Abbey oferuje swoim klientom karty kredytowe, na których każdy może umieścić dowolne zdjęcie - małżonka, przyjaciółki, rodziny przy stole, ukochanego psa czy kota. Bank przygotował też własny katalog zdjęć z romantycznymi pejzażami i kwiatami. Ze względu na prawa autorskie nie można umieszczać na kartach jedynie zdjęć ulubionej aktorki lub aktora oraz - ze względów obyczajowych - zdjęć roznegliżowanych ludzi. Przedstawiciele Abbey twierdzą, że swoją ofertą chcą pokazać, iż klientów traktują jako osoby, a nie tylko jako numery w bankowych komputerach. | Polska 100 proc. przeciw 50 proc. Najprawdopodobniej 15 lutego Trybunał Konstytucyjny uzna wprowadzenie 50-procentowej stawki PIT dla najbogatszych za niezgodne z konstytucją. Zbigniew Szcząska reprezentujący przed trybunałem ministra sprawiedliwości wnioskował o uznanie trybu wprowadzenia 50-procentowej stawki za niezgodny z konstytucją z powodu zbyt krótkiego vacatio legis. Poparł go reprezentujący rząd wiceminister finansów Jarosław Neneman oraz Leszek Samborski z Platformy Obywatelskiej, przedstawiciel Sejmu, który przyjął ustawę w takiej postaci. Trybunał Konstytucyjny chce jeszcze się dowiedzieć, dlaczego nowelizację ustawy o podatku PIT podpisał prezydent Aleksander Kwaśniewski. Mocarny złoty Euro jest najtańsze od ponad dwóch lat. 3 lutego cena euro spadła do 3,96 zł. Zdaniem co trzeciego polskiego eksportera, obecny kurs euro sprawia, że sprzedawanie towarów za granicę jest już nieopłacalne (pod koniec ubiegłego roku uważało tak tylko 18 proc. eksporterów) - wynika z badań NBP. Wicepremier Jerzy Hausner wezwał Radę Polityki Pieniężnej i NBP do działań mających na celu obniżenie kursu złotego. Ale polscy eksporterzy powinni się przyzwyczajać do mocnego złotego. W handlu bez barier celnych i pozataryfowych (takim jak między krajami strefy euro a Polską) kurs waluty zmienia się w taki sposób, by przeciętne ceny produktów były u nas takie same jak w strefie euro. Stanie się zaś tak dopiero, gdy euro będzie kosztowało 2,5 zł! (AP) Więcej tlenu Już 27 tys. użytkowników ma Tlenofon, pionierska polska telefonia internetowa. - Liczyliśmy, że taką liczbę użytkowników osiągniemy w sześć miesięcy, a udało się nam to zrobić w dwa - mówi Jacek Świderski z portalu o2.pl, operatora Tlenofonu. Świderski przewiduje, że do końca 2005 r. z Tlenofonu może korzystać nawet 200 tys. osób. Głównie dzięki Tlenofonowi (choć działa on dopiero od listopada) przychody o2.pl wzrosły w ubiegłym roku o 222 proc. (do 4 mln zł), a zysk netto o prawie 100 proc. (do miliona złotych). W tym roku o2.pl prognozuje ponadtrzystuprocentowy wzrost przychodów i zysku. Jeszcze w tym miesiącu o2.pl chce obniżyć ceny za połączenia przez Tlenofon przeciętnie o 30 proc. oraz zaoferować klientom specjalne przystawki, które umożliwiają rozmowy telefoniczne przez Internet bez komputera. |
Świat Włochy made in China Od 12 mld euro do 17 mld euro rocznie tracą włoskie firmy z powodu plagi podróbek ich produktów. 1,2-1,8 mld euro traci na fałszowaniu włoskich artykułów tamtejszy fiskus. Większość podróbek pochodzi z krajów Azji, głównie z Chin, ale też Hongkongu i Tajlandii. Piraci specjalizują się w podrabianiu okularów przeciwsłonecznych włoskich projektantów, torebek, odzieży. Coraz powszechniejsze staje się podrabianie zabawek. Fikcyjne etaty, realne straty 8,8 mld USD przeznaczonych na odbudowę Iraku nie mogą się doliczyć dawne tymczasowe władze koalicyjne kierowane przez Paula Bremera. Według autora audytu Stuarta Bowena, pieniądze zostały wykorzystane m.in. na opłacanie tysięcy fikcyjnych pracowników. Rząd tymczasowy zaaprobował na przykład wypłatę wynagrodzenia dla 74 tys. ochroniarzy, mimo że w niektórych wypadkach nie sprawdzono, ilu ich faktycznie zatrudniono. Okazało się, że w jednym z ministerstw na liście płac figurowało ponad 8 tys. ochroniarzy, podczas gdy udało się ich doliczyć niespełna 600. Paul Bremer skrytykował niektóre wnioski raportu, zarzucając Bowenowi, że "nie zrozumiał kontekstu", w jakim działała tymczasowa administracja. | Polska Wycięty numer Właściciele telefonów komórkowych nieprędko będą mogli zmienić sieć, zachowując dotychczasowy numer telefonu. Choć nowe prawo telekomunikacyjne nakazuje wprowadzenie takiej usługi od 1 stycznia 2005 r., operatorzy komórkowi żądają od Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty czasowego zawieszenia obowiązku jej świadczenia. Do tej pory szef URTiP nie mógł się doprosić od operatorów nawet harmonogramów wdrożenia usługi. Po otrzymaniu ich w ciągu kilku dni zadecyduje, ile jeszcze będziemy musieli czekać na możliwość zachowywania numeru. Zginął "ojciec założyciel" giełdy Krzysztof Lis, współtwórca polskiego rynku kapitałowego, zginął w wypadku samochodowym. Razem z nieżyjącym już Lesławem Pagą, obecnym ministrem skarbu Jackiem Sochą i szefem giełdy Wiesławem Rozłuckim pod koniec lat 80. organizował warszawską Giełdę Papierów Wartościowych, a później Komisję Papierów Wartościowych i Giełd. Ostatnio był członkiem rady nadzorczej Giełdy Papierów Wartościowych i PKN Orlen. Opracował także kodeks dobrych praktyk w spółkach giełdowych. Półplan Hausnera Najwyżej 25 mld zł oszczędności (zamiast 54,5 mld zł) przyniesie plan Hausnera. - To nie jest moim celem, bo celem było zrealizowanie całego programu - powiedział minister gospodarki Jerzy Hausner. Na cięciach administracyjnych mamy do 2007 r. zaoszczędzić 9,5 mld zł zamiast planowanych 20,5 mld zł. Natomiast zmiany w zakresie polityki społecznej przyniosą 14,4 mld zł oszczędności (zamiast 34,1 mld zł). Dodatkowy miliard złotych zaoszczędzimy dzięki zmniejszonym z powodu niższego deficytu budżetowego kosztom obsługi długu, a 0,5 mld zł zarobiliśmy na obniżeniu rezerw państwowych. |
Sami sobie szefami Podstawowym powodem, dla którego Europejczycy wolą pracować na etacie, niż założyć własne firmy, są regularne dochody. Od Europejczyków bardziej skłonni do ryzyka są Amerykanie. Podstawową przeszkodą w założeniu własnego biznesu dla przedstawicieli wszystkich badanych narodowości jest brak wsparcia finansowego (m.in. trudności z uzyskaniem kredytów na rozpoczęcie działalności gospodarczej). Za główną korzyść wynikającą z założenia własnej firmy uczestnicy badania uznali niezależność i ciekawe zajęcie. Oczekiwanie wyższych zarobków znalazło się na dalszym miejscu. |
Kotler wiecznie żywy Na lekturze wydanego 30 lat temu "Marketingu" Philipa Kotlera wychowało się kilka milionów amerykańskich przedsiębiorców i menedżerów. Wszystkie dotychczasowe wydania marketingowej biblii wywoływały w świecie biznesu ogromne zainteresowanie. Kotler na każdej stronie swojego best-selleru tłumaczy, czym są podstawowe kanony nowoczesnego marketingu: jakość, obsługa i wartość. Robi to w sposób niesłychanie przystępny. Każde nowe wydanie książki wzbogaca nowymi treściami. Najnowsze, jedenaste, przetłumaczył i zredagował zespół pracowników naukowych Akademii Ekonomicznej w Poznaniu, a wydał Dom Wydawniczy Rebis. Hit - po raz jedenasty. |
Więcej możesz przeczytać w 6/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.