Na karnawale w Rio de Janeiro będzie w tym roku pół tysiąca Polaków, a w Wenecji - trzy tysiące Książę Karol bardzo chciał tańczyć sambę, ale myliły mu się kroki. Zaczął więc namawiać innych, by tańczyli z nim charlestona. Projektant mody Jean Paul Gaultier wdarł się na jedną z głównych scen i poprowadził taneczny korowód. Z kolei aktorka i piosenkarka Grace Jones tak się rozpaliła w tańcu, że musiała interweniować policja. Na karnawał w Rio de Janeiro, gdzie tańczyli brytyjski następca tronu i francuski kreator, nie przyjeżdżają już tylko miłośnicy tańca i erotycznych wrażeń. Od kilku lat to także festiwal celebrities - gwiazd, które przyciągają turystów z całego świata. W tym roku na karnawałowych imprezach po raz pierwszy będzie ponad pół miliona zagranicznych turystów. Dwa razy więcej przybyszów z zagranicy zamierza się bawić podczas karnawału w Wenecji. Rio i Wenecji depczą po piętach Nowy Orlean, Kolonia i Panama. Coraz więcej biur podróży sprzedaje bilety nie na pojedyncze imprezy, lecz na karnawałową turę. Polskie biura szacują, że na karnawale w Rio będzie pół tysiąca Polaków, a w Wenecji - trzy tysiące.
Projektantka Ewa Minge uczestniczy w weneckim karnawale, bo jest to wielki teatr z innej epoki: z historycznymi strojami, maskami, przedstawieniami, paradami na wodzie. Tę teatralność weneckiego karnawału świetnie pokazał Federico Fellini w pierwszych scenach swego filmu "Casanova". W tym roku w Wenecji przygotowano na karnawał trzysta przedstawień teatralnych i muzycznych, w których wystąpią między innymi teatry La Fenice i Goldoniego, a zagra Nicola Piovani, twórca nagrodzonej Oscarem muzyki do filmu Roberta Benigniego "Życie jest piękne".
Karnawałowe specjalizacje
Karnawałowa turystyka to odmiana party tourism - podróży imprezowych. Najwięcej turystów ciągnie - poza wypadami do stolic karnawału - na Ibizę i taneczne imprezy do Amsterdamu, Londynu, Madrytu i Barcelony.
Stolice karnawału mają swoje specjalizacje. W Kolonii karnawał to głównie pochody konne i tzw. Rosen Montag - dzień, w którym dopuszczalne są wszelkie wariactwa. W nadreńskich miasteczkach uwagę skupia wybór królewskiej pary karnawału, która przez kolejne miesiące jest fetowana na wszelkich imprezach i w mediach. Nowoorleański Mardi Gras to przemarsze bluesowych i jazzowych grup i obrzucanie się sznurami korali. Karnawał nicejski wyróżnia się natomiast pantomimami, żywymi obrazami oraz wojnami kwiatowymi.
Karnawałowe imprezy są okazją do wypromowania miasta czy regionu. W tym sezonie Chorwacja reklamuje się jako jedno ze światowych centrów karnawału, z imprezami w Rijece, Dubrowniku czy Pagu. Podobnie reklamuje się kanadyjski Que-bec, który w ubiegłym roku przyciągnął na karnawałowe imprezy prawie 70 tys. gości z zagranicy. Najwięcej na karnawale zarabia Rio de Janeiro - w 2004 r. odnotowało 300 mln dolarów zysku. Karnawał w Quebecu przyniósł miastu 30 mln dolarów, Buenos Aires zarobiło 20 mln dolarów, a Panama -15 mln dolarów.
Polskie afterparty
Według danych z biur turystycznych, Polakom najbardziej atrakcyjny wydaje się karnawał w Rio. Po całonocnych tańcach najczęściej udają się oni do dzielnicy San Cristobal na tzw. afterparty. Na placu wielkości piłkarskiego stadionu oddają się tam forro - wiejskiemu tańcowi mającemu wielki ładunek erotyczny.
Polacy wybierają też karnawałowe imprezy w USA. Tamtejsze Carnival Cruise Lines organizują wielodniowe rejsy po Pacyfiku, Morzu Śródziemnym czy wzdłuż Zachodniego Wybrzeża - po Alaskę. Statki codzienne zawijają do innego portu, gdzie organizowane są karnawałowe imprezy.
Mięsopust
Karnawał zawsze był okazją do łamania reguł, do kpin i wybryków. Ukształtowany w średniowiecznej Europie miał głównie uzasadnienie ekonomiczne. Jedzenie ponad miarę podczas karnawałowych imprez było najlepszym sposobem na zużycie zapasów i zrekompensowanie rzeźnikom wymuszonej postem sześciotygodniowej przerwy w pracy. Karnawał, zbitka słów carne i vale, oznacza w końcu mięsopust.
Zygmunt Glogler w "Encyklopedii staropolskiej" pisał, że jeden z ambasadorów Solimana II, "powróciwszy do Stambułu, rozpowiadał, że w pewnej porze chrześcijanie dostają wariacyi i że dopiero jakiś proch sypany im potem w kościołach na głowy leczy takową". W Polsce karnawał przyjmował często formę wystawnego balu. W "Kiermaszu wieśniackim", zbiorze sowizdrzalskim z XVII wieku, pisano o biesiadnikach mięsopustów: "A kuropatwy zjadłszy, do taneczka powstawszy, do tańca małmazują i tak sobie popijają". Typowo polskim elementem karnawału był kulig. Karnawałowe zwyczaje w Ameryce Łacińskiej importowano z Włoch dopiero w XX wieku. Z kolei nowoorleański Mardi Gras to przeniesiony z Francji tłusty wtorek.
Goethe, opisując karnawał w 1788 r., mówił o "święcie, które lud robi sam dla siebie". Takie są do dziś imprezy urządzane w Szwabii, Kadyksie czy Bazylei. Karnawał ma jednak w sobie zbyt wielki komercyjny potencjał, by pozostał imprezą dla swoich - byłoby to zwykłe marnotrawstwo. Dlatego kwitnie karnawałowa turystyka.
Karnawałowe specjalizacje
Karnawałowa turystyka to odmiana party tourism - podróży imprezowych. Najwięcej turystów ciągnie - poza wypadami do stolic karnawału - na Ibizę i taneczne imprezy do Amsterdamu, Londynu, Madrytu i Barcelony.
Stolice karnawału mają swoje specjalizacje. W Kolonii karnawał to głównie pochody konne i tzw. Rosen Montag - dzień, w którym dopuszczalne są wszelkie wariactwa. W nadreńskich miasteczkach uwagę skupia wybór królewskiej pary karnawału, która przez kolejne miesiące jest fetowana na wszelkich imprezach i w mediach. Nowoorleański Mardi Gras to przemarsze bluesowych i jazzowych grup i obrzucanie się sznurami korali. Karnawał nicejski wyróżnia się natomiast pantomimami, żywymi obrazami oraz wojnami kwiatowymi.
Karnawałowe imprezy są okazją do wypromowania miasta czy regionu. W tym sezonie Chorwacja reklamuje się jako jedno ze światowych centrów karnawału, z imprezami w Rijece, Dubrowniku czy Pagu. Podobnie reklamuje się kanadyjski Que-bec, który w ubiegłym roku przyciągnął na karnawałowe imprezy prawie 70 tys. gości z zagranicy. Najwięcej na karnawale zarabia Rio de Janeiro - w 2004 r. odnotowało 300 mln dolarów zysku. Karnawał w Quebecu przyniósł miastu 30 mln dolarów, Buenos Aires zarobiło 20 mln dolarów, a Panama -15 mln dolarów.
Polskie afterparty
Według danych z biur turystycznych, Polakom najbardziej atrakcyjny wydaje się karnawał w Rio. Po całonocnych tańcach najczęściej udają się oni do dzielnicy San Cristobal na tzw. afterparty. Na placu wielkości piłkarskiego stadionu oddają się tam forro - wiejskiemu tańcowi mającemu wielki ładunek erotyczny.
Polacy wybierają też karnawałowe imprezy w USA. Tamtejsze Carnival Cruise Lines organizują wielodniowe rejsy po Pacyfiku, Morzu Śródziemnym czy wzdłuż Zachodniego Wybrzeża - po Alaskę. Statki codzienne zawijają do innego portu, gdzie organizowane są karnawałowe imprezy.
Mięsopust
Karnawał zawsze był okazją do łamania reguł, do kpin i wybryków. Ukształtowany w średniowiecznej Europie miał głównie uzasadnienie ekonomiczne. Jedzenie ponad miarę podczas karnawałowych imprez było najlepszym sposobem na zużycie zapasów i zrekompensowanie rzeźnikom wymuszonej postem sześciotygodniowej przerwy w pracy. Karnawał, zbitka słów carne i vale, oznacza w końcu mięsopust.
Zygmunt Glogler w "Encyklopedii staropolskiej" pisał, że jeden z ambasadorów Solimana II, "powróciwszy do Stambułu, rozpowiadał, że w pewnej porze chrześcijanie dostają wariacyi i że dopiero jakiś proch sypany im potem w kościołach na głowy leczy takową". W Polsce karnawał przyjmował często formę wystawnego balu. W "Kiermaszu wieśniackim", zbiorze sowizdrzalskim z XVII wieku, pisano o biesiadnikach mięsopustów: "A kuropatwy zjadłszy, do taneczka powstawszy, do tańca małmazują i tak sobie popijają". Typowo polskim elementem karnawału był kulig. Karnawałowe zwyczaje w Ameryce Łacińskiej importowano z Włoch dopiero w XX wieku. Z kolei nowoorleański Mardi Gras to przeniesiony z Francji tłusty wtorek.
Goethe, opisując karnawał w 1788 r., mówił o "święcie, które lud robi sam dla siebie". Takie są do dziś imprezy urządzane w Szwabii, Kadyksie czy Bazylei. Karnawał ma jednak w sobie zbyt wielki komercyjny potencjał, by pozostał imprezą dla swoich - byłoby to zwykłe marnotrawstwo. Dlatego kwitnie karnawałowa turystyka.
Karnawałowy World Tour |
---|
Ameryka Północna Nowy Orlean - pochody jazzmanów i bluesmenów Quebec - rzeźbienie w lodzie, budowanie śnieżnych pałaców Saint Paul (Minnesota) - śnieżne rajdy samochodowe Europa Wenecja - maraton teatralny, koncerty symfoniczne Nicea - bitwy kwiatowe, parady w maskach z papier mache Kolonia - konkursy przebierańców Binche (Belgia) - walki na pomarańcze Rijeka - parady sobowtórów Ameryka Południowa Rio de Janeiro - parady szkół samby Buenos Aires - pochody wojowników Ameryka Środkowa Gwatemala - festiwal masek Majów Dominikana - pochód masek diabłów i demonów Panama - parada strojów ludowych Mazatlan (Meksyk) - wybory królowej Pacyfiku i królowej kwiatów, parada starych okrętów Trynidad i Tobago - uczty z lokalnymi daniami i trunkami |
Więcej możesz przeczytać w 6/2005 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.