Porozumienie z USA w sprawie radaru jest dla Czech ważniejsze niż Unia Europejska, pewniejsze niż NATO
Początek maja 1945 r. Adolf Hitler popełnił samobójstwo, Armia Czerwona zdobywa Berlin. Większa część Protektoratu Czech i Moraw znajduje się jeszcze w rękach nazistów, Sowieci bez powodzenia starają się przebić przez Wyżynę Czesko- -Morawską. Na ich drodze staje milionowa, niemal nietknięta grupa armii niemieckiej pod dowództwem Ferdinanda Schörnera. 4 kwietnia amerykański generał George S. Patton wydaje rozkaz ataku na zachodnie Czechy. Dwa dni później jego wojsko zajmuje ten obszar, m.in. Czeskie Budziejowice i Pilzno znajdujące się zaledwie 70 km od Pragi. 5 maja wybucha powstanie praskie i wielu Czechów liczy na to, że Amerykanie, którym naziści już prawie nie stawiają oporu, oswobodzą czeską stolicę. Patton wysyła w tej sprawie wniosek do Waszyngtonu, zostaje on jednak odrzucony. Ustalenia z Jałty są jednoznaczne – Praga należy do Stalina.
Sowieci czekają na stłumienie powstania przez Niemców, w walkach i w wyniku represji życie traci ponad 1500 prażan. Armia Czerwona do stolicy Czech wkracza dopiero 9 maja, po wejściu w życie bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy. W trakcie „bitwy o Pragę" śmierć ponosi 30 radzieckich żołnierzy, część z nich w wypadkach drogowych. Wielu Czechów do dziś uważa, że to, kto ostatecznie wyzwolił ich najważniejsze miasto, zaważyło na kolejnych czterdziestu latach historii Czechosłowacji. I to mimo że dzięki obecności Amerykanów w zachodnich Czechach Czechosłowacja była po wojnie jedynym krajem Europy Środkowej, z którego armia sowiecka (podobnie jak amerykańska) musiała się wycofać. Była też jedynym państwem regionu, gdzie w 1946 r. odbyły się demokratyczne i pluralistyczne wybory (niestety, Czesi to również jedyny na świecie naród, który dobrowolnie głosował wówczas na komunistów).
Sowieci czekają na stłumienie powstania przez Niemców, w walkach i w wyniku represji życie traci ponad 1500 prażan. Armia Czerwona do stolicy Czech wkracza dopiero 9 maja, po wejściu w życie bezwarunkowej kapitulacji III Rzeszy. W trakcie „bitwy o Pragę" śmierć ponosi 30 radzieckich żołnierzy, część z nich w wypadkach drogowych. Wielu Czechów do dziś uważa, że to, kto ostatecznie wyzwolił ich najważniejsze miasto, zaważyło na kolejnych czterdziestu latach historii Czechosłowacji. I to mimo że dzięki obecności Amerykanów w zachodnich Czechach Czechosłowacja była po wojnie jedynym krajem Europy Środkowej, z którego armia sowiecka (podobnie jak amerykańska) musiała się wycofać. Była też jedynym państwem regionu, gdzie w 1946 r. odbyły się demokratyczne i pluralistyczne wybory (niestety, Czesi to również jedyny na świecie naród, który dobrowolnie głosował wówczas na komunistów).
Więcej możesz przeczytać w 30/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.