Biznes
O ile pracownicy mogą się cieszyć z silnej złotówki, chroniącej ich jako klientów przed radykalnym wzrostem cen (m.in. paliw), o tyle ich szefowie uważają, że ta korzyść nie równoważy strat, jakich obecny kurs złotego przysparza eksporterom. Większość sądzi przy tym, że kojące prognozy inflacyjne analityków sprzed kilku miesięcy są dziś funta kłaków warte, bo tempo wzrostu cen w tym roku przekroczy 5 proc. Minorowe nastroje pogłębiają też wieści o kłopotach instytucji finansowych w USA i Europie Zachodniej. Tylko co trzeci biznesmen uważa, że nie wpłynie to negatywnie na polską gospodarkę. (KT)
![](http://www.wprost.pl/G/wprost_gfx1/1335/s7w.jpg)
Więcej możesz przeczytać w 30/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.