Sprzedawcy matrioszek na Nowym Arbacie w Moskwie jak nikt czują nastroje Rosjan. Dotychczas największa matrioszka, w którą chowały się mniejsze, przedstawiała Władimira Putina. Dzisiaj wyraźnie potężniejszy jest Dmitrij Miedwiediew i to jego podobizna pojawia się na większości pamiątek. Miedwiediew, który całe życie stał w czyimś cieniu, nagle staje się liderem. Mimo że charakterologicznie jest chyba najmniej odpowiednią osobą do tej roli.
Złośliwi twierdzą, że przełomowy moment w życiu obecnego prezydenta zdarzył się, kiedy ten miał 7 lat. W szkole numer 305 w Leningradzie poznał wówczas uczennicę Swietłanę. Finał tej znajomości nastąpił w 1989 r., kiedy Dmitrij i Swietłana wzięli ślub. O ile koledzy i grono pedagogiczne z Leningradu doskonale pamiętają wszechstronnie uzdolnioną Swietłanę, która była jak z radzieckiego dowcipu: „komsomołka, sportsmenka i wspaniała dziewczyna", o tyle z przypomnieniem sobie, jaki był w tym czasie przyszły prezydent Rosji, są już pewne problemy.
Więcej możesz przeczytać w 12/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.