Z dzisiejszym kryzysem gospodarczym szybciej i lepiej poradziłby sobie sprawny władca absolutny niż rozchwiane, wiecznie dyskutujące demokracje. Z jednej strony, bez radykalnych zmian nie uda się trwale przezwyciężyć kryzysu i uniknąć tak wielkich zagrożeń w przyszłości. Z drugiej strony, ten kryzys jest jak dojście do ściany – ułatwia podjęcie decyzji, na które by się nie odważono w spokojniejszych czasach. Co powinien zrobić w Polsce oświecony dyktator, który miałby swobodę decyzji i pełnię władzy?
W sektorze publicznym z reguły nie opłaca się wdrażać zmian na lepsze. Jak się nie uda, naślą kontrolę, a nawet wywalą z roboty. Jak się uda, to często nawet nie podziękują, nie mówiąc o solidnej premii. W administracji wszystkich szczebli funkcjonuje absurdalna asymetria rozmiarów kija i marchewki. Jeżeli urzędnik rozważa podjęcie trudu dokonania zmian, na przykład sposobu funkcjonowania urzędu, zasad przyznawania świadczeń lub sposobu prowadzenia inwestycji, staje przed dylematem. Nawet jeżeli istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że zmiany będą dobre dla kraju, miasta czy społeczności lokalnej, to osobiste korzyści dla urzędnika pomysłodawcy z tych zmian będą śladowe albo żadne. Może dostanie mały awans, może przełożony poklepie go po plecach, może nawet wpadnie mu parę złotych premii. Ale jeżeli projekt się nie uda, wtedy rozpęta się polowanie na czarownice, będą nagany, kontrole, a być może i dyscyplinarne zwolnienie z pracy. W takiej sytuacji bardzo trudno o reformatorów, bo albo muszą oni mieć skłonności masochistyczne i znajdować przyjemność w poddawaniu się karze, albo, co jest bardzo rzadkie, decydują się na narażenie swojego dobra prywatnego dla dobra publicznego. Mieliśmy w Polsce ministrów, którzy zdrowiem, a nawet życiem przypłacili zaangażowanie w stresujące przeprowadzanie reform. Czy jednak tak musi być?
Więcej możesz przeczytać w 12/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.