Wczesną wiosną ptaki na wyścigi wracają z zimowisk. Lecą do sześciu razy szybciej niż jesienią. Muszą wyprzedzić rywali, by zająć najlepsze terytoria. Po forsownym locie nie mają czasu na odpoczynek, niemal natychmiast przystępują do rozrodu.
Samiec gajówki przygotowuje się do roli reproduktora jeszcze przed zakończeniem migracji. Jego jądra zaczynają się powiększać, gdy znajduje się 1500 km przed celem podróży – donosi na łamach czasopisma „Hormons and Behaviour" ornitolog Ulf Bauchinger z University of Munich. W drodze z Afryki do Europy niemal wszystkie wewnętrzne organy gajówki zmniejszają się półtora raza. Dzięki temu lot wiąże się z mniejszym wysiłkiem. Jądra są wyjątkiem – te zwiększają się czterokrotnie. Ptasi organizm stawia wszystko na jedną kartę.
Więcej możesz przeczytać w 12/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.