Bogowie w demokracji

Bogowie w demokracji

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bogowie w demokracji dziś molestować nie można. ależ skąd! Nie wolno dać się złapać, jak się należy do bogów tego świata.
Przypadek Dominique’a Straussa-Kahna jest zarazem szczególny i typowy. Szczególny jest wspominany przez niektórych komentatorów, a także przyjaciół fakt, że DSK (jak lubił, by o nim mówiono) cenił tylko seks bez zgody partnerki, ale zarazem taki, za który nie musiał płacić. Nieuchronnie atmosfera afery snuła się za nim od dawna. Natomiast typowe jest to, że w czasach triumfu demokracji w cywilizacji zachodniej istnieje grupa ludzi, którzy stoją poza demokracją, poza kontrolą, którzy z racji zarabianych pieniędzy są jak udzielni książęta i których ciemne sprawy nigdy nie wychodzą na jaw, chyba że mają po prostu pecha, jakiego miał DSK.

Nie mam w najmniejszym stopniu egalitarystycznej tendencji i nie przeszkadza mi, że ludzie tacy jak Bill Gates czy George Soros zarabiają miliardy. Co innego jednak, kiedy są to pieniądze zarobione, a co innego, kiedy są to pensje wypłacane na przykład dyrektorom amerykańskich funduszy emerytalnych czy powierniczych lub banków. Prezes dużego banku w Stanach Zjednoczonych zarabia około 20 mln dolarów rocznie, a pamiętamy, że w czasach kiedy takie fundusze czy banki ratował rząd, kierownictwa tych instytucji finansowych i tak wypłacały sobie premie i dodatki. W Polsce sumy są oczywiście mniejsze, ale i tak kolosalne. Przypadek DSK był nieco inny, gdyż otrzymywał on tylko pół miliona rocznie i mniej więcej drugie tyle na reprezentację, mieszkanie, podróże (z żoną, gdy było to stosowne – jak głosi jego kontrakt). Jednak na szczęście był zamożny z domu, bo – przy jego upodobaniach – z głodu by umarł.

Dlaczego takie pieniądze i przy tym tyle wokół tego ciszy, a nawet tajemnicy? Dlaczego szefowie rządów dostają marne ochłapy (premier w Polsce 16 tys. zł miesięcznie), a szefowie banków lub innych instytucji sumy gigantyczne? Czyżby byli o tyle bardziej utalentowani lub potrzebni społeczeństwu? Czy też może ma tu sens niskie podejrzenie, że gdyby mieli mniej, toby kradli? Zapewne jest w tym cień słuszności, ale tylko cień. Wreszcie dlaczego nigdzie na świecie najmądrzejszy profesor nie zarabia sum nawet zbliżonych, a Nagroda Nobla to tylko milion z kawałkiem? Szefom instytucji finansowych równi są jedynie przedstawiciele show-biznesu, ale oni przynoszą tym, którzy im płacą, a więc ludziom – przyjemność.

Nie znam dyrektora banku, który przynosiłby mi przyjemność. Działa tu system, z którym demokracja nie ma nic wspólnego. „Oczy szeroko zamknięte". Do tego stopnia, że demokratyczna kontrola praktycznie nie istnieje. Pieniądze odziedziczone, pieniądze zarobione dzięki inteligencji i innym talentom uczą ludzi szacunku i pokory wobec świata, pieniądze otrzymywane jako wynagrodzenie w wysokości zupełnie nieproporcjonalnej do talentu i wkładu pracy – deprawują, chociaż my o tym najczęściej się nie dowiadujemy. DSK należał do grona książąt, dla których buduje się apartamenty w hotelu kosztujące (wedle różnych informacji) od trzech do dziewięciu tysięcy dolarów za noc. Po co komu taki apartament, jak mieszka w nim sam, samiuteńki? Nie pojmuję. Ale też nie pojmuję, dlaczego rzuca się na pokojówkę. Przecież on może mieć cały świat! W przypadku ludzi zajmujących publiczne stanowiska takie zachowanie jest natychmiast piętnowane, chociaż co najmniej dwu całkiem znanym amerykańskim prezydentom się upiekło. Dziś jednak molestować nie wolno. Ależ skąd – nie wolno dać się złapać, jak się należy do bogów tego świata.

Tacy ludzie jak DSK mogą wszystko, chyba że ich media przyłapią, ale to mało prawdopodobne, bo większość mediów należy do ich kolegów. Być księciem, ba, bogiem w demokracji, jest naturalnie ogromnie pociągające. Nawet nie z powodu pieniędzy, bo istnieją dziesiątki tysięcy tych, którzy pieniędzy mają dosyć na wszystko, ale z powodu właśnie tego, że książę w demokracji naprawdę czuje, że jest kimś innym. Nie jest naturalnie przedstawicielem nowej formy arystokracji, bo ta już nie wróci, ale jest członkiem klubu zamkniętego dla wszystkich poza bardzo nielicznymi, klubu za „żółtymi firankami". On w demokracji nie uczestniczy i jej kontroli nie podlega, o ile nie wydarzy się coś strasznego.

Ludzie ci należą do odmiennej grupy wykluczonych, bo sami wykluczyli się ze społeczeństwa masowego. Nie żebym ubóstwiał społeczeństwo masowe, z jego głupotą, owczym pędem do konsumpcji, umiłowaniem przeciętności. Społeczeństwa masowego wielcy filozofowie się bali, brzydzili się nim lub co najmniej sądzili, że zabija indywidualność, nie pozwala ludziom na swobodny rozwój i na budowanie własnego świata. I to prawda. Tocqueville pisał, że uniknąć takiego społeczeństwa mogą tylko ci, którzy mają wolny czas, inteligencję i dość pieniędzy. Sam nie cierpię przymusu adaptacji do takiego społeczeństwa czy socjalizacji. Wiem, ile na tym tracę. Jednak wiem, ile na tym zyskuje demokracja. Na tym, że jesteśmy w jej środku, a nie na zewnątrz. Sądzę, że przypadek DSK zwiastuje koniec ery książąt i bogów wymykających się demokracji. Nie jest mi smutno z tego powodu.

Więcej możesz przeczytać w 21/2011 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 21/2011 (1476)

  • Yes, we can22 maj 2011, 12:00Wizyta prezydenta Obamy nie przyniesie żadnego przełomu w polsko-amerykańskich stosunkach. Ten przełom jednak krok po kroku się dokonuje. Nie na niebie, gdzie latają F-16, ale pod polską ziemią, gdzie trwają poszukiwania gazu łupkowego.4
  • Na skróty22 maj 2011, 12:00Ziobro na kampanię Jarosław Kaczyński chce, żeby Zbigniew Ziobro był jedną z twarzy zbliżającej się kampanii wyborczej Prawa i Sprawiedliwości – wynika z ustaleń „Wprost". Nieoficjalnie wiadomo, że były minister sprawiedliwości...6
  • Panie Hindusie, przepraszamy22 maj 2011, 12:00Mój bardzo dobry znajomy, znany między innymi z tego, że śmieszy go to, co mnie śmieszy, opowiedział mi żart językowy, który zgodnie z tym, co napisałem przed chwilą, mnie rozśmieszył. Ostatnio dowiedziałem się, kto jest moim naczelnym. Wymyśliłem...9
  • Stumilowy Las22 maj 2011, 12:00Piotr Matwiejczyk wie, jak się zakręcić, żeby i kaskę zarobić, i żeby Torbicka pochwaliła. Wystarczy wynająć mieszkanie na Kabatach, wsadzić tam kilku aktorów, kazać im robić miny ą la cierpiący osioł, a w tle puszczać radiowe doniesienia o...10
  • Unia trzymająca władzę22 maj 2011, 12:00To największy paradoks III RP. Unia Wolności, nazywana często partią nieudaczników, właściwie nie istnieje. A jednocześnie wywodzący się z niej politycy mają dziś w Polsce cała władze.12
  • Profesor mówi: będzie kara22 maj 2011, 12:00Pod Pałacem Prezydenckim stoją już drugi miesiąc. O sobie mówią: ostatni przyczółek wolnego słowa. Przyczółek się broni, ale i atakuje. Propisowscy profesorowie wykładają na przyczółku o nadchodzącej karze i o rozliczeniach.17
  • Rzeczpospolita nie klęka22 maj 2011, 12:00Zagłosuję na Platformę z konieczności. To budzi moją złość, bo wiem, że znowu przez cztery lata będę niezadowolony – mówi Andrzej Olechowski, jeden z założycieli PO, były minister spraw zagranicznych i finansów.20
  • Autorytety w błocie22 maj 2011, 12:00Chcesz pokonać wroga, to zniszcz jego autorytety. Ale pamiętaj, że on też będzie próbował zniszczyć twoje.24
  • Urwać Napieralskiemu ile się da22 maj 2011, 12:00Telefon Grzegorza Schetyny jest, jak mówią w klubie parlamentarnym PO, rozgrzany do czerwoności. Platforma zaczęła wielkie łowy na lewicy. Kto następny?28
  • Raczkowski wielbi Kaczyńskiego22 maj 2011, 12:00W swojej zaciemnionej pracowni rysownik Marek Raczkowski przeraża się światem, odnajduje Kaczyńskiego w sobie i wyzywa dziennikarzy telewizyjnych od idiotów. Zanim to narysuje.32
  • Bogowie w demokracji22 maj 2011, 12:00Bogowie w demokracji dziś molestować nie można. ależ skąd! Nie wolno dać się złapać, jak się należy do bogów tego świata.38
  • Rodzina homoseksualna i inne22 maj 2011, 12:00Większość ludzi chce seksu dla seksu. Jak potępiani homoseksualiści.40
  • Pod kopułkami równo22 maj 2011, 12:00Wizjoner, który 20 lat temu stworzył radio RMF, właśnie podbija hollywood. Stanisław Tyczyński wciąż słynie z ekscentryzmu i nadal jak w pionierskich czasach rozgłośni przychodzi do pracy w tenisówkach.42
  • Czego nauczyciel nie widzi22 maj 2011, 12:00Przemoc jest w szkole na porządku dziennym – twierdzą uczniowie. Owszem, zdarza się, jednak rzadko – bagatelizują sprawę nauczyciele. Z najnowszych badań wynika, że pedagodzy problemu nie widzą. I nie mają pojęcia, jak sobie z nim radzić.46
  • Gienek schodzi ze strita22 maj 2011, 12:00Kiedy pojawił się w „X factor”, publiczność w studiu natychmiast zgotowała mu owację. Ludzie pokochali ulicznego barda za jego styl i niezależność. Dziś długowłosy bluesman Gienek Loska wychodzi na scenę w garniturze od Armaniego.48
  • Drugi oddech Obamy22 maj 2011, 12:00Barack Obama jest na fali. Po zabiciu Osamy bin Ladena wskaźniki popularności prezydenta skoczyły z 44 do prawie 60 procent. Raz na zawsze obalił mit, że jest przywódcą miękkim i niezdecydowanym.50
  • Prawo obłapiania22 maj 2011, 12:00O seksualnych ekscesach Dominique’a Straussa-Kahna, niebezpiecznie bliskich czynów karalnych, wiedział tzw. cały Paryż. On sam przepowiadał niedawno, że ktoś, kto chciałby mu zaszkodzić, na pewno uderzy w jego żydowskie pochodzenie, znaczny...56
  • Zepsute party22 maj 2011, 12:00Czy przed wyborami czeka nas licytacja w tym, które z ugrupowań lepiej dba o los polskiej mniejszości w Niemczech? I czy jeden człowiek, który kieruje prawie zapomnianą organizacją, może zepsuć całą zabawę?60
  • Finał marzeń22 maj 2011, 12:00Ten mecz będzie miał co najmniej dwóch wyjątkowych bohaterów. Ryan Giggs jest wierny Manchesterowi United od zawsze, ma 37 lat, a wciąż gra jak młodzieniaszek. 32-letni Éric Abidal z Barcelony wygrał z rakiem wątroby i odmieniony wraca na boisko....62
  • Miliard z szypułką22 maj 2011, 12:00Chińczykom nie udało się ich podrobić. W czasach wojny handlowej z Rosją polskie truskawki docierały do Moskwy okrężnymi drogami, przemycane przez mołdawską mafię. Nawet Niemcy, którzy ponoć są zakupowymi patriotami, skuszą się czasem na nasze...64
  • Tabu pęka w Grecji22 maj 2011, 12:00Na razie europejscy politycy nawet nie rozmawiają o wyjściu Grecji ze strefy euro. Nikt nie wie, jakie skutki mogłaby mieć taka podróż w nieznane. Jeśli okazałoby się, że strefę euro można bezpiecznie opuścić, to drogą tą mogą pójść inni. Co wtedy...68
  • Polowanie na kursanta22 maj 2011, 12:00Coraz trudniej znaleźć chętnych do szkolenia za pieniądze z UE. Organizatorzy kuszą uczestników luksusowymi hotelami, cateringiem, a nawet laptopami. Efekty dla gospodarki – mizerne. Rafał Pisera Dobre szkolenie powinno się odbywać w...70
  • Wielka kariera małego piwa22 maj 2011, 12:00Jak mawiają piwowarzy, piwo najlepiej sprzedaje się tam, skąd widać komin browaru. Chyba wracamy do tej zasady, bo browary lokalne rosną w siłę. Wraca moda na piwa o specyficznych smakach i warzone w tradycyjny sposób.72
  • Seryjny prowokator22 maj 2011, 12:00„Melancholia” to film, którym von Trier chciał się pożegnać z depresją. Wpadł jednak w jeszcze większe tarapaty. „Lars von Trier jest swoim największym wrogiem” – napisał jeden z krytyków po skandalu wywołanym przez...76
  • Gry klasy średniej22 maj 2011, 12:00Mają po 30 lat, są wykształceni, pracują. Wychowali się na grach komputerowych. I wciąż grają. Bo wirtualna rozrywka jest nie tylko dla dzieci.79
  • Żelazna Meryl22 maj 2011, 12:00Wielka aktorka zagubiona w świecie komedii wraca do wielkich ról. Będzie Marią Skłodowską-Curie, a potem Margaret Thatcher.82
  • Fachman22 maj 2011, 12:00Jeszcze rektor filmówki w Łodzi, a już kandydat na dyrektora stołecznego Teatru Powszechnego. Do tego reżyser filmowy z licznymi nagrodami na koncie. Człowiek do wynajęcia czy po prostu twórca wszechstronnie uzdolniony? Do kin właśnie wchodzi nowy...84
  • Naprawdę jaki jesteś…22 maj 2011, 12:00Dowcipny ulubieniec artystycznej bohemy czy raczej zagubiony wrażliwiec ze skłonnością do alkoholu? 23 lata po śmierci Jonasz Kofta pozostaje enigmą. Właśnie ukazało się pełne wydanie twórczości artysty – „Co to jest miłość”.86
  • Mojżesz i matoły22 maj 2011, 12:00Dzisiaj to zrozumiałem. Bronisław Komorowski jest największym polskim mężem stanu od czasów Piłsudskiego. A może od Jagiełły. Zaraz to sobie wyjaśnię, tylko zajrzę do Wikipedii i sprawdzę, czy starszy Litwin był wystarczająco wielki na porównania...90
  • Albiśka, szykuj sukienkę!22 maj 2011, 12:00Kilka dni temu byłem uczestnikiem niezwykłej sceny. Moja 83-letnia matka, która kilka tygodni temu przeszła operację wymiany soczewki w oku, zapytała mnie, czy oglądałem Nergala w programie Lisa. Odpowiedziałem, że tak. „Ciekawy człowiek....91
  • Szlachetne szparagi22 maj 2011, 12:00Sezon szparagowy w pełni. Jędrne i dumne szparagi wołają do nas ze stoisk na targowiskach, obiecując smakowe uniesienia. Nic, tylko korzystać, bo za chwilę znowu nagle znikną na cały długi rok. Nadal jednak większość Polaków za szparagami nie...92
  • Nadzorca ma być dyskretny22 maj 2011, 12:00Rozmowa ze Stanisławem Kluzą, przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego (KNF).94
  • Zagotowani w gotówkowych22 maj 2011, 12:00Kredyty gotówkowe są łatwo dostępne – to zaleta. Niestety, przez swoje dwucyfrowe oprocentowanie potrafią poczynić w domowym budżecie prawdziwe spustoszenie.96
  • Przedsiębiorcą nie pogardzą22 maj 2011, 12:00Kiedyś pieniądze na start musieli pożyczać od rodziny lub znajomych. Teraz początkujący biznesmeni mogą przebierać w ofertach kredytów, którymi kuszą niemal wszystkie banki.98
  • Odnaleźć się w gąszczu ofert22 maj 2011, 12:00Kredyty konsumpcyjne i pożyczki gotówkowe, karty i limity kredytowe w koncie. Debety do zrobienia na rachunku. Jeśli z nich korzystać, to tak, by nie narazić na szwank domowego budżetu.100
  • 57 dni za darmo22 maj 2011, 12:00Darmowa pożyczka na dwa miesiące, wygoda, bezpieczeństwo – to tylko niektóre plusy karty kredytowej.101
  • Nudnomi i Smutnomi z wizytą u Misia Uszatka22 maj 2011, 12:00OPIS: Miś Uszatek siedzi w swoim ogródku i trąca nóżką styropianowy krzak róży. Jest słonecznie i ciepło i Miś Uszatek czuje, że powoli opuszcza go depresja.104
  • Polska biega22 maj 2011, 12:00NIEDAWNO PREMIER RZECZYPOSPOLITEJ RZUCIŁ RĘKAWICĘ JEDNEMU Z LIDERÓW OPOZYCJI:- PRZEBIEGNIJMY SIĘ NA 10 KILOMETRÓW, ZOBACZYMY KTO BĘDZIE LEPSZY. PROPOZYCJA NIEZOSTAŁA PRZYJĘTA (OJ TEN BRZUSZEK PANIE GRZEGORZU!). ALE NIE...104
  • Krasnoludek zawłaszczony22 maj 2011, 12:00Krasnoludek to bajkowy skrzat przyjazny światu i ludziom. Wielu Polaków wierzy w krasnoludki, ale są też tacy, którzy kwestionują istnienie tej tajemniczej nacji. Wielu teoretyków literatury głosi, że krasnoludki pojawiły się za sprawą płodności...106