Kraj
Ubu w Polsce
Chciwość, nadużywanie władzy, głupota i kabotyństwo - o tym pisał Alfred Jarry w swoim "Królu Ubu". Fakt, że rzecz się dzieje "w Polsce, czyli nigdzie" ma dwuznaczną wymowę. Sto lat temu, gdy Jarry pisał tę sztukę, Polska rzeczywiście nie istniała. Gdy odzyskaliśmy niepodległość, "nigdzie" zaczęło żyć swoim życiem. Niektórzy uważają, że świetnie ilustruje lekceważący stosunek Zachodu do Polski i Polaków. Inni - jak reżyser Krzysztof Warlikowski - doszli do wniosku, że autor był wizjonerem, a Polska roku 2003 realizuje jego literacki scenariusz. Bohaterowie opery Krzysztofa Pendereckiego "Ubu Rex" oglądają w telewizji program "997". Skłócony i zastraszony dwór królewski wygląda jak Sejm, a Ubica - w kostiumiku, z torebką i podpiętymi włosami - dziwnie przypomina sławną posłankę Samoobrony. Na scenie Opery Narodowej słyszymy też arię wykonywaną podczas siedzenia na sedesie po kolacji w polskim stylu, na której podawano "żurek, flaki, pyzy, knedle i polski bigos, i groch z kapustą...". Nie jest to wieczór dla tych, którzy operę kojarzą z elegancką i melodyjną "Traviatą" czy "Toscą", choć dzieło Pendereckiego to naprawdę świetna, kunsztownie skomponowana muzyka, a artyści Opery Narodowej pod dyrekcją Jacka Kaspszyka są znakomici. Nie gorzej od muzyków radzą sobie aktorzy w nowym filmie Piotra Szulkina "Ubu król" (premiera w lutym przyszłego roku). Ubowe małżeństwo - Katarzyna Figura i Jan Peszek - dostało na festiwalu w Gdyni oklaski na stojąco. Szkoda tylko, że u wiecznie zbuntowanego reżysera więcej jest kabaretu niż kina.
Stuhr na niepogodę
Najnowszy film Jerzego Stuhra nie jest wolny od dydaktyzmu, ale tym razem reżyser poucza z takim wdziękiem, że wybaczamy mu pedagogiczne zapędy. "Pogoda na jutro" - groteskowa, choć chwilami śmiertelnie poważna przypowieść o - wydawać by się mogło - wyrodnym ojcu i mężu wprowadzającym moralny ład w rodzinie, spodoba się małolatom i dorosłym. Tatuś, ukryty przez 17 lat za murami klasztoru, z przerażeniem patrzy na polityków, biznesmenów i showmanów III RP. Zabawny, ale i prowokujący do refleksji Stuhr senior w głównej roli umiejętnie prowadzi swoich aktorów - zwłaszcza Stuhra juniora. Morał filmu spodoba się młodzieży - nie ona winna jest pomieszaniu wartości, któremu uległa. Całe zło pochodzi od nas, dorosłych.
Świat
Upiór w galerii
Andrew Lloyd Weber, największy kompozytor musicali, demonstruje światu nowe oblicze - kolekcjonera dzieł sztuki. Weber napisał muzykę do "Jesus Christ Superstar", "Evity" czy "Upiora w operze". Musical "Cats" od premierowego przedstawienia był grany przy pełnych salach 8590 razy, a tylko w Londynie obejrzało go 8 mln widzów. Dzięki swojej kociej śpiewogrze Lloyd Weber stał się bogaty i mógł się poświęcić kolekcjonerskiej pasji. W londyńskiej Royal Academy do 16 grudnia można podziwiać najcenniejszą część jego zbiorów. Wśród prezentowanych arcydzieł są płótna prerafaelitów (z fantasmagoryczną "Fiammettą" Rossettiego) oraz dzieła Canaletta i Picassa. Lord Weber obiecał, że całą kolekcję po śmierci ofiaruje narodowi.
Potop polski
Ponad 110 tys. widzów w cztery dni - tegoroczne Międzynarodowe Targi Książki w Göteborgu pobiły rekord frekwencji. Z czytelnikami i uczestnikami seminariów spotkało się ponad ośmiuset autorów z 54 krajów. Największymi gwiazdami byli Paulo Coelho, Henning Mankell - autor popularnych nie tylko w Szwecji powieści o śledztwach inspektora Wallandera - oraz... polscy reportażyści. Nasz kraj był bowiem gościem honorowym targów. Skandynawowie nie od dzisiaj mają słabość do literatów znad Wisły - w Szwecji i Norwegii ukazuje się prawie 17 proc. wszystkich przekładów polskich książek. Sądząc po gorącym przyjęciu w Göteborgu, szanse na podbój nordyckich rynków mają Adam Zagajewski, Stefan Chwin i Andrzej Stasiuk. Ten ostatni, wspierany przez tłumacza, rapował fragmenty "Dukli" na jazzowym podkładzie zespołu Mikołaja Trzaski. Nasza obecność na targach była kulminacją programu Roku Polskiego w Szwecji, organizowanego przez Instytut Adama Mickiewicza.
Ubu w Polsce
Chciwość, nadużywanie władzy, głupota i kabotyństwo - o tym pisał Alfred Jarry w swoim "Królu Ubu". Fakt, że rzecz się dzieje "w Polsce, czyli nigdzie" ma dwuznaczną wymowę. Sto lat temu, gdy Jarry pisał tę sztukę, Polska rzeczywiście nie istniała. Gdy odzyskaliśmy niepodległość, "nigdzie" zaczęło żyć swoim życiem. Niektórzy uważają, że świetnie ilustruje lekceważący stosunek Zachodu do Polski i Polaków. Inni - jak reżyser Krzysztof Warlikowski - doszli do wniosku, że autor był wizjonerem, a Polska roku 2003 realizuje jego literacki scenariusz. Bohaterowie opery Krzysztofa Pendereckiego "Ubu Rex" oglądają w telewizji program "997". Skłócony i zastraszony dwór królewski wygląda jak Sejm, a Ubica - w kostiumiku, z torebką i podpiętymi włosami - dziwnie przypomina sławną posłankę Samoobrony. Na scenie Opery Narodowej słyszymy też arię wykonywaną podczas siedzenia na sedesie po kolacji w polskim stylu, na której podawano "żurek, flaki, pyzy, knedle i polski bigos, i groch z kapustą...". Nie jest to wieczór dla tych, którzy operę kojarzą z elegancką i melodyjną "Traviatą" czy "Toscą", choć dzieło Pendereckiego to naprawdę świetna, kunsztownie skomponowana muzyka, a artyści Opery Narodowej pod dyrekcją Jacka Kaspszyka są znakomici. Nie gorzej od muzyków radzą sobie aktorzy w nowym filmie Piotra Szulkina "Ubu król" (premiera w lutym przyszłego roku). Ubowe małżeństwo - Katarzyna Figura i Jan Peszek - dostało na festiwalu w Gdyni oklaski na stojąco. Szkoda tylko, że u wiecznie zbuntowanego reżysera więcej jest kabaretu niż kina.
Stuhr na niepogodę
Najnowszy film Jerzego Stuhra nie jest wolny od dydaktyzmu, ale tym razem reżyser poucza z takim wdziękiem, że wybaczamy mu pedagogiczne zapędy. "Pogoda na jutro" - groteskowa, choć chwilami śmiertelnie poważna przypowieść o - wydawać by się mogło - wyrodnym ojcu i mężu wprowadzającym moralny ład w rodzinie, spodoba się małolatom i dorosłym. Tatuś, ukryty przez 17 lat za murami klasztoru, z przerażeniem patrzy na polityków, biznesmenów i showmanów III RP. Zabawny, ale i prowokujący do refleksji Stuhr senior w głównej roli umiejętnie prowadzi swoich aktorów - zwłaszcza Stuhra juniora. Morał filmu spodoba się młodzieży - nie ona winna jest pomieszaniu wartości, któremu uległa. Całe zło pochodzi od nas, dorosłych.
Świat
Upiór w galerii
Andrew Lloyd Weber, największy kompozytor musicali, demonstruje światu nowe oblicze - kolekcjonera dzieł sztuki. Weber napisał muzykę do "Jesus Christ Superstar", "Evity" czy "Upiora w operze". Musical "Cats" od premierowego przedstawienia był grany przy pełnych salach 8590 razy, a tylko w Londynie obejrzało go 8 mln widzów. Dzięki swojej kociej śpiewogrze Lloyd Weber stał się bogaty i mógł się poświęcić kolekcjonerskiej pasji. W londyńskiej Royal Academy do 16 grudnia można podziwiać najcenniejszą część jego zbiorów. Wśród prezentowanych arcydzieł są płótna prerafaelitów (z fantasmagoryczną "Fiammettą" Rossettiego) oraz dzieła Canaletta i Picassa. Lord Weber obiecał, że całą kolekcję po śmierci ofiaruje narodowi.
Potop polski
Ponad 110 tys. widzów w cztery dni - tegoroczne Międzynarodowe Targi Książki w Göteborgu pobiły rekord frekwencji. Z czytelnikami i uczestnikami seminariów spotkało się ponad ośmiuset autorów z 54 krajów. Największymi gwiazdami byli Paulo Coelho, Henning Mankell - autor popularnych nie tylko w Szwecji powieści o śledztwach inspektora Wallandera - oraz... polscy reportażyści. Nasz kraj był bowiem gościem honorowym targów. Skandynawowie nie od dzisiaj mają słabość do literatów znad Wisły - w Szwecji i Norwegii ukazuje się prawie 17 proc. wszystkich przekładów polskich książek. Sądząc po gorącym przyjęciu w Göteborgu, szanse na podbój nordyckich rynków mają Adam Zagajewski, Stefan Chwin i Andrzej Stasiuk. Ten ostatni, wspierany przez tłumacza, rapował fragmenty "Dukli" na jazzowym podkładzie zespołu Mikołaja Trzaski. Nasza obecność na targach była kulminacją programu Roku Polskiego w Szwecji, organizowanego przez Instytut Adama Mickiewicza.
bestsellery wprost Filmy DVD 1 "Władca Pierścieni. Dwie Wieże" reż. Peter Jackson Warner Home Video Piąte miejsce na liście najbardziej kasowych filmów świata. I nic dziwnego - bitwa o Helmowy Jar nawet na małym ekranie nie zatraciła cech widowiskowości. Na drugiej płycie m.in. reportaże z planu, portrety bohaterów i fragmenty "Powrotu króla" - ostatniej części trylogii Tolkiena. 2 "The Ring" reż. Gore Verbinski Universal Pomysł z kasetą wideo powodującą zgon równo tydzień po jej obejrzeniu ma dalekowschodni rodowód. Ale to amerykański remake straszy nie gorzej niż "Omen", "Carrie" czy "Krzyk". Dla smakoszy horrorów - pozycja obowiązkowa. 3 "Spirited Away. W krainie bogów" reż. Hayao Miyazaki Monolith Oscar w kategorii "najlepszy film animowany", ale przygody japońskiej Alicji w krainie czarów kręcą nie tylko małolatów. W wytwórni Disneya żałoba, bo myszkę Mickey i kaczora Donalda trzeba będzie wysłać na zasłużoną emeryturę. 4 "Superprodukcja" reż. Juliusz Machulski Vision Krytyk filmowy przechodzi na drugą stronę barykady. Właściciel dwupłytowego wydania "Superprodukcji" może zrobić to samo - samodzielnie zmontować film i zaliczyć (lub oblać) test na przydatność w branży. 5 "Frida" reż. Julie Taymor SPI Biografia słynnej meksykańskiej malarki widziana przez pryzmat jej małżeństwa z kolegą po fachu "fizjologicznie niezdolnym do wierności". Wersja dwupłytowa oprócz wywiadów zawiera film dokumentalny o Fridzie Kahlo. Książki powieści 1 "Niewiedza" Milan Kundera PIW Słynny czeski pisarz o emigracji i emigrantach w sobie tylko właściwym stylu łączącym melodramat, reportaż, dramat psychologiczny i esej. Wielka książka, choć licząca tylko sto stron. 2 "Życie seksualne mojej ciotki" Mavis Cheek Rebis Na uczucie nie ma lekarstwa i nie pomoże ukochany mąż, gdy na horyzoncie pojawia się ktoś młodszy i przystojniejszy. Na szczęście, jest jeszcze nie widziana od dzieciństwa ciotka... Czytadło w najlepszym gatunku. 3 "Życie Pi" Yann Martel Znak Chłopiec i żywy tygrys bengalski płyną łodzią po Oceanie Spokojnym... Nawet jeśli to niemożliwe, nie można się oderwać. Zasłużona zeszłoroczna Nagroda Bookera. 4 "Muzyka pop z Vittuli" Mikael Niemi Wydawnictwo Czarne i Wydawnictwo Jacek Santorski Od opublikowania tej powieści miasteczko Pajala na granicy szwedzko-fińskiej przeżywa najazd wszystkich, którzy chcą zobaczyć, gdzie Matti i Nill wchodzili w dorosłość. Do śmiechu i wzruszeń. 5 "Cudowni chłopcy" Michael Chabon Rebis Książkowy pierwowzór znanego filmu z Michaelem Douglasem. Zwariowany weekend pisarza, którego opuściła żona, kochanka jest w ciąży, a ulubiony student chce popełnić samobójstwo. |
Więcej możesz przeczytać w 41/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.