TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI
Nr 35 (48) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 25 sierpnia 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta
Armia polska jest zwycięska
Pepiki nie poznały się
Dzisiaj już bez żadnych wątpliwości widać, że świetnie się stało, że Czechy nie wzięły udziału - pod dowództwem naszej armii - w wyprawie irackiej.
Jak ktoś nie ma powołania do bycia wojennym mocarstwem, to się go do tego nie zmusi. Najlepszy dowód, że jakiś czas temu pepi-ki odrzuciły fińską ofertę na zakup transportera opancerzonego Patria pod pretekstem, że w czasie przeprawy przez rzekę zaczął tonąć.
Może to i prawda, ale dla prawdziwych wojskowych fachowców z naszego MON to nie jest problem - taki transporter łatwo wobec tego przerobić na łódź podwodną. Dzięki temu śmiałemu rozwiązaniu i inne zarzuty nie będą aktualne, np. ten, że jest łatwopalny (wystarczy, że się zanurzy, ha, ha), czy ten, że nie będą do niego pasować zamówione przez naszą armię pociski przeciwpancerne. W tym wypadku może się lada moment okazać, że zamiast nich nasi wojskowi fachowcy zamówili przez pomyłkę... torpedy i będą jak znalazł, ha, ha.
Szkoda tylko, że ów sprzęt nie mieści się do samolotów transportowych, bo zapewne przydałby się do podwodnych walk w nurtach Tygrysu czy Eufratu.
W tej sytuacji argumenty Szwejka, że owszem, mile wspomina pewien lokal w Sanoku, ale z b... w polskiej armii nie chce mieć nic wspólnego, nie znajdują pokrycia, a nawet zanurzenia.
Polak Babilończyk
Dwa bratanki
Z dużym żalem mieszkańców północnego Babilu w Iraku spotkała się decyzja, że obszar ten nie zostanie częścią naszej strefy i pozostanie w rękach Amerykanów.
Sympatia do naszych Piaskowych Orłów znacznie wzrosła, gdy wydało się, że w trakcie transportu morskiego do Iraku polskiego sprzętu wojskowego został on okradziony przez jednego z pilnujących go naszych żołnierzy.
Polscy dowódcy nie bez podstaw upatrują szansy na powodzenie naszej misji w Iraku w tym, że jesteśmy tamtejszej ludności (bardziej niż Amerykanie) bliscy cywilizacyjnie.
Z szansą na Oscara?
Wajda w Iraku
W szeregach naszej armii w Iraku, jak podaje "Gazeta Wyborcza", jest m.in. pułkownik Andrzej Wajda.
Jak się dowiaduje "OL", ma on realizować zadania specjalne pod kryptonimami: Człowiek z piasku, Polowanie na terrorystów, Panny z dynamitem, Popiół i gruzy oraz Strefa Obiecana, czyli niezły Kanał.
"Naprzód, młodzieży świata"
Słuszne klasowo techno
SLD ostatnio zażarcie bronił łódzkiej Parady Wolności - nawet ci weterani walki o wolność (i postęp społeczny), dla których ulubiony numer techno to ,,O Nowej to Hucie piosenka''.
Działacze partii zaproponowali też przeniesienie parady do Warszawy. Miałaby się ona odbyć 1 maja na placu Defilad. Na trybunie odbierać ją będzie pierwszy DJ RP Kwas. Paradę otworzy barwna reprezentacja technoklubu z ulicy Rozbrat w Warszawie (na zdjęciu) z DJ Killerem na czele, a bujać się ona będzie przy remiksie superhitu z lat 50. "Naprzód, młodzieży świata, dziś braterski połączy nas trans".
Pozytywne skutki politycznej poprawności
Obiektywny szwedzki sędzia
Podczas meczu z Estonią w sposób zasadniczy do naszego zwycięstwa przyczynił się szwedzki sędzia, który nie podyktował przeciw nam ewidentnego karnego.
Zapewne uczynił tak w ramach zadośćuczynienia za potop. Daje to nadzieję, że w najbliższym meczu ze Szwecją w ramach eliminacji do UE zwycięży u naszych północnych sąsiadów właściwa politycznie postawa, a nie prymitywne instynkty walki i szowinizmu.
Nr 35 (48) Rok wyd. 2 WARSZAWA, poniedziałek 25 sierpnia 2003 r. Cena + VAT + ZUS + winieta
Armia polska jest zwycięska
Pepiki nie poznały się
Dzisiaj już bez żadnych wątpliwości widać, że świetnie się stało, że Czechy nie wzięły udziału - pod dowództwem naszej armii - w wyprawie irackiej.
Jak ktoś nie ma powołania do bycia wojennym mocarstwem, to się go do tego nie zmusi. Najlepszy dowód, że jakiś czas temu pepi-ki odrzuciły fińską ofertę na zakup transportera opancerzonego Patria pod pretekstem, że w czasie przeprawy przez rzekę zaczął tonąć.
Może to i prawda, ale dla prawdziwych wojskowych fachowców z naszego MON to nie jest problem - taki transporter łatwo wobec tego przerobić na łódź podwodną. Dzięki temu śmiałemu rozwiązaniu i inne zarzuty nie będą aktualne, np. ten, że jest łatwopalny (wystarczy, że się zanurzy, ha, ha), czy ten, że nie będą do niego pasować zamówione przez naszą armię pociski przeciwpancerne. W tym wypadku może się lada moment okazać, że zamiast nich nasi wojskowi fachowcy zamówili przez pomyłkę... torpedy i będą jak znalazł, ha, ha.
Szkoda tylko, że ów sprzęt nie mieści się do samolotów transportowych, bo zapewne przydałby się do podwodnych walk w nurtach Tygrysu czy Eufratu.
W tej sytuacji argumenty Szwejka, że owszem, mile wspomina pewien lokal w Sanoku, ale z b... w polskiej armii nie chce mieć nic wspólnego, nie znajdują pokrycia, a nawet zanurzenia.
Polak Babilończyk
Dwa bratanki
Z dużym żalem mieszkańców północnego Babilu w Iraku spotkała się decyzja, że obszar ten nie zostanie częścią naszej strefy i pozostanie w rękach Amerykanów.
Sympatia do naszych Piaskowych Orłów znacznie wzrosła, gdy wydało się, że w trakcie transportu morskiego do Iraku polskiego sprzętu wojskowego został on okradziony przez jednego z pilnujących go naszych żołnierzy.
Polscy dowódcy nie bez podstaw upatrują szansy na powodzenie naszej misji w Iraku w tym, że jesteśmy tamtejszej ludności (bardziej niż Amerykanie) bliscy cywilizacyjnie.
Listy - do Redakcji Drogi Organie, w moim mieście ludzie twierdzą, że nasza organizacja SLD niczym się nie różni od mafii. Czy to prawda? Zatroskany Nieprawda - różnica jest zasadnicza. W mafii walczy się o wpływy za pomocą pistoletów i dynamitu, a w naszej partii za pomocą weryfikacji. Redakcja |
Z szansą na Oscara?
Wajda w Iraku
W szeregach naszej armii w Iraku, jak podaje "Gazeta Wyborcza", jest m.in. pułkownik Andrzej Wajda.
Jak się dowiaduje "OL", ma on realizować zadania specjalne pod kryptonimami: Człowiek z piasku, Polowanie na terrorystów, Panny z dynamitem, Popiół i gruzy oraz Strefa Obiecana, czyli niezły Kanał.
"Naprzód, młodzieży świata"
Słuszne klasowo techno
SLD ostatnio zażarcie bronił łódzkiej Parady Wolności - nawet ci weterani walki o wolność (i postęp społeczny), dla których ulubiony numer techno to ,,O Nowej to Hucie piosenka''.
Działacze partii zaproponowali też przeniesienie parady do Warszawy. Miałaby się ona odbyć 1 maja na placu Defilad. Na trybunie odbierać ją będzie pierwszy DJ RP Kwas. Paradę otworzy barwna reprezentacja technoklubu z ulicy Rozbrat w Warszawie (na zdjęciu) z DJ Killerem na czele, a bujać się ona będzie przy remiksie superhitu z lat 50. "Naprzód, młodzieży świata, dziś braterski połączy nas trans".
Sport |
Obiektywny szwedzki sędzia
Podczas meczu z Estonią w sposób zasadniczy do naszego zwycięstwa przyczynił się szwedzki sędzia, który nie podyktował przeciw nam ewidentnego karnego.
Zapewne uczynił tak w ramach zadośćuczynienia za potop. Daje to nadzieję, że w najbliższym meczu ze Szwecją w ramach eliminacji do UE zwycięży u naszych północnych sąsiadów właściwa politycznie postawa, a nie prymitywne instynkty walki i szowinizmu.
Organ Ludu Tow. red. nacz. Andrzej Paulukiewicz |
Więcej możesz przeczytać w 35/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.