Skazani na pandemię AIDS?
W Polsce w każdej chwili może wybuchnąć epidemia AIDS! - alarmuje WHO. Głównym zagrożeniem jest gwałtowne rozprzestrzenianie się wirusa HIV w Europie Wschodniej. W Rosji, gdzie ta choroba niemal całkowicie wymknęła się spod kontroli, nosicielami wirusa są już prawie dwa miliony osób, a na Ukrainie jest ich ponad pół miliona. Jedynie w 2002 r. HIV zakaziło się 500 tys. obywateli byłego Związku Radzieckiego, głównie mieszkańców Rosji, Ukrainy, Białorusi i Estonii - wylicza opublikowany przed kilkoma dniami raport Banku Światowego "Averting AIDS Crises in Eastern Europe and Central Asia".
Rosyjska ruletka
Do końca dekady liczba nosicieli wirusa w Europie Wschodniej zwiększy się co najmniej do 8 mln. Do tego czasu pół miliona Rosjan umrze na AIDS. To najszybciej rozwijająca się lokalnie epidemia, atakująca głównie ludzi młodych. "Nosicielami wirusa jest aż procent obywateli Rosji"- twierdzi Wadim Pokrowski, dyrektor Federalnego Centrum ds. AIDS w Moskwie. Mimo tak dużej liczby zakażonych i chorych zaledwie około stu Rosjan jest leczonych! Na ich terapię przeznacza się tylko procent pieniędzy wykorzystywanych na leczenie AIDS w Wielkiej Brytanii, choć liczba zakażonych Brytyjczyków jest dwudziestokrotnie mniejsza niż Rosjan. Wśród więźniów i żołnierzy rosyjskiej armii wirus rozprzestrzenia się bez przeszkód. Jedna trzecia rekrutów to uzależnieni od narkotyków, alkoholicy lub nosiciele HIV - wynika z danych CIA. W Moskwie 15 proc. prostytutek jest zakażonych tym wirusem albo choruje na AIDS.
Do niedawna HIV najczęściej zarażali się narkomani używający zainfekowanych igieł. Od dwóch lat coraz częściej wirus przenoszony jest poprzez kontakty heteroseksualne. O ile w 1996 r. na Białorusi zakażało się w ten sposób jedynie 8 proc. osób, o tyle obecnie - prawie 35 proc. Na Ukrainie, tak jak w Ameryce Południowej, jest już kilkadziesiąt tysięcy porzuconych dzieci, których rodzice zmarli na AIDS lub w wyniku przedawkowania narkotyków.
Oswojeni ze śmiertelnym ryzykiem
- W Polsce co roku rejestrujemy jedynie 550-600 zakażeń HIV, niepokojący jest jednak gwałtowny wzrost zakażeń poprzez kontakty heteroseksualne - mówi dr Anna Marzec-Bogusławska, dyr. Krajowego Centrum ds. AIDS. Aż 73 proc. osób, u których w tym roku wykryto HIV, zaraziło się podczas stosunków heteroseksualnych. Jedną z przyczyn jest coraz większa liczba przyjeżdżających ze Wschodu prostytutek zakażonych wirusem.
Polacy, zwłaszcza młodzi, coraz częściej decydują się na ryzykowne zachowania seksualne - wynika z raportu TNS OBOP "Wiedza, postawy społeczne wobec HIV/AIDS i zachowania seksualne". W 1997 r. 8-9 proc. mężczyzn przyznało, że korzysta z usług agencji towarzyskich, obecnie odsetek ten wzrósł do 12 proc. Ponad 16 proc. badanych deklaruje, że uprawia seks analny, a 15 proc. ma drugiego stałego partnera seksualnego. 70 proc. ludzi nawet nie myśli o wykonaniu testu na obecność wirusa HIV.
- Niektórzy młodzi ludzie wciąż wierzą, że komar może przenosić AIDS, a jednocześnie nie zdają sobie sprawy, że nowo poznana osoba może stanowić dla nich zagrożenie. Jedynie 60 proc. Polaków przyznaje, że używało prezerwatywy - mówi prof. Zbigniew Izdebski, prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny.
"W wiek dojrzewania wkroczyło nowe pokolenie młodzieży, które nie przeżyło szoku, jakim w połowie lat 80. był HIV" - zauważa prof. Thomas Frieden z amerykańskiego Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie. Wiele osób oswoiło się z AIDS, upowszechniło się przekonanie, że choroba ta jest groźna tylko w Afryce. Jednocześnie coraz więcej ludzi świadomie podejmuje ryzykowne zachowania seksualne. - Tysiące brytyjskich gejów nie tylko nie stroni od kontaktów z zakażonymi HIV, ale wręcz ich poszukuje - przekonywała Melissa Parker z Brunel University podczas tegorocznego kongresu British Association for the Advancement of Science. - Bycie nosicielem HIV staje się w tych środowiskach oznaką bycia stuprocentowym gejem. To szaleństwo!
Wątpliwa nadzieja za 15 lat
Prace nad lekami przeciw AIDS trwają od 20 lat, ale działanie tych preparatów pozwala jedynie spowolnić postępy choroby. Niewielkie są nadzieje na uzyskanie szczepionki chroniącej przed HIV. Na świecie testowanych jest około 70 takich preparatów, ale tylko dwa są w trzeciej, przedostatniej fazie badań klinicznych. Na rynek trafią nie wcześniej niż za 15 lat. Specjaliści obawiają się, że jeśli nawet jakaś szczepionka okaże się skuteczna, będzie chroniła jedynie przed jednym rodzajem wirusa, jaki występuje w danym regionie.
Epidemia AIDS nie ogranicza się do tzw. grup ryzyka, na przykład homoseksualis-tów i narkomanów. Coraz częściej przenoszona jest podczas kontaktów heteroseksualnych na pozostałe grupy społeczne, szczególnie na kobiety. W latach 80. na zakażoną kobietę przypadało 17 zarażonych mężczyzn. Dziś kobiety stanowią 30 proc. nosicieli HIV. Zapobieganie zakażeniu i prezerwatywa jeszcze przez wiele lat będą najlepszą formą obrony przed chorobą.
Rosyjska ruletka
Do końca dekady liczba nosicieli wirusa w Europie Wschodniej zwiększy się co najmniej do 8 mln. Do tego czasu pół miliona Rosjan umrze na AIDS. To najszybciej rozwijająca się lokalnie epidemia, atakująca głównie ludzi młodych. "Nosicielami wirusa jest aż procent obywateli Rosji"- twierdzi Wadim Pokrowski, dyrektor Federalnego Centrum ds. AIDS w Moskwie. Mimo tak dużej liczby zakażonych i chorych zaledwie około stu Rosjan jest leczonych! Na ich terapię przeznacza się tylko procent pieniędzy wykorzystywanych na leczenie AIDS w Wielkiej Brytanii, choć liczba zakażonych Brytyjczyków jest dwudziestokrotnie mniejsza niż Rosjan. Wśród więźniów i żołnierzy rosyjskiej armii wirus rozprzestrzenia się bez przeszkód. Jedna trzecia rekrutów to uzależnieni od narkotyków, alkoholicy lub nosiciele HIV - wynika z danych CIA. W Moskwie 15 proc. prostytutek jest zakażonych tym wirusem albo choruje na AIDS.
Do niedawna HIV najczęściej zarażali się narkomani używający zainfekowanych igieł. Od dwóch lat coraz częściej wirus przenoszony jest poprzez kontakty heteroseksualne. O ile w 1996 r. na Białorusi zakażało się w ten sposób jedynie 8 proc. osób, o tyle obecnie - prawie 35 proc. Na Ukrainie, tak jak w Ameryce Południowej, jest już kilkadziesiąt tysięcy porzuconych dzieci, których rodzice zmarli na AIDS lub w wyniku przedawkowania narkotyków.
Oswojeni ze śmiertelnym ryzykiem
- W Polsce co roku rejestrujemy jedynie 550-600 zakażeń HIV, niepokojący jest jednak gwałtowny wzrost zakażeń poprzez kontakty heteroseksualne - mówi dr Anna Marzec-Bogusławska, dyr. Krajowego Centrum ds. AIDS. Aż 73 proc. osób, u których w tym roku wykryto HIV, zaraziło się podczas stosunków heteroseksualnych. Jedną z przyczyn jest coraz większa liczba przyjeżdżających ze Wschodu prostytutek zakażonych wirusem.

- Niektórzy młodzi ludzie wciąż wierzą, że komar może przenosić AIDS, a jednocześnie nie zdają sobie sprawy, że nowo poznana osoba może stanowić dla nich zagrożenie. Jedynie 60 proc. Polaków przyznaje, że używało prezerwatywy - mówi prof. Zbigniew Izdebski, prezes Towarzystwa Rozwoju Rodziny.
"W wiek dojrzewania wkroczyło nowe pokolenie młodzieży, które nie przeżyło szoku, jakim w połowie lat 80. był HIV" - zauważa prof. Thomas Frieden z amerykańskiego Centrum Kontroli Chorób (CDC) w Atlancie. Wiele osób oswoiło się z AIDS, upowszechniło się przekonanie, że choroba ta jest groźna tylko w Afryce. Jednocześnie coraz więcej ludzi świadomie podejmuje ryzykowne zachowania seksualne. - Tysiące brytyjskich gejów nie tylko nie stroni od kontaktów z zakażonymi HIV, ale wręcz ich poszukuje - przekonywała Melissa Parker z Brunel University podczas tegorocznego kongresu British Association for the Advancement of Science. - Bycie nosicielem HIV staje się w tych środowiskach oznaką bycia stuprocentowym gejem. To szaleństwo!
Wątpliwa nadzieja za 15 lat
Prace nad lekami przeciw AIDS trwają od 20 lat, ale działanie tych preparatów pozwala jedynie spowolnić postępy choroby. Niewielkie są nadzieje na uzyskanie szczepionki chroniącej przed HIV. Na świecie testowanych jest około 70 takich preparatów, ale tylko dwa są w trzeciej, przedostatniej fazie badań klinicznych. Na rynek trafią nie wcześniej niż za 15 lat. Specjaliści obawiają się, że jeśli nawet jakaś szczepionka okaże się skuteczna, będzie chroniła jedynie przed jednym rodzajem wirusa, jaki występuje w danym regionie.
Epidemia AIDS nie ogranicza się do tzw. grup ryzyka, na przykład homoseksualis-tów i narkomanów. Coraz częściej przenoszona jest podczas kontaktów heteroseksualnych na pozostałe grupy społeczne, szczególnie na kobiety. W latach 80. na zakażoną kobietę przypadało 17 zarażonych mężczyzn. Dziś kobiety stanowią 30 proc. nosicieli HIV. Zapobieganie zakażeniu i prezerwatywa jeszcze przez wiele lat będą najlepszą formą obrony przed chorobą.
AIDS w Polsce Od 1985 r. do końca czerwca 2003 r. w Polsce zanotowano 8189 zakażeń wirusem HIV. 4852 nosicieli wirusa zaraziło się, używając narkotyków. Na AIDS zachorowało 1298 osób. 631 z nich zmarło. |
Więcej możesz przeczytać w 41/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.