| Świat Przebój przodowników pracy Shaka japońskiej firmy Nihon Break Kogyo, hymn sławiący zalety przedsiębiorstwa, śpiewany na początku dnia pracy, stał się przebojem. Utwór zyskał popularność po wyemitowaniu go w prywatnej telewizji Asahi. Zachwyceni widzowie zażądali powtórzenia pieśni i wydania jej na płycie. Singel okazał się komercyjnym sukcesem. Słowa hymnu brzmią dość zaskakująco: "Zburzymy domy, zburzymy mosty, zburzymy budynki". Nihon Break Kogyo zajmuje się wyburzaniem budynków. Komiczny świadek Włoska policja przesłuchała Beppe Grilla, jednego z najbardziej znanych komików, jako świadka w sprawie bankructwa Parmalatu. Artysta już we wrześniu, a więc trzy miesiące przed ujawnieniem oszustw koncernu, żartował w swoim programie z możliwości plajty Parmalatu. Policja chciała sprawdzić, czy miał poufne informacje. Okazało się, że inspiracją skeczu było spotkanie Grilla z jednym z pracowników koncernu. Wyjawił on komikowi, że długi Parmalatu wynoszą 13 bln lirów, czyli tyle, ile roczne przychody, a dla Włochów koncern jest przedmiotem narodowej dumy. Według włoskiej prokuratury, długi firmy dotychczas przekroczyły 10 mld euro. Zarząd z nawiązką Sąd w Korei Południowej nakazał pracownikom wypłatę odszkodowania na rzecz pracodawcy. Li Kun Hi, prezes koncernu Samsung, Czoj Do Sok, prezes Samsung Electronic oraz Czin De Dze, były członek zarządu Samsunga, a obecnie minister informacji i łączności, zapłacą 17 mln USD odszkodowania za błędy w zarządzaniu. Seulski sąd argumentował, że w ten sposób wziął w obronę drobnych akcjonariuszy. | Polska Zielono nam! Najpierw z Brukseli dochodziły nas ostrzeżenia, że polscy rolnicy nie są gotowi do członkostwa, teraz pojawił się strach, że zalejemy unijny rynek - ironizuje Wiktor Stanisławski, szef eksportu spółki Sokołów. Przetwory mięsne firmy są znane również na niemieckim rynku. Sokołów był jednym z 1581 wystawców (z 56 krajów), którzy pokazali swoje produkty na targach Grüne Woche (Zielony Tydzień) w Berlinie. Polskie stoiska były tłumnie odwiedzane przez Niemców. Sokołów sprzedał podczas targów 1,5 t wędlin. Maria Czwojdrak, prezes zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Jana ze Środy Wielkopolskiej, również nie żałuje przyjazdu do Berlina; już po dwóch dniach potrzebne były dodatkowe dostawy twarogów z kraju. Firma Andreas Pol-Plus z Polanowa zrobiła furorę, pokazując zraszacze ogrodowe, a producent ekskluzywnych domków ogrodowych z Kamienia Pomorskiego znalazł nowych niemieckich nabywców. (b) Żmija w Polsce Na polskim rynku wreszcie pojawi się legendarne auto Dodge Viper. Samochody amerykańskiego koncernu będą sprzedawane już nie tylko w Ameryce Północnej, ale i na całym świecie, w tym w Polsce. Dodge chce rozpocząć u nas działalność od mocnego uderzenia i zadebiutować sportowym modelem z ośmiolitrowym silnikiem. Wkrótce pojawią się u nas nowe modele Chryslera, właściciela marki Dodge. Najciekawiej zapowiada się ogromna limuzyna 300C, kolejny model produkowanej od półwiecza serii letter cars, najmocniejszych samochodów Ameryki. Hitem z pewnością będzie też dwumiejscowe, sportowe coupé Crossfire. |
| Świat Bizancjum w urzędzie Niemiecki Federalny Urząd Pracy (BA) nie ma szczęścia do szefów. Poprzedni jego przewodniczący Bernhard Jagoda stracił pracę, bo upiększał statystyki. Jego następca Florian Gerster zapowiedział, że zreformuje podległą mu instytucję, co kosztuje niemieckich podatników krocie. W ubiegłym roku doradcom zapłacił 32 mln euro. W tym roku mają otrzymać 40,2 mln euro. Firma Roland Berger, która pomagała obliczać wysokość zasiłków dla bezrobotnych, zarobiła 2,5 mln euro. Gerster kupił dla urzędników 900 aut BMW za 22 mln euro. Przyparty do muru oświadczył, że nagonka na niego ma podłoże polityczne. Opozycja domaga się wyrzucenia z pracy zarówno Gerstera, jak i ministra gospodarki Clementa. Dla szefa BA nie ma to znaczenia. Zgodnie z umową, dochody (250 tys. euro rocznie) przysługują mu do 2007 r. bez względu na to, czy poda się do dymisji, czy zostanie odwołany. (b) Europa prorodzinna Podczas irlandzkiego przewodnictwa w Unii Europejskiej może wejść w życie zakaz czerpania korzyści z seksu i pornografii. To reakcja na wypowiedź Marianne Eriksson (Szwecja), która domaga się surowszego potraktowania prostytucji i pornografii. Obroty pornoprzemysłu wynoszą już 5 mld USD i staje się on coraz bardziej agresywny. Ericsson skrytykowała "liberalne" podejście Holandii, Niemiec, Austrii czy Grecji, gdzie prostytucja jest legalnym źródłem zarobku. | Polska Nieliniowo! 20 stycznia minął termin składania deklaracji o przejściu z ogólnych zasad opodatkowania na 19-procentowy podatek liniowy. Ze wstępnych wyliczeń wynika, że z możliwości tej skorzystało tylko pół procenta z półtora miliona podmiotów gospodarczych. I trudno się dziwić. Wyliczenie pokazuje, że podatek liniowy może być opłacalny jedynie dla tych podmiotów, których roczny dochód przekracza 60 tys. zł. A takich jest niewiele. Co więcej, osoba decydująca się na rozliczenie liniowe musiała zrezygnować z wszystkich przywilejów podatkowych, czyli wspólnego rozliczenia z małżonkiem i preferencyjnego opodatkowania samotnych rodziców oraz ulg remontowej, budowlanej, od darowizn, rehabilitacyjnej, uczniowskiej i z tytułu wpłat na rzecz organizacji pożytku publicznego. A zatem dla każdego, kto korzystał z jakichś preferencji podatkowych, przejście na nową formę opodatkowania oznaczało wzrost podatku. Dlatego choć szumu zrobiono dużo, chętnych było mało, a życie potwierdziło starą prawdę, że jedyne, co Ministerstwo Finansów potrafi stworzyć, to nieustanny zamęt i niczym nie uzasadniona niestabilność systemu podatkowego. (MZ) Koalicja przeciw głupocie Nowa ustawa o VAT stwarza zagrożenia dla polskich przedsiębiorców, którzy boleśnie odczują jej skutki po wejściu Polski do Unii Europejskiej - uważa Platforma Obywatelska. W prasie rozpoczęła się wielka kampania reklamowa przeciwko ustawie. W największych polskich pismach ukazały się całostronicowe ogłoszenia protestujące przeciwko podniesieniu VAT na prasę. Podwyższeniu VAT na usługi radiowe i telewizyjne sprzeciwia się Stowarzyszenie Filmowców Polskich, PZPN oraz Cyfra+. PO zapowiedziała zgłoszenie poprawek. Zgodnie z nimi, stawki podatku VAT na materiały budowlane, czasopisma i wydawnictwa, telewizję kablową, telewizję cyfrową i internet zostałyby obniżone do 7 proc., a na usługi druku prasy i książek - do 0 proc. Szanse na przyjęcie tych poprawek są jednak znikome. |
 Gdyby rządowi udało się przeforsować w Sejmie przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy o VAT, mielibyśmy jeden z najwyższych w Europie (mogłyby się równać z nami w zasadzie jedynie Finlandia i Dania) podatków na dzienniki i czasopisma. Dla wydawców oznaczałoby to, rzecz jasna, konieczność podniesienia cen pism o kilkanaście procent. Organy skarbowe miałyby ponadto możliwość decydowania, jakie tytuły zostałyby obciążone 22-procentową stawką, a jakie - obniżoną, siedmioprocentową. Byłoby to sprzeczne z dyrektywami UE! |
| Wektory: Wybrakowany plan Hausnera? | |
 Zyta Gilowska posłanka Platformy Obywatelskiej Dwa lata od objęcia władzy przez SLD i chwilę przed przystąpieniem do UE trzeci rządowy solista ćwiczy arię "gdzie i kiedy zrobimy oszczędności". Nasze położenie staje się dramatyczne - dług publiczny szybko rośnie, coraz więcej pożyczamy za granicą, huśtawka na rynkach walutowych powoduje, że pod względem wysokości zadłużenia ostro zbliżamy się do limitu 60 proc. PKB. A powinniśmy szykować pieniądze na współfinansowanie programów UE. Zatrudnienie nie rośnie, inwestycje zostały zahamowane, wzrost gospodarczy jest na dopingu (silne euro, słaby dolar, bardzo wysoki deficyt budżetu, strach przed 22-procentową stawką VAT w budownictwie). Dochodzi do tego jeszcze zderzenie z rzeczywistością w ochronie zdrowia. A korekty w systemie emerytalnym dadzą efekty za parę lat. Duże oszczędności są konieczne teraz! |  Wojciech Morawski wiceprezes Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Dopropozycji ministra Jerzego Hausnera zgłoszonych w październiku ubiegłego roku mieliśmy tylko jedno zastrzeżenie - brakowało im tzw. marginesu bezpieczeństwa. Każde odstępstwo od zaplanowanych oszczędności oznaczało niebezpieczne zbliżenie się długu publicznego do granicy 60 proc. PKB. Nasze obawy zaczynają się spełniać - plan Hausnera coraz bardziej się rozmywa. Już wiadomo, że nie zostanie zlikwidowana automatyczna waloryzacja rent i emerytur, a to kluczowa sprawa dla przyszłorocznego budżetu. Zrównanie wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn nastąpi cztery lata później, niż pierwotnie planowano. Konieczne jest ograniczenie kosztów administracji publicznej, likwidacja nadużyć w systemie rentowym, reforma KRUS oraz agencji. Jeśli SLD zdecydowało się wypłynąć na głęboką wodę, musi przeć do przodu, a nie próbować wracać do brzegu. Kolejne ustępstwa w planie Hausnera skończą się utonięciem budżetu państwa. |
| Policz to sam Jak czytać i rozumieć sprawozdania finansowe, jak stosować różne metody wyceny, jak finansować działalność operacyjną i rozwój - tego wszystkiego można się dowiedzieć z książki "Finanse dla menedżerów" Richarda Luecke'a (wydana przez MT Biznes). Jest to raczej podręcznik akademicki (napisany jednak w przystępny sposób) niż praktyczny przewodnik dla menedżerów. Czytelnik znajdzie interesujące informacje w klarownie napisanych rozdziałach, zakończonych podsumowaniami, a wątpliwości dotyczące niektórych pojęć rozwieje zamieszczony na końcu słowniczek. Na korzyść książki działa z pewnością wydanie jej w uznanej na świecie serii Harvard Business Essential. Gdyby nie to, zniknęłaby wśród wielu podobnych publikacji. (SS) |
Zdjęcia: T. Pietrzyk, K. Pacuła
Więcej możesz przeczytać w 5/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
