MINIMAX PL
Piotr Kaczkowski poleca
Jeśli miałbym znaleźć nauczyciela muzyki mojego pokolenia, wskazałbym to nazwisko. To on otwierał nam uszy na piękno muzyki. Dziś radiowy kreator występuje w roli mecenasa nie znanych krajowych poszukiwaczy dźwięków. Sporo na tym albumie przeróżnych dziwaków i ekscentryków. Całość pachnie też słabością autora kompilatora do lat minionych. Rzecz dla smakoszy zaułków rodzimego rockowego podwórka.
***
LISA GERRARD & PATRICK CASSIDY
Immortal Memory
Muzyka doskonała do natychmiastowego nabycia zimowej depresji. Esencja zawiesistości 4 AD, w latach 80. kultowej oficyny wydawniczej. To oni trzymali muzykalną połowę naszego społeczeństwa na skraju myśli samobójczych. Pani z grupy o optymistycznej nazwie Dead Can Dance i pan z irlandzkim zacięciem klasycznym. Znów uderzają w te nuty. Jest w tym i piękno, i groza, i patetyczna tandeta. Eleganckie dyndanie na smutku.
***
ASTOR PIAZZOLLA
Remixed
Astor Piazzolla to argentyński klasyk tanga. Wstyd nie znać. Człowiek, który z muzyki getta Bue-nos Aires potrafił uczynić sztukę. Wyprowadził ją na salony. Mistrz bandoneonu, czyli dziwnego instrumentu, który wygląda jak akordeon. I brzmi podobnie. Marzył, by jego muzykę grano w 2020 r. I dzięki magikom od remiksów jego sny mogą się spełnić. Otrzymujemy bowiem koktajl sentymentalno-klubowy o melancholijnej aurze. Do tańca i zadumy. Do przytupu i sypania soli na rany duszy.
***
zła - *, słaba - **, dobra - ***, bardzo dobra - ****, wybitna - *****
Piotr Kaczkowski poleca
Jeśli miałbym znaleźć nauczyciela muzyki mojego pokolenia, wskazałbym to nazwisko. To on otwierał nam uszy na piękno muzyki. Dziś radiowy kreator występuje w roli mecenasa nie znanych krajowych poszukiwaczy dźwięków. Sporo na tym albumie przeróżnych dziwaków i ekscentryków. Całość pachnie też słabością autora kompilatora do lat minionych. Rzecz dla smakoszy zaułków rodzimego rockowego podwórka.
***
LISA GERRARD & PATRICK CASSIDY
Immortal Memory
Muzyka doskonała do natychmiastowego nabycia zimowej depresji. Esencja zawiesistości 4 AD, w latach 80. kultowej oficyny wydawniczej. To oni trzymali muzykalną połowę naszego społeczeństwa na skraju myśli samobójczych. Pani z grupy o optymistycznej nazwie Dead Can Dance i pan z irlandzkim zacięciem klasycznym. Znów uderzają w te nuty. Jest w tym i piękno, i groza, i patetyczna tandeta. Eleganckie dyndanie na smutku.
***
ASTOR PIAZZOLLA
Remixed
Astor Piazzolla to argentyński klasyk tanga. Wstyd nie znać. Człowiek, który z muzyki getta Bue-nos Aires potrafił uczynić sztukę. Wyprowadził ją na salony. Mistrz bandoneonu, czyli dziwnego instrumentu, który wygląda jak akordeon. I brzmi podobnie. Marzył, by jego muzykę grano w 2020 r. I dzięki magikom od remiksów jego sny mogą się spełnić. Otrzymujemy bowiem koktajl sentymentalno-klubowy o melancholijnej aurze. Do tańca i zadumy. Do przytupu i sypania soli na rany duszy.
***
zła - *, słaba - **, dobra - ***, bardzo dobra - ****, wybitna - *****
Więcej możesz przeczytać w 5/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.