Jeśli nawet ciało św. Pawła pochowano pod rzymską bazyliką, nie ma pewności, czy nadal tam spoczywa
Watykańscy archeolodzy odkryli pod głównym ołtarzem rzymskiej Bazyliki św. Pawła za Murami sarkofag opatrzony inskrypcją: "Paweł Apostoł i Męczennik". Badacze pod kierownictwem Giorgio Filippiego od 2002 r. szukali miejsca ostatecznego spoczynku św. Pawła. Pytanie tylko, czy w sarkofagu odkrytym pod ołtarzem bazyliki faktycznie znajdują się szczątki apostoła narodów.
Bazylika św. Pawła została ufundowana w miejscu, gdzie zgodnie z tradycją miał być pogrzebany apostoł. Zanim Paweł został apostołem chrześcijaństwa, nazywał się Szaweł i był obywatelem rzymskim. Dlatego też kiedy pod koniec życia został schwytany w Jerozolimie za podburzanie Żydów przeciwko obowiązującemu prawu, nie stracono go na miejscu, lecz przewieziono do Rzymu i jeszcze przez dwa lata przetrzymywano w areszcie. Zgodnie z tradycją chrześcijańską, Paweł zginął tego samego dnia i być może nawet tego samego roku co apostoł Piotr, pierwszy papież. Paweł miał być pochowany razem z Piotrem w katakumbach przy via Appia, a dopiero później szczątki męczennika przeniesiono do bazyliki. Tę wersję wydarzeń zdaje się potwierdzać odkrycie watykańskich archeologów, którzy oszacowali wiek sarkofagu na 390 r. n.e. Archeolog Giorgio Filippi jest przekonany, że św. Paweł został pochowany pod bazyliką, ponieważ od średniowiecza aż do dziś to miejsce jest celem pielgrzymów z całego świata. Anglosaski mnich historyk Beda Czcigodny napisał jednak w "Historia ecclesiastica", że w 665 r. papież Witalian podarował relikwie św. Pawła Oswiemu, władcy Nortumbrii. Jeśli więc ciało apostoła w ogóle zostało pochowane w sarkofagu pod bazyliką, nie wiadomo, czy nadal w niej spoczywa.
Sarkofag z widokiem na miasto
Podobnie niepewne są losy szczątków wielu świętych i apostołów, których los za życia zetknął z Pawłem. Nie wiadomo, gdzie pochowany jest św. Piotr. W 1950 r. papież Pius XII ogłosił, że pod bazyliką w Watykanie odnaleziono grób apostoła. Specjalistka od epigrafiki Margherita Guarducci odkryła w kompleksie mauzoleów z II i III wieku n.e. pod fundamentami bazyliki fragment napisu zrekonstruowany jako "Petr(os) eni", czyli "Piotr jest tutaj". Archeolodzy mają jednak wątpliwości, czy podziemia Bazyliki św. Piotra rzeczywiście kryją szczątki pierwszego papieża. Euzebiusz z Cezarei pisał, że Rzymianie uhonorowali Piotra wspaniałym pochówkiem w miejscu, z którego rozciągał się widok na miasto, oraz monumentalnym sarkofagiem. Pius XII przez czternaście lat przechowywał w papieskich apartamentach kości wydobyte z tego miejsca podczas wykopalisk. Lekarz papieża, Riccardo Galeazzi-Lisi, uznał, że szczątki należały do potężnie zbudowanego mężczyzny w wieku 60-70 lat, co pasowałoby do opisu Piotra. W 1956 r. antropolog Venerando Correnti odkrył jednak, że wśród rzekomych relikwii świętego znalazły się fragmenty szkieletów przynajmniej dwóch mężczyzn i jednej kobiety, przemieszane z kośćmi owcy, kurcząt i myszy. Przypuszczalnie szczątki zmarłych i zwierząt ofiarnych pochodziły z rzymskiego cmentarza, na którego miejscu zbudowano bazylikę.
Katoliccy księża Bellarmino Bagatti i Józef Tadeusz Milik twierdzą z kolei, że w latach 50. minionego wieku odnaleźli grób św. Piotra w Jerozolimie, we franciszkańskim klasztorze na Górze Oliwnej. Odkryto tam ossuarium (skrzynię, w której składano kości po rozkładzie tkanek miękkich) z inskrypcją "Shimon Bar Yonah" (Szymon, syn Jonasza); tak nazywał się rybak, któremu Jezus nadał imię Piotr.
Głowa św. Marka
Najbardziej niezwykłe były losy ciała św. Marka Ewangelisty, który towarzyszył Paw-łowi w jego pierwszej podróży. Marek zginął w 68 r. z rąk mieszkańców egipskiej Aleksandrii. Zabójcy próbowali spalić ciało, ale chrześcijanie wydobyli niedopalone szczątki z popiołów i pochowali je w kościele wybudowanym w miejscu kaźni. Z tego właśnie kościoła w 828 r. weneccy żeglarze wykradli szkielet. Wenecjanie wybudowali wspaniałą bazylikę, która stała się nowym miejscem spoczynku relikwii. Być może jednak żeglarze w pośpiechu pozostawili część szkieletu; Koptowie wierzą, że głowa Marka pozostała w Aleksandrii, do dziś czci się ją w koptyjskim ortodoksyjnym kościele św. Marka.
Gdy w 1094 r. wznoszono w Wenecji nową bazylikę, okazało się, że relikwie zaginęły. Legenda głosi, że sam święty wskazał wówczas miejsce poszukiwań: jego posąg wyciągnął rękę w kierunku, w którym pogrzebano szczątki. We wskazanym miejscu odkryto ciało, które złożono w sarkofagu w bazylice. Fragmenty szkieletu św. Marka znalaz-ły się też w Watykanie. W czerwcu 1968 r. delegacja metropolitów i biskupów Kościoła koptyjskiego otrzymała od Pawła VI fragment kości świętego. Według papieża, reszta szczątków spoczywa w Wenecji.
Szczątki przechowywane od tysiąca lat w bazylice w Padwie mogą należeć do św. Łukasza, jedynego ewangelisty, który nie był Żydem. Sugerują to badania próbki DNA pobranego z dwóch zębów szkieletu. Św. Łukasz był uczniem św. Pawła, któremu towarzyszył w wielu wyprawach misyjnych. Na jego polecenie napisał ewangelię, a także Dzieje Apostolskie. Zmarł w Grecji, skąd około 300 r. jego ciało przeniesiono do Konstantynopola, a dopiero potem do Padwy. Nie było pewności, czy szczątki są autentyczne. Datowanie z użyciem izotopu węgla wykazało, że należą do osoby, która zmarła między 72 r. a 416 r. n.e. Z kolei badania genetyczne sugerują, że należały do kogoś, kto się wywodził z Syrii. Nie można jednak całkowicie wykluczyć, że była to osoba wywodząca się z Turcji, ponieważ ówczesna ludność obu tych rejonów była z sobą mocno spokrewniona.
Bazylika św. Pawła została ufundowana w miejscu, gdzie zgodnie z tradycją miał być pogrzebany apostoł. Zanim Paweł został apostołem chrześcijaństwa, nazywał się Szaweł i był obywatelem rzymskim. Dlatego też kiedy pod koniec życia został schwytany w Jerozolimie za podburzanie Żydów przeciwko obowiązującemu prawu, nie stracono go na miejscu, lecz przewieziono do Rzymu i jeszcze przez dwa lata przetrzymywano w areszcie. Zgodnie z tradycją chrześcijańską, Paweł zginął tego samego dnia i być może nawet tego samego roku co apostoł Piotr, pierwszy papież. Paweł miał być pochowany razem z Piotrem w katakumbach przy via Appia, a dopiero później szczątki męczennika przeniesiono do bazyliki. Tę wersję wydarzeń zdaje się potwierdzać odkrycie watykańskich archeologów, którzy oszacowali wiek sarkofagu na 390 r. n.e. Archeolog Giorgio Filippi jest przekonany, że św. Paweł został pochowany pod bazyliką, ponieważ od średniowiecza aż do dziś to miejsce jest celem pielgrzymów z całego świata. Anglosaski mnich historyk Beda Czcigodny napisał jednak w "Historia ecclesiastica", że w 665 r. papież Witalian podarował relikwie św. Pawła Oswiemu, władcy Nortumbrii. Jeśli więc ciało apostoła w ogóle zostało pochowane w sarkofagu pod bazyliką, nie wiadomo, czy nadal w niej spoczywa.
Sarkofag z widokiem na miasto
Podobnie niepewne są losy szczątków wielu świętych i apostołów, których los za życia zetknął z Pawłem. Nie wiadomo, gdzie pochowany jest św. Piotr. W 1950 r. papież Pius XII ogłosił, że pod bazyliką w Watykanie odnaleziono grób apostoła. Specjalistka od epigrafiki Margherita Guarducci odkryła w kompleksie mauzoleów z II i III wieku n.e. pod fundamentami bazyliki fragment napisu zrekonstruowany jako "Petr(os) eni", czyli "Piotr jest tutaj". Archeolodzy mają jednak wątpliwości, czy podziemia Bazyliki św. Piotra rzeczywiście kryją szczątki pierwszego papieża. Euzebiusz z Cezarei pisał, że Rzymianie uhonorowali Piotra wspaniałym pochówkiem w miejscu, z którego rozciągał się widok na miasto, oraz monumentalnym sarkofagiem. Pius XII przez czternaście lat przechowywał w papieskich apartamentach kości wydobyte z tego miejsca podczas wykopalisk. Lekarz papieża, Riccardo Galeazzi-Lisi, uznał, że szczątki należały do potężnie zbudowanego mężczyzny w wieku 60-70 lat, co pasowałoby do opisu Piotra. W 1956 r. antropolog Venerando Correnti odkrył jednak, że wśród rzekomych relikwii świętego znalazły się fragmenty szkieletów przynajmniej dwóch mężczyzn i jednej kobiety, przemieszane z kośćmi owcy, kurcząt i myszy. Przypuszczalnie szczątki zmarłych i zwierząt ofiarnych pochodziły z rzymskiego cmentarza, na którego miejscu zbudowano bazylikę.
Katoliccy księża Bellarmino Bagatti i Józef Tadeusz Milik twierdzą z kolei, że w latach 50. minionego wieku odnaleźli grób św. Piotra w Jerozolimie, we franciszkańskim klasztorze na Górze Oliwnej. Odkryto tam ossuarium (skrzynię, w której składano kości po rozkładzie tkanek miękkich) z inskrypcją "Shimon Bar Yonah" (Szymon, syn Jonasza); tak nazywał się rybak, któremu Jezus nadał imię Piotr.
Głowa św. Marka
Najbardziej niezwykłe były losy ciała św. Marka Ewangelisty, który towarzyszył Paw-łowi w jego pierwszej podróży. Marek zginął w 68 r. z rąk mieszkańców egipskiej Aleksandrii. Zabójcy próbowali spalić ciało, ale chrześcijanie wydobyli niedopalone szczątki z popiołów i pochowali je w kościele wybudowanym w miejscu kaźni. Z tego właśnie kościoła w 828 r. weneccy żeglarze wykradli szkielet. Wenecjanie wybudowali wspaniałą bazylikę, która stała się nowym miejscem spoczynku relikwii. Być może jednak żeglarze w pośpiechu pozostawili część szkieletu; Koptowie wierzą, że głowa Marka pozostała w Aleksandrii, do dziś czci się ją w koptyjskim ortodoksyjnym kościele św. Marka.
Gdy w 1094 r. wznoszono w Wenecji nową bazylikę, okazało się, że relikwie zaginęły. Legenda głosi, że sam święty wskazał wówczas miejsce poszukiwań: jego posąg wyciągnął rękę w kierunku, w którym pogrzebano szczątki. We wskazanym miejscu odkryto ciało, które złożono w sarkofagu w bazylice. Fragmenty szkieletu św. Marka znalaz-ły się też w Watykanie. W czerwcu 1968 r. delegacja metropolitów i biskupów Kościoła koptyjskiego otrzymała od Pawła VI fragment kości świętego. Według papieża, reszta szczątków spoczywa w Wenecji.
Szczątki przechowywane od tysiąca lat w bazylice w Padwie mogą należeć do św. Łukasza, jedynego ewangelisty, który nie był Żydem. Sugerują to badania próbki DNA pobranego z dwóch zębów szkieletu. Św. Łukasz był uczniem św. Pawła, któremu towarzyszył w wielu wyprawach misyjnych. Na jego polecenie napisał ewangelię, a także Dzieje Apostolskie. Zmarł w Grecji, skąd około 300 r. jego ciało przeniesiono do Konstantynopola, a dopiero potem do Padwy. Nie było pewności, czy szczątki są autentyczne. Datowanie z użyciem izotopu węgla wykazało, że należą do osoby, która zmarła między 72 r. a 416 r. n.e. Z kolei badania genetyczne sugerują, że należały do kogoś, kto się wywodził z Syrii. Nie można jednak całkowicie wykluczyć, że była to osoba wywodząca się z Turcji, ponieważ ówczesna ludność obu tych rejonów była z sobą mocno spokrewniona.
WPROST EXTRA |
---|
Bazylika męczenników Bazylika św. Pawła została ufundowana w miejscu, gdzie zgodnie z tradycją miał być pogrzebany apostoł. Zanim Paweł został apostołem chrześcijaństwa, nazywał się Szaweł i był obywatelem rzymskim. Dlatego też, kiedy pod koniec życia został schwytany w Jerozolimie za podburzanie Żydów przeciwko obowiązującemu prawu, nie stracono go na miejscu, lecz przewieziono do Rzymu i jeszcze przez dwa lata przetrzymywano w areszcie. Rzymski biskup Euzebiusz z Cezarei utrzymuje, że Paweł został stracony za panowania cesarza Nerona, w 64 r., kiedy Rzym unicestwił wielki pożar, albo trzy lata później. Zgodnie z tradycją chrześcijańską Paweł zginął tego samego dnia i być może nawet tego samego roku co apostoł Piotr, pierwszy papież. Paweł miał być pochowany razem z Piotrem w katakumbach przy via Appia, a dopiero później szczątki męczennika przeniesiono do bazyliki. Tę wersję wydarzeń zdaje się potwierdzać odkrycie watykańskich archeologów, którzy oszacowali wiek sarkofagu na 390 r. n.e. Być może sarkofag pochodzi z okresu, kiedy cesarz Teodozjusz I rozpoczął budowę większej i piękniejszej bazyliki w miejscu pochówku świętego. Kościół ukończono dopiero za pontyfikatu Leona I w II połowie V wieku. Od tego czasu świątynię zwano basilica trium Dominorum, ponieważ apostoł Paweł dzielił miejsce kultu z dwoma męczennikami z Ostii z V wieku: Taurinusem i Herkulanusem. Archeolog Giorgio Filippi jest przekonany, że św. Paweł został pochowany pod bazyliką, ponieważ od średniowiecza aż do dziś to miejsce jest celem pielgrzymów z całego świata. Anglosaski mnich historyk Beda Czcigodny napisał jednak w "Historia ecclesiastica", że w 665 r. papież Witalian podarował relikwie św. Pawła Oswiemu, władcy Nortumbrii. Jeśli więc ciało apostoła w ogóle zostało pochowane w sarkofagu pod bazyliką, nie wiadomo, czy nadal w niej spoczywa. Grób meczennika Św. Szczepan, uważany za pierwszego męczennika chrześcijaństwa, zginął ukamienowany w Jerozolimie (przez tłum podburzony przez Pawła, który jeszcze wówczas nazywał się Szaweł i nie był wyznawcą Chrystusa). Nie wiadomo, co stało się z ciałem świętego. Oficjalny grób męczennika powstał dopiero w 415 r. Jeden z licznych wówczas w Jerozolimie pielgrzymów, kapłan imieniem Lucjan, miał widzenie, że miejsca pochowku Szczepana należy szukać w Kaphar Gamala, na północ od miasta. Podwójny krzyż Apostoł Andrzej, brat Piotra i jeden z pierwszych uczniów Jezusa, został ukrzyżowany w Patras w północnej części greckiego Peloponezu. Ponieważ uważał się za niegodnego takiej śmierci, jaką zginął Jezus, miejscem jego kaźni miał być podwójny krzyż, zwany dziś krzyżem św. Andrzeja i używany jako sygnał ostrzegawczy na przejazdach kolejowych. Zwłoki męczennika zostały podobno zabrane z Patras do Konstantynopola, skąd w 1204 r. wywieźli je krzyżowcy. Kardynał Piotr z Kapui, chcąc ochronić relikwie, przewiózł je do swojego rodzinnego Amalfi na południu Włoch. Inna część szczątków świętego trafiła jednak według legendy do Szkocji, do Kirrymont, nazywanego odtąd St. Andrews. Lokalna legenda głosi, że miejscowi kapłani podarowali doczesne szczątki Andrzeja Rzymianom w zamian za budowę zbiornika wodnego dla miasta. Nie wiadomo, jak to podanie ma się do prawdy, ponieważ głowę św. Andrzeja, przechowywaną dziś podobno w bazylice św. Piotra na Watykanie, ofiarował Piusowi II w 1461 r. pretendent do tronu Bizancjum Tomasz Paleolog. Pewne jest przynajmniej to, że Paweł VI odesłał w 1964 r. część relikwii, mały palec oraz szczytową kość czaszki świętego, do Patras. Tam do dziś wierni oddają cześć szczątkom świętego co roku 30 listopada. |
Więcej możesz przeczytać w 50/2006 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.