Podczas jednego z posiedzeń sejmowej komisji sprawiedliwości poseł Piotr Misiło z Nowoczesnej wszedł na krzesło i z góry rzucał na prezydialny stół kartki papieru złożone na pół. Na innym posiedzeniu tej samej komisji Marek Suski z PiS walczył o mikrofon z Ryszardem Petru (jeszcze wtedy w Nowoczesnej). Na szczęście dla wymienionych parlamentarzystów nie obowiązywała wówczas ustawa, która pozwala na karanie posłów za złe zachowanie poza salą plenarną. Ale na ostatnim posiedzeniu Sejmu to się zmieniło, a więc tylko czekać, kiedy posypią się kary.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.