Z roku na rok rynek nieruchomości luksusowych cieszy się coraz większą popularnością wśród majętnych osób. Mają one posiadłości w różnych częściach Polski i świata, tam, gdzie prowadzą interesy i odpoczywają. Chodzi nie tylko o wygodę i komfort, ale także o ulokowanie kapitału w unikalnym produkcie, jakim są niepowtarzalne apartamenty.
W Polsce (jeszcze) nie jest drogo
Pod względem cen rynek luksusowych mieszkań w Polsce pozostaje daleko za Zachodem. Nad Wisłą za apartamenty w standardzie premium płaci się średnio 20-30 tys. zł za mkw., podczas gdy w londyńskim City czy na nowojorskim Manhattanie pułap ten przesuwa się w okolice 20 tys. dol. za mkw. Oznacza to, że polski rynek ma spory potencjał wzrostu.
Z prognoz firmy E&Y wynika, że ceny luksusowych apartamentów w Warszawie już niedługo mogą dogonić obecne stawki za tego typu nieruchomości w innych miastach europejskich, np. w Kopenhadze – za rok do dwóch lat, w Berlinie i Amsterdamie – za trzy do pięciu lat, Monachium – za sześć do siedmiu lat, a w tych najdroższych, w Paryżu i Londynie, w ciągu 10-11 lat.
– „Eksperci firmy E&Y w swoim ostatnim raporcie o rynku luksusowych mieszkań twierdzą, że prawdopodobieństwo szybkiego wzrostu cen w tym segmencie rynku jest dużo większe w Warszawie niż w innych metropoliach Europy Zachodniej” – zwraca uwagę Christopher Zeuner, head of Europe funduszu Amstar.
Co się liczy dla klienta
Choć rewitalizowane kamienice cieszą się popularnością, rekordowe transakcje są zawierane w nowoczesnych wieżach, jak np. w Złotej 44, która powstała w samym sercu Warszawy. Tu średnio metr apartamentu pod klucz kosztuje 30 tys. zł. Nabywcy płacą wysokie ceny za najwyższy standard i niepowtarzalność.
– Doskonała lokalizacja, jak w przypadku Złotej 44, świetny projekt spod ręki sławy – Daniela Libeskinda, funkcjonalne rozwiązania we wnętrzach, ale też jedyny w swoim rodzaju widok z okien – to bardzo ważne cechy luksusowej nieruchomości, która ma być trwałym składnikiem majątku. Luksusowa wieża z apartamentami premium to projekt wyjątkowy – podkreśla Rafał Szczepański, wiceprezes BBI Development, która jest inwestorem apartamentowca.
Złota 44 stawia na komfort. Mieszkańcy mają do dyspozycji concierge’a gotowego do pomocy w prostych i trudnych sytuacjach. Na ósmym piętrze wieży czekają na nich 25-metrowy basen, fitness klub, siłownia, sauna, gabinet masażu, zewnętrzne jacuzzi i taras z leżakami.
Do dyspozycji mieszkańców są też sala kinowa i symulator do gry w golfa, pozwalający rozgrywać turnieje na wirtualnych polach Congressional Country Club, Hazeltine i Oakmont w USA, Celtic Manor lub Royal Troon w Wielkiej Brytanii czy też Abu Dhabi Golf Club w ZEA.
Co jest ważne dla klientów poza jakością apartamentów? Także czas. Dlatego w Złotej 44, zgodnie z hasłem: „Dziś kupujesz, od jutra mieszkasz”, na nabywców czekają mieszkania wykończone i wyposażone zgodnie z najnowszymi światowymi trendami.
Warto dodać, że apartament w Złotej 44 pozwala na życie w najlepszym sąsiedztwie, na dołączenie do elitarnego klubu ludzi sukcesu. W wieży mieszkają osoby o określonym statusie majątkowym, znane np. w świecie biznesu i sportu. Wśród słynnych nabywców apartamentów są Anna i Robert Lewandowscy. Ich sąsiadką jest z kolei Joanna Krupa, bizneswoman, światowej sławy modelka.
– „Warszawa z roku na rok jest coraz atrakcyjniejsza nie tylko dla mieszkańców, ale również dla turystów. Jej oferta kulturalna, w tym muzealna i teatralna, ale także restauracyjna, jest na światowym poziomie. A Złota 44 – dzięki swojej lokalizacji w sercu miasta – jest zawsze w centrum wydarzeń, a jednocześnie ma tę zaletę, że oferuje swoim rezydentom intymność i bezpieczeństwo na najwyższym poziomie” – podsumowuje Michał Skotnicki, prezes spółki BBI Development.
Joanna NaukowskaArchiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.