Pojawiły się złośliwe i z pewnością niesłużące pojednaniu polsko-niemieckiemu informacje, jakoby pani kanclerz Angela Merkel przysypiała na uroczystości wręczania jej doktoratu honoris causa na piastowskim uniwersytecie we Wrocławiu. Tymczasem, jeśli nawet byłaby to prawda, a nie pismackie sypanie piasku w tryby wehikułu dziejów, każda interpretacja tego zdarzenia jest dla pani kanclerz korzystna. Trudno bowiem o lepsze zamanifestowanie pogłębiającego się zaufania niż zdrowy sen u przyjaciół. U wrogów, a także wśród partnerów niebezpiecznych trzeba stale być czujnym. Przyśnięcie na Kremlu mogłoby doprowadzić do obudzenia się w NRD.
Więcej możesz przeczytać w 40/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.