Rodzina i praca
Na dotacje związane z niekonwencjonalną opieką przedszkolną Polska dostała z Unii Europejskiej 6,5 mln euro
>„Rozkręcenie" własnego interesu wymaga dużej dyspozycyjności i poświęcenia mu każdej wolnej chwili. Otwierając firmę, Halina nie była w stanie ustalić sztywnych godzin pracy – na początku trzeba było pozałatwiać formalności: zarejestrować spółkę, znaleźć lokal do wynajęcia, zakupić odpowiednie wyposażenie szkoły. Wbrew pozorom były to bardzo czasochłonne zajęcia. Konieczne stało się znalezienie Jasiowi przedszkola działającego w elastycznym wymiarze godzin, dopasowanym do potrzeb rodziców.
>W Kolbowie jest tylko jedno państwowe przedszkole, zresztą z ograniczoną liczbą miejsc. Halina rozważała więc zatrudnienie opiekunki, ale koszt okazał się zbliżony do opłaty za przedszkole prywatne, w którym Jaś miałby kontakt z rówieśnikami, co bardziej stymuluje maluchy do prawidłowego rozwoju. Przez pierwsze pół roku chłopczyk chodził więc do prywatnego „całodobowego" przedszkola, prowadzonego także przez dwie młode kobiety, które otworzyły je na wzór zagranicznych placówek działających w elastycznym wymiarze godzin. Jak się okazało, właścicielki także skorzystały z dofinansowania z Unii Europejskiej, żeby spełnić marzenie o własnej dochodowej firmie. W przedszkolu istniała możliwość przenocowania malucha – Halina nie musiała z niej korzystać, ale niektórzy rodzice wyjeżdżający w delegacje bardzo sobie tę możliwość chwalili.
Halina swobodnie mogła zająć się formalnościami – i tymi, które trzeba było załatwiać wcześnie rano czyli np. wizytami w urzędach), i tymi, którym trzeba było poświęcić czas w godzinach wieczornych (jak np. oglądanie lokali do wynajęcia).
>Po pół roku, gdy znana była już lokalizacja szkoły językowej Ciencia, Halina i Tadeusz postanowili rozejrzeć się za przedszkolem bliżej docelowego miejsca pracy mamy. Rodzice wiedzieli, że budynek znajduje się w otoczeniu minikompleksu biurowego zajętego przez różne wynajmujące pomieszczenia firmy – na miejscu znalazło się także przedszkole. Nowoczesna prywatna placówka okazała się strzałem w dziesiątkę – rodzice odprowadzają dzieci bezpośrednio przed pracą, a odbierają po pracy, oszczędzając przy tam czas na dojazdy. Ponadto w każdej chwili Halina może zrobić sobie przerwę i odwiedzić Jasia. Projekt takiego przedszkola powstał dzięki dotacji z funduszy unijnych wspierających niestandardowe formy przedszkolne umożliwiające rodzicom większy kontakt z dziećmi.
Dzienna mama
Jak pogodzić pracę z wychowaniem dzieci? Jedną z odpowiedzi może być innowacyjny projekt „Dzienna mama". Jego administratorem była Kujawsko-Pomorska Fundacja Gospodarcza Pro Europa w Toruniu. Projekt o wartości 178 660 zł został sfinansowany w 100 proc. z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL – „Partnerstwo – Rodzina – Równość – Praca". W jego realizacji uczestniczyły także inne toruńskie instytucje, takie jak: Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Izba Przemysłowo-Handlowa i Wojewódzki Urząd Pracy. Projekt trwał sześć miesięcy i skierowany był do kobiet, które po długim okresie nieaktywności zawodowej spowodowanej obowiązkami rodzinnymi chciały powrócić na rynek pracy – między innymi po to, by poprawić swoją sytuację ekonomiczną, wypracować emeryturę i zyskać samodzielność finansową. Projekt polegał na przeprowadzeniu symulacji działalności gospodarczej, która miała na celu przygotowanie do samodzielnego poprowadzenia firmy w przyszłości i zminimalizowanie ryzyka z nim związanego. Symulacja polegała na założeniu miniprzedszkola we własnym domu i zapewnieniu profesjonalnej opieki dzieciom innych pracujących rodziców.
Wszystkie panie biorące udział w projekcie odbyły szkolenia teoretyczne i praktyczne, które prowadzone były przez wykwalifikowanych specjalistów. Korzyści z tego programu płyną dla rodziców po obu stronach. Elastyczna opieka, dostosowana do godzin pracy rodziców, jest znaczącym ułatwieniem w godzeniu życia zawodowego i rodzinnego oraz wsparciem kariery pracujących rodziców. „Dzienna mama", powiększając ofertę usług opieki nad dzieckiem, pozwala także rozwiązać problem znalezienia placówki innej niż tradycyjny żłobek czy przedszkole albo też opiekunka z tzw. szarej strefy. Działanie to spotkało się z ogromnym zainteresowaniem ze strony rodziców małych dzieci – zarówno z Torunia, jak i całej Polski.
Dla samych „dziennych mam" formuła symulacji działalności gospodarczej była również praktyczną nauką wszelkich zagadnień związanych z tym tematem, których często nie porusza się na standardowych kursach typu „ABC przedsiębiorczości".
"Dzienna mama" okazała się także odpowiednią formą opieki nad dziećmi dysfunkcyjnymi, które doświadczają wielu niedogodności, przebywając w tradycyjnych placówkach opieki. Projekt ten został nagrodzony przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i fundację Fundusz Współpracy Jaskółką Pracy 2008 dla najbardziej perspektywicznych innowacji społecznych na rynku pracy.
>„Rozkręcenie" własnego interesu wymaga dużej dyspozycyjności i poświęcenia mu każdej wolnej chwili. Otwierając firmę, Halina nie była w stanie ustalić sztywnych godzin pracy – na początku trzeba było pozałatwiać formalności: zarejestrować spółkę, znaleźć lokal do wynajęcia, zakupić odpowiednie wyposażenie szkoły. Wbrew pozorom były to bardzo czasochłonne zajęcia. Konieczne stało się znalezienie Jasiowi przedszkola działającego w elastycznym wymiarze godzin, dopasowanym do potrzeb rodziców.
>W Kolbowie jest tylko jedno państwowe przedszkole, zresztą z ograniczoną liczbą miejsc. Halina rozważała więc zatrudnienie opiekunki, ale koszt okazał się zbliżony do opłaty za przedszkole prywatne, w którym Jaś miałby kontakt z rówieśnikami, co bardziej stymuluje maluchy do prawidłowego rozwoju. Przez pierwsze pół roku chłopczyk chodził więc do prywatnego „całodobowego" przedszkola, prowadzonego także przez dwie młode kobiety, które otworzyły je na wzór zagranicznych placówek działających w elastycznym wymiarze godzin. Jak się okazało, właścicielki także skorzystały z dofinansowania z Unii Europejskiej, żeby spełnić marzenie o własnej dochodowej firmie. W przedszkolu istniała możliwość przenocowania malucha – Halina nie musiała z niej korzystać, ale niektórzy rodzice wyjeżdżający w delegacje bardzo sobie tę możliwość chwalili.
Halina swobodnie mogła zająć się formalnościami – i tymi, które trzeba było załatwiać wcześnie rano czyli np. wizytami w urzędach), i tymi, którym trzeba było poświęcić czas w godzinach wieczornych (jak np. oglądanie lokali do wynajęcia).
>Po pół roku, gdy znana była już lokalizacja szkoły językowej Ciencia, Halina i Tadeusz postanowili rozejrzeć się za przedszkolem bliżej docelowego miejsca pracy mamy. Rodzice wiedzieli, że budynek znajduje się w otoczeniu minikompleksu biurowego zajętego przez różne wynajmujące pomieszczenia firmy – na miejscu znalazło się także przedszkole. Nowoczesna prywatna placówka okazała się strzałem w dziesiątkę – rodzice odprowadzają dzieci bezpośrednio przed pracą, a odbierają po pracy, oszczędzając przy tam czas na dojazdy. Ponadto w każdej chwili Halina może zrobić sobie przerwę i odwiedzić Jasia. Projekt takiego przedszkola powstał dzięki dotacji z funduszy unijnych wspierających niestandardowe formy przedszkolne umożliwiające rodzicom większy kontakt z dziećmi.
Dzienna mama
Jak pogodzić pracę z wychowaniem dzieci? Jedną z odpowiedzi może być innowacyjny projekt „Dzienna mama". Jego administratorem była Kujawsko-Pomorska Fundacja Gospodarcza Pro Europa w Toruniu. Projekt o wartości 178 660 zł został sfinansowany w 100 proc. z Europejskiego Funduszu Społecznego w ramach Programu Inicjatywy Wspólnotowej EQUAL – „Partnerstwo – Rodzina – Równość – Praca". W jego realizacji uczestniczyły także inne toruńskie instytucje, takie jak: Uniwersytet Mikołaja Kopernika, Izba Przemysłowo-Handlowa i Wojewódzki Urząd Pracy. Projekt trwał sześć miesięcy i skierowany był do kobiet, które po długim okresie nieaktywności zawodowej spowodowanej obowiązkami rodzinnymi chciały powrócić na rynek pracy – między innymi po to, by poprawić swoją sytuację ekonomiczną, wypracować emeryturę i zyskać samodzielność finansową. Projekt polegał na przeprowadzeniu symulacji działalności gospodarczej, która miała na celu przygotowanie do samodzielnego poprowadzenia firmy w przyszłości i zminimalizowanie ryzyka z nim związanego. Symulacja polegała na założeniu miniprzedszkola we własnym domu i zapewnieniu profesjonalnej opieki dzieciom innych pracujących rodziców.
Wszystkie panie biorące udział w projekcie odbyły szkolenia teoretyczne i praktyczne, które prowadzone były przez wykwalifikowanych specjalistów. Korzyści z tego programu płyną dla rodziców po obu stronach. Elastyczna opieka, dostosowana do godzin pracy rodziców, jest znaczącym ułatwieniem w godzeniu życia zawodowego i rodzinnego oraz wsparciem kariery pracujących rodziców. „Dzienna mama", powiększając ofertę usług opieki nad dzieckiem, pozwala także rozwiązać problem znalezienia placówki innej niż tradycyjny żłobek czy przedszkole albo też opiekunka z tzw. szarej strefy. Działanie to spotkało się z ogromnym zainteresowaniem ze strony rodziców małych dzieci – zarówno z Torunia, jak i całej Polski.
Dla samych „dziennych mam" formuła symulacji działalności gospodarczej była również praktyczną nauką wszelkich zagadnień związanych z tym tematem, których często nie porusza się na standardowych kursach typu „ABC przedsiębiorczości".
"Dzienna mama" okazała się także odpowiednią formą opieki nad dziećmi dysfunkcyjnymi, które doświadczają wielu niedogodności, przebywając w tradycyjnych placówkach opieki. Projekt ten został nagrodzony przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego i fundację Fundusz Współpracy Jaskółką Pracy 2008 dla najbardziej perspektywicznych innowacji społecznych na rynku pracy.
Gdzie szukać informacji? Więcej o Funduszach Europejskich 2007- 2013, programach i działaniach w ich ramach dowiesz się na stronie serwisu informacyjnego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego www.funduszestrukturalne.gov.pl/NSS/na+co+fundusze O projektach konkursowych w ramach działań prowadzących do aktywizacji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem społecznym dowiesz się więcej w wojewódzkim urzędzie pracy. Informacji na temat działania „Projekty na rzecz promocji równych szans kobiet i mężczyzn oraz godzenia życia zawodowego i rodzinnego" szukaj w instytucji wdrażającej, czyli Centrum Rozwoju Zasobów Ludzkich www.crzl.gov.pl Informacji udzielą ci konsultanci punktu informacyjnego Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, tel. 022 626 06 32/33. Listę regionalnych punktów informacyjnych znajdziesz na www.funduszestrukturalne.gov.pl/informacja |
Więcej możesz przeczytać w 40/2008 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.