W zimie życie w Kasinie Wielkiej zamiera. Gdy Justyna Kowalczyk startuje w zawodach, przed telewizorami zasiadają całe rodziny. Nawet wiekowe staruszki, które nigdy sportem się nie interesowały, są teraz specjalistkami od narciarstwa biegowego.
Ostatnio we wsi zawrzało. – To skandal, spisek! Chcą naszą Justysię wyeliminować! – oburzali się mieszkańcy po obejrzeniu transmisji ze szwajcarskiego Davos. Rozjuszyła ich decyzja sędziów, którzy zdyskwalifikowali Justynę Kowalczyk i pozbawili ją trzeciego miejsca wywalczonego na zawodach Pucharu Świata na sprinterskim dystansie 1400 m. Sędziowie uznali, że Polka źle zmieniła tor i zabiegła rywalce drogę.
Więcej możesz przeczytać w 52-53/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.