Ubrań i butów z najwyższej półki nie zobaczymy w kolorowych magazynach ani na pokazach mody w Paryżu czy Mediolanie. aby je kupić, trzeba się zapisać na specjalne listy oczekujących, a na wykonanie czekać nawet kilka miesięcy.
Wydaje ci się, że torebka Louis Vuitton, szpilki marki Christian Louboutin czy garnitur z metką Armani to luksus? Nic bardziej mylnego. Dla prawdziwych elegantów produkt, który może kupić każdy, kto wejdzie do jednego z setek butików na świecie, to żaden prestiż. Naprawdę luksusowe towary powstają w niewielkich zakładach na specjalne zamówienie. Mało kto rozpoznaje ich nazwy, bo te firmy nie muszą nigdzie się reklamować. Im mniej osób o nich wie, tym lepiej.
Więcej możesz przeczytać w 52-53/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.