Przez lata prowadziła najpopularniejszy program telewizyjny świata, kreowała mody, gusty, książki i gwiazdy. W Nowy Rok zainauguruje własną telewizję – Oprah Winfrey Network. Ma wszystko, chce jeszcze więcej.
Grudzień 2007. Na trybunach stadionu w mieście Columbia w stanie Karolina Południowa jest 30 tys. ludzi. Przyszli posłuchać Baracka Obamy, jednego z kandydatów na prezydenta USA z Partii Demokratycznej. Ale przyszli też zobaczyć, dlaczego ich ukochana Oprah Winfrey, prowadząca od ponad 20 lat bijący rekordy oglądalności talk-show, postanowiła poprzeć średnio znanego senatora ze stanu Illinois. Zwolenników Obamy i Oprah ludzie zaczynają nazywać „Partią Oprah". I spekulują, że za sprawą telewizyjnej gwiazdy inna gwiazda, tyle że polityki – Hillary Clinton, straci szansę na spełnienie swego wielkiego marzenia o prezydenturze.
Więcej możesz przeczytać w 52-53/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.