Wiele je łączy: dwie firmy z Poznania, dwie największe sieci jubilerskie w kraju. A jednak W.Kruk i Apart toczą z sobą zażartą walkę. Z wielkimi pieniędzmi w tle.
Kiedy autor zabrał się do pisania tekstu o polskim rynku produktów jubilerskich, w redakcji rozdzwoniły się telefony. – Byłoby nam miło, gdyby w tekście nie było nic o Aparcie ani żadnej z jego marek – mówi osoba pracująca dla firmy W.Kruk.
W Aparcie też łapią za słuchawkę. – Mam nadzieję, że tekst nie powstaje pod dyktando właścicieli Vistuli i W.Kruk – sroży się rozmówca. – Pokażcie, że to my jesteśmy prawdziwymi liderami rynku. Kruka najlepiej w ogóle przemilczeć.
W Aparcie też łapią za słuchawkę. – Mam nadzieję, że tekst nie powstaje pod dyktando właścicieli Vistuli i W.Kruk – sroży się rozmówca. – Pokażcie, że to my jesteśmy prawdziwymi liderami rynku. Kruka najlepiej w ogóle przemilczeć.
Więcej możesz przeczytać w 52-53/2010 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.