- No to ładnie! Z TVN zniknął Tomasz Lis, bo okazało się, że może wygrać z Jolantą Kwaśniewską. Byle go tylko nie znaleziono gdzieś w lesie.
- Podniecone budżetowĄ klęską rządu PiS wezwało opozycję do odrzucenia planu Hausnera i przejęcia władzy. Opozycja apel olała. Ani chybi, to z zawiści, że PiS to pierwsze wymyśliło.
- PiS w ogóle jest bardzo aktywne. Pewnie chłopaki pomyśleli, że jak trochę poharcują, to im już nie będzie stać na tych 12 proc. I trochę się podniesie. Zatem Lech Kaczyński wezwał Platformę Obywatelską do oczyszczenia szeregów z niedobrych ludzi, a zwłaszcza z Andrzeja Olechowskiego. Bo to przecież skandal, że platforma ma więcej niż PiS. To niesprawiedliwe, a partii Kaczyńskich przecież bardzo zależy na sprawiedliwości.
- A` propos Olechowskiego. Drugi największy po Romanie Giertychu polski polityk stanął na czele rady programowej PO. Znaczy będzie kierował pracami nad programem platformersów. To pewnie gdzieś tak w 2016 r. coś się wykluje, jakieś szkice. Chyba że mu się znudzi i wyjedzie na Karaiby.
- Poseł Samoobrony Alfred Budner nie będzie karmić ani poić swoich świń. Uznał, że taka forma protestu jest wygodniejsza niż wyłażenie zimą na drogi, bo to "męczenie chłopów, którzy już teraz nie mają się w co ubrać". Skala protestu będzie duża, zważywszy, że stado Budnera liczy 2 tys. sztuk. Chłopie, a może zamiast tego dokonaj samozjedzenia? Z punktu widzenia interesów Polski miałoby to na pewno więcej sensu. A od świnek wara.
- Jan Dworak prezesem TVP! Facet jest z tzw. opozycji, ale to fałszywy prawicowiec, bo nie ma łupieżu ani nawet przykrótkich rękawów od marynarki. Na początek zapowiedział, że nie będzie robić rewolucji na Woronicza. Zdrętwieliśmy. Prezesie! Proszę pamiętać, co radził Machiavelli. Na początku rzeź, a potem już będzie z górki!
- Nowy prezes narodził się podobno dzięki poparciu ludowców. Doszli oni do wniosku, że SLD zawsze robił ich w bambuko i czas postawić na prawicę. Jeśli ewolucja PSL dalej będzie przebiegać w tym kierunku, to nowym prezesem chłopów zostanie Korwin-Mikke.
- NIK czepia się mostu Siekierkowskiego. Warszawa straciła na nim przynajmniej 30 mln zł. Nic dziwnego, że PO była przeciwko finansowaniu partii z budżetu państwa.
- Do prezesa Dworaka, który wzdraga się przed pochopnymi decyzjami kadrowymi, mamy zatem jedną małą prośbę. Niech przyłączy się do obywatelskiej akcji, której patronuje ta rubryka, i postawi Gembarowskiemu ciepłą wódkę. W bufecie.
- W Warszawie rozpada się koalicja PiS z Platformą Obywatelską. Radni LPR, wspierani przez pisowców, chcą odwołać szefa rady Wojciecha Kozaka. Za te mosty oczywiście. Kozak wielce się oburzył, no, awantura zrobiła się na całego. A większość Polaków - co pokazują badania - marzy o tym, żeby krajem rządziła koalicja PO i PiS. Widać wolą igrzyska od chleba.
Więcej możesz przeczytać w 6/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.