Ci, którzy przestrzegają nas przed jedzeniem jajek, robią nas w jajo – dowodzą badania. – Nie ma potrzeby ograniczania liczby jaj w diecie. Wręcz przeciwnie, ze względu na wartości odżywcze jajka powinny być stałym składnikiem codziennych posiłków – mówi prof. Bruce Griffin z University of Surrey.
Dotychczas na ten składnik diety patrzono jedynie przez pryzmat cholesterolu. Słowo „cholesterol" było straszakiem zniechęcającym do jajecznicy ze szczypiorkiem. Lekarze z lęku przed miażdżycą i chorobami serca kazali ograniczać spożycie jajek do trzech tygodniowo. – Teraz wiemy, że to był fatalny błąd. Jajko jest symbolem życia nie tylko dlatego, że z niego wykluwa się nowe życie, ale także dlatego, że jest bombą odżywczą – mówi prof. Griffin. Nawet spożycie kilku jaj dziennie nie szkodzi zdrowiu. Statystyczny Japończyk zjada 340 jaj rocznie, a ten naród należy do najzdrowszych na świecie. Ukraińcy między 85. a 100. rokiem życia całe życie jadali kilka jaj dziennie.
Więcej możesz przeczytać w 9/2009 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.