Muskuły Kima
Na wielkiej defiladzie z okazji 55. rocznicy powstania Korei Północnej - wbrew zapowiedziom - nie pokazano nowych rakiet średniego zasięgu. Według Waszyngtonu, reżim w Phenianie skonstruował je, korzystając z rosyjskiej technologii. Dotychczas stosowane pociski północnokoreańskie Nodong i Taepodong były wzorowane na scudach. Konstruktorzy nowej rakiety wykorzystali rozwiązania stosowane w rosyjskich SSN6, używanych na łodziach podwodnych. Mają one zasięg około 5 tys. kilometrów. Gdyby Koreańczycy wystrzelili takie pociski, mogliby uderzyć w najdalsze krańce Wysp Japońskich i amerykańską bazę Guam. Wiadomo też, że Phenian prowadzi prace nad rakietą Taepodong-2 o zasięgu ponad 6000 km, która mogłaby trafić w zachodnie wybrzeże USA. (GREG)
Kreml walczy z dziennikarzami
Władze Kremla wprowadziły nowe prawo wyborcze. Media nie mogą podawać informacji na temat życia osobistego kandydatów ani "analizować ich wcześniejszej polityki". Redakcje, które trzykrotnie złamią zakaz, zostaną na czas wyborów zamknięte. Według Kremla, nowe prawo ma zapobiegać tzw. czarnemu PR, czyli wyciąganiu przez dziennikarzy ciemnych kart z życia kandydatów i ich oczernianiu. Grupa trzymająca władzę powinna czym prędzej przetłumaczyć stosowne zapisy na polski. (DŁ)
Gorszycielka Barbie
Policja religijna w Arabii Saudyjskiej rozpoczęła walkę ze sprzedawcami lalki Barbie i zakazała handlu "gorszącą" zabawką. Komitet Propagowania i Ochrony Cnotliwości uznał, że Barbie jest niemoralna. "Żydowska lalka ze swoim wyzywającym ubiorem i bezwstydną postawą symbolizuje dekadencję zdemoralizowanego Zachodu. Strzeżmy się niebezpieczeństwa i bądźmy ostrożni" - głosi jeden z plakatów, jakie zawisły w szkołach i na ulicach Rijadu. (DŁ)
Biblia w stylu pop
Wydawnictwo Transit Books opublikowało Nowy Testament w formie kolorowego pisma dla nastolatek. Książkę zatytułowano "Revolve". Obok fragmentów Ewangelii zamieszczono w niej zdjęcia dziewczyn i chłopców wygrzewających się na plaży, porady kosmetyczne i informacje o modzie. "Postanowiliśmy pisać o rzeczach ważnych dla młodzieży, czyli zakupach, miłości i rodzinie, i powiązać je z biblijną nauką" - wyjaśnia Kate Etue, redaktor naczelna Transit Books. Według wydawnictwa, "Biblia jest duchowym filtrem przepuszczającym Boga i zatrzymującym całe zło". (DŁ)
Na granicy iskrzy
Botswana rozpoczęła budowę 500-kilometrowego, podłączonego do prądu płotu na granicy z Zimbabwe. Oficjalnie ma on zapobiegać przekraczaniu zielonej granicy przez bydło, ale rząd w Gaborone nie ukrywa, że chodzi także o zahamowanie napływu mieszkańców Zimbabwe, masowo uciekających ze swego kraju z powodu głodu. Do Botswany przybywa najwięcej uchodźców od czasu uzyskania przez ten kraj niepodległości w 1966 r. Przeciw budowie płotu protestuje Zimbabwe. Władze w Harare uważają, że to zamach na prawa człowieka i że mur rozdzieli mieszkające na pograniczu rodziny. (WAK)
Na wielkiej defiladzie z okazji 55. rocznicy powstania Korei Północnej - wbrew zapowiedziom - nie pokazano nowych rakiet średniego zasięgu. Według Waszyngtonu, reżim w Phenianie skonstruował je, korzystając z rosyjskiej technologii. Dotychczas stosowane pociski północnokoreańskie Nodong i Taepodong były wzorowane na scudach. Konstruktorzy nowej rakiety wykorzystali rozwiązania stosowane w rosyjskich SSN6, używanych na łodziach podwodnych. Mają one zasięg około 5 tys. kilometrów. Gdyby Koreańczycy wystrzelili takie pociski, mogliby uderzyć w najdalsze krańce Wysp Japońskich i amerykańską bazę Guam. Wiadomo też, że Phenian prowadzi prace nad rakietą Taepodong-2 o zasięgu ponad 6000 km, która mogłaby trafić w zachodnie wybrzeże USA. (GREG)
Kreml walczy z dziennikarzami
Władze Kremla wprowadziły nowe prawo wyborcze. Media nie mogą podawać informacji na temat życia osobistego kandydatów ani "analizować ich wcześniejszej polityki". Redakcje, które trzykrotnie złamią zakaz, zostaną na czas wyborów zamknięte. Według Kremla, nowe prawo ma zapobiegać tzw. czarnemu PR, czyli wyciąganiu przez dziennikarzy ciemnych kart z życia kandydatów i ich oczernianiu. Grupa trzymająca władzę powinna czym prędzej przetłumaczyć stosowne zapisy na polski. (DŁ)
ŚLEDZTWO "WPROST" I TVN Miasto zbrodni 3 W Juárez, leżącym przy granicy Meksyku z USA, od 10 lat mordowane są dziewczęta i młode kobiety. Seria zabójstw wywołała psychozę strachu wśród mieszkańców miasta i poruszyła cały świat. Zagadki zbrodni nie udało się dotychczas rozwikłać. Dziennikarze "Wprost" i TVN pojechali do Juárez, by się dowiedzieć dlaczego. W trzecim odcinku filmu "Miasto zbrodni" szukamy odpowiedzi na pytanie, czy Cerillo i Foca są winni zabójstwa i gwałtu, czy też zeznania i przyznanie się do winy wymuszono na nich torturami? Miriam Uribe, żona jednego z oskarżonych, powiedziała nam, że jest zastraszana anonimowymi groźbami. Aresztowanie jej męża wyglądało jak porwanie w gangsterskim filmie. Czy opiekun przydzielony nam przez prokuraturę utrudnia nasze śledztwo? O tym wszystkim na antenie TVN we wtorek 16 września o godz. 22.30 i w niedzielę 21 września o godz. 23.20. |
Gorszycielka Barbie
Policja religijna w Arabii Saudyjskiej rozpoczęła walkę ze sprzedawcami lalki Barbie i zakazała handlu "gorszącą" zabawką. Komitet Propagowania i Ochrony Cnotliwości uznał, że Barbie jest niemoralna. "Żydowska lalka ze swoim wyzywającym ubiorem i bezwstydną postawą symbolizuje dekadencję zdemoralizowanego Zachodu. Strzeżmy się niebezpieczeństwa i bądźmy ostrożni" - głosi jeden z plakatów, jakie zawisły w szkołach i na ulicach Rijadu. (DŁ)
Biblia w stylu pop
Wydawnictwo Transit Books opublikowało Nowy Testament w formie kolorowego pisma dla nastolatek. Książkę zatytułowano "Revolve". Obok fragmentów Ewangelii zamieszczono w niej zdjęcia dziewczyn i chłopców wygrzewających się na plaży, porady kosmetyczne i informacje o modzie. "Postanowiliśmy pisać o rzeczach ważnych dla młodzieży, czyli zakupach, miłości i rodzinie, i powiązać je z biblijną nauką" - wyjaśnia Kate Etue, redaktor naczelna Transit Books. Według wydawnictwa, "Biblia jest duchowym filtrem przepuszczającym Boga i zatrzymującym całe zło". (DŁ)
Na granicy iskrzy
Botswana rozpoczęła budowę 500-kilometrowego, podłączonego do prądu płotu na granicy z Zimbabwe. Oficjalnie ma on zapobiegać przekraczaniu zielonej granicy przez bydło, ale rząd w Gaborone nie ukrywa, że chodzi także o zahamowanie napływu mieszkańców Zimbabwe, masowo uciekających ze swego kraju z powodu głodu. Do Botswany przybywa najwięcej uchodźców od czasu uzyskania przez ten kraj niepodległości w 1966 r. Przeciw budowie płotu protestuje Zimbabwe. Władze w Harare uważają, że to zamach na prawa człowieka i że mur rozdzieli mieszkające na pograniczu rodziny. (WAK)
Więcej możesz przeczytać w 38/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.