Sadystyczna komisja śledcza chce znowu dręczyć Aleksandrę Jakubowską. Nieszczęsna kobieta dawno, dawno temu chlapnęła PAP, że rząd postanowił usunąć z ustawy medialnej owe słynne słowa "lub czasopism", które potem miały wypaść niby to przypadkiem. Czy w Polsce kobiety w ogóle mają kłopoty z myśleniem, czy to tylko lewica przyciąga takie "bystre inaczej"?
Oj, biedny ten Miller, biedny. Jak ostatnio mówił o szefowej swego gabinetu (znaczy się Jakubowskiej), to głos mu się łamał. Aż nas tąpnęło, bo to przecież taki twardziel. Co te baby robią z ludźmi...
Ale premier Jakubowskiej wywalać nie chce - choć rozeszły się takie wieści po Sejmie. I tu akurat rozumiemy go doskonale. Bo tak po nocach w kancelarii siedzieć z samym Wagnerem, to nie dość, że strach, ale jeszcze w miasto jakieś głupie plotki pójdą.
Podobno z ramienia SLD do Parlamentu Europejskiego mogą kandydować Jerzy Wiatr i Mieczysław F. Rakowski. I prawica powinna być zadowolona z takich kandydatów. Przecież jakby co, będą głosować przeciw eutanazji.
Wiceprzewodniczący SLD Andrzej Celiński dziwi się przewodniczącemu SLD Leszkowi Millerowi, że nie posunął (w znaczeniu: nie zdymisjonował) wiceprzewodniczącej SLD Aleksandry Jakubowskiej. Jego zdaniem, smrodek wokół Jakubowskiej może zaszkodzić i premierowi. Zdziwienia Celińskiego nie podzielamy (patrz kilka notek wyżej), ale jego troskę o Millera jak najbardziej. Jeszcze ze dwie takie sprawy i facet wyląduje w sanatorium. Ale Oleksy będzie miał uciechę!
Z sondażu OBOP wynika, że do licha i trochę Polaków chce głosować na Jolantę Kwaśniewską w wyborach prezydenckich. Sama pierwsza dama nie wspomina o swoim kandydowaniu, ale jej małżonek owszem - tu się zająknie, tam coś wspomni, ówdzie bąknie. Widać coś przeskrobał, skoro podlizuje się żonie.
Z badań wynika również, że żaden Polak nie wyobraża sobie na prezydenckim stolcu Leszka Millera. Nawet najbliższa rodzina? Niewdzięcznicy!
Nasz szpieg w rządzie opowiedział nam, że premier ostatnio spotyka się z następującym tercetem: Aleksandrą Jakubowską, Włodzimierzem Czarzastym i Lechem Nikolskim. Szpieg uważa, że schadzki mają związek z nadchodzącym finałem sprawy Rywina.
Po co od razu teoria spiskowa? Po prostu, tak jak rząd ma posiedzenie raz w tygodniu, tak i grupa trzymająca władzę musi czasem coś obgadać. Może by to wpisać do konstytucji?
Jolanta Pieńkowska nie będzie już prowadzić niedzielnych "Wiadomości". Podobno dlatego, że w Trójce jej goście za bardzo jeżdżą po Brunatnym Robercie. Tak naprawdę to pewnie ostrzeżenie dla Celińskiego, żeby więcej nie podskakiwał Millerowi. A jak jej odbiorą jeszcze wtorek, odejdzie z Telewizji Białoruskiej oddział w Warszawie, narzekając na naciski polityczne. Błe!
Liga Polskich Rodzin ma konkurencję. Za narkotyki wzięli się też radni SLD. W Lidzbarku Warmińskim wywalono takiego jednego z partii za to, że przemycał z Holandii ecstasy (tak zwane piguły, za granicą znane jako pills). Raz przywiózł 20 tysięcy tabletek, kiedy indziej 13 tysięcy. Tak że nie w kij dmuchał. Jest jeszcze w tej historii jeden zabawny szczegół: facet w poprzedniej kadencji był członkiem komisji do spraw przeciwdziałania alkoholizmowi i narkomanii.
Oj, biedny ten Miller, biedny. Jak ostatnio mówił o szefowej swego gabinetu (znaczy się Jakubowskiej), to głos mu się łamał. Aż nas tąpnęło, bo to przecież taki twardziel. Co te baby robią z ludźmi...
Ale premier Jakubowskiej wywalać nie chce - choć rozeszły się takie wieści po Sejmie. I tu akurat rozumiemy go doskonale. Bo tak po nocach w kancelarii siedzieć z samym Wagnerem, to nie dość, że strach, ale jeszcze w miasto jakieś głupie plotki pójdą.
Podobno z ramienia SLD do Parlamentu Europejskiego mogą kandydować Jerzy Wiatr i Mieczysław F. Rakowski. I prawica powinna być zadowolona z takich kandydatów. Przecież jakby co, będą głosować przeciw eutanazji.
Wiceprzewodniczący SLD Andrzej Celiński dziwi się przewodniczącemu SLD Leszkowi Millerowi, że nie posunął (w znaczeniu: nie zdymisjonował) wiceprzewodniczącej SLD Aleksandry Jakubowskiej. Jego zdaniem, smrodek wokół Jakubowskiej może zaszkodzić i premierowi. Zdziwienia Celińskiego nie podzielamy (patrz kilka notek wyżej), ale jego troskę o Millera jak najbardziej. Jeszcze ze dwie takie sprawy i facet wyląduje w sanatorium. Ale Oleksy będzie miał uciechę!
Z sondażu OBOP wynika, że do licha i trochę Polaków chce głosować na Jolantę Kwaśniewską w wyborach prezydenckich. Sama pierwsza dama nie wspomina o swoim kandydowaniu, ale jej małżonek owszem - tu się zająknie, tam coś wspomni, ówdzie bąknie. Widać coś przeskrobał, skoro podlizuje się żonie.
Z badań wynika również, że żaden Polak nie wyobraża sobie na prezydenckim stolcu Leszka Millera. Nawet najbliższa rodzina? Niewdzięcznicy!
Nasz szpieg w rządzie opowiedział nam, że premier ostatnio spotyka się z następującym tercetem: Aleksandrą Jakubowską, Włodzimierzem Czarzastym i Lechem Nikolskim. Szpieg uważa, że schadzki mają związek z nadchodzącym finałem sprawy Rywina.
Po co od razu teoria spiskowa? Po prostu, tak jak rząd ma posiedzenie raz w tygodniu, tak i grupa trzymająca władzę musi czasem coś obgadać. Może by to wpisać do konstytucji?
Jolanta Pieńkowska nie będzie już prowadzić niedzielnych "Wiadomości". Podobno dlatego, że w Trójce jej goście za bardzo jeżdżą po Brunatnym Robercie. Tak naprawdę to pewnie ostrzeżenie dla Celińskiego, żeby więcej nie podskakiwał Millerowi. A jak jej odbiorą jeszcze wtorek, odejdzie z Telewizji Białoruskiej oddział w Warszawie, narzekając na naciski polityczne. Błe!
Liga Polskich Rodzin ma konkurencję. Za narkotyki wzięli się też radni SLD. W Lidzbarku Warmińskim wywalono takiego jednego z partii za to, że przemycał z Holandii ecstasy (tak zwane piguły, za granicą znane jako pills). Raz przywiózł 20 tysięcy tabletek, kiedy indziej 13 tysięcy. Tak że nie w kij dmuchał. Jest jeszcze w tej historii jeden zabawny szczegół: facet w poprzedniej kadencji był członkiem komisji do spraw przeciwdziałania alkoholizmowi i narkomanii.
Więcej możesz przeczytać w 38/2003 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.
