High Polonia

Dodano:   /  Zmieniono: 
Nasze szare komórki z zagranicy do wynajęcia
W ciągu ostatnich sześciu lat Amerykanie irlandzkiego pochodzenia zainwestowali na Zielonej Wyspie - bezpośrednio lub pośrednio - około 250 mld euro, głównie w przemyśle informatycznym, farmaceutycznym i innych branżach high tech. Meksykanie, kształceni w Stanach Zjednoczonych, tworzą w Guadalajarze centrum najnowszych technologii - odpowiednik kalifornijskiej Doliny Krzemowej. Słynne indyjskie centrum technologii informatycznych w Bangalurze powstało dzięki wspólnej inicjatywie hinduskich informatyków i biznesmenów ze Stanów Zjednoczonych i Indii. Centrum to przynosi tamtejszej gospodarce splendor i 5 mld dolarów rocznie, które płyną z kalifornijskiej Doliny Krzemowej w zamian za usługi IT. W chicagowskim stowarzyszeniu Estończyków zawiązała się rok temu organizacja zajmująca się tworzeniem w Estonii sektora IT.
Polska też ma szanse na technologiczne wsparcie emigrantów, nie mniejsze niż Irlandia czy Meksyk, znacznie większe niż choćby Estonia. Szanse, których nie wykorzystujemy.

Sami swoi
William N. Joy, członek zarządu Sun Microsystem, był orędownikiem założenia irlandzkiej filii tego koncernu po wejściu Irlandii na drogę modernizacji kraju i stworzeniu korzystnych warunków podatkowych na wyspie. O tym, że Indie mają niezwykle tanich i utalentowanych informatyków, wiedział prawie każdy amerykański biznesmen. Jednakże dopiero działania grupy hinduskich inwestorów ze Stanów Zjednoczonych przekonały wielkie spółki z Sillicon Valley do skorzystania z tego potencjału. - Najpierw musieliśmy pokonać barierę uprzedzeń i fałszywych przekonań o powszechnej nędzy panującej w naszym kraju - tłumaczy Raja Rajagopalan z nowojorskiej firmy MFS, jednego z największych inwestorów w Bangalurze.
Utworzenie przed dziesięcioma laty strefy wolnego handlu NAFTA spowodowało wzrost zainteresowania inwestycjami high tech w Meksyku. Jednakże - zdaniem Everardo Corony, konsula Meksyku w Warszawie - bez zachęty i presji Meksykanów, którzy zdobyli wysoką pozycję na rynkach USA, byłoby ono dużo mniejsze. Jednym z inicjatorów budowy pierwszego parku technologicznego w Guadalajarze był Tres Hendrix, współzałożyciel firmy Intermex (skupiającej Meksykanów z Kalifornii i Ciudad Juárez), która w ciągu ostatnich sześciu lat wybudowała dziesięć podobnych parków technologicznych w innych miastach Meksyku.

Pierwsza emigracyjna kadrowa
Czy Polonusi mogą być dla Polski tym, kim są irlandzcy emigranci dla Zielonej Wyspy? Tak - z całym przekonaniem twierdzi prof. Jan Łabanowski, biochemik z University of Notre Dame. Według jego szacunków, "pierwszą kadrową" może być na przykład ponad dwa tysiące naukowców z Polski, którzy pracują na uniwersytetach w USA i zajmują się głównie high tech. - Drugie tyle to menedżerowie i wysoko wykwalifikowani specjaliści w amerykańskim biznesie technologicznym - wyliczył Jan Kryński z Amerykańsko-Polskiej Izby Gospodarczej w Chicago. Polscy emigranci to już nie tylko drobni producenci wędlin z chicagowskiego Jackowa, właściciele firm remontowo-budowlanych z Greenpoint czy zakładów rzemieślniczych z Hamtramck. To również ludzie, którzy potrafili przekuć swoje pomysły na pieniądze, działając w najnowocześniejszych dziś branżach. I to duże pieniądze! Na przykład majątek Andrew Filipowskiego przekracza 500 mln dolarów, Tada Witkowicza - 300 mln dolarów, Feliksa Zandmana - 260 mln dolarów, a Zygmunta Świtkowskiego - 150 mln dolarów. - Spośród krajów, w których mógłbym zainwestować swoje pieniądze i w których panują podobne warunki gospodarcze, zawsze wybiorę Polskę. Swoi powinni popierać swoich - uważa prof. Piotr Moncarz, biznesmen z firmy Exponent i wykładowca Stanford University. - W Polsce nadal nie ma atmosfery do robienia interesów - ocenia jednak Filipowski, który w 1999 r. zlikwidował swoją polską filię. I to jest odpowiedź na pytanie, dlaczego innym udaje się zaangażować w gospodarcze przedsięwzięcia swoich najzdolniejszych i najzamożniejszych emigrantów, a nam - nie.


  • Andrew J. "Flip" Filipowski - 53 lata
    miejsce pochodzenia: Kraków
    na emigracji: od dziecka
    miejsce zamieszkania: Chicago, USA
    specjalność: IT, Internet
    wartość majątku: 500 mln USD
    Zaczynał od pracy w spółce Cullinet, która - nim rozrósł się Microsoft - była największą software'ową firmą świata. W latach 90. założył DBMS Inc., swoje pierwsze przedsiębiorstwo produkujące oprogramowanie, a następnie wszedł na Nasdaq z firmą Platinum Technology. W 1999 r. Filipowski sprzedał Platinum Technology firmie Computer Associates za rekordową wówczas kwotę 3,6 mld USD. Kolejnym jego przedsięwzięciem była spółka Divine, która po prawie czterech latach działalności i osiągnięciu przychodów w wysokości ponad 600 mln USD rocznie ogłosiła w lutym 2003 r. upadłość. Dwa lata temu założył nową firmę software'ową Silk Road Tech, którą przygotowuje do wprowadzenia na giełdę. Przed kryzysem sektora nowych technologii wartość jego majątku sięgała miliarda dolarów.
  • Felix Zandman - 74 lata
    miejsce pochodzenia: Grodno
    na emigracji: od 1946 r.
    miejsce zamieszkania: Filadelfia, USA
    specjalność: fizyka, elektronika
    wartość majątku: 260 mln USD
    Do USA przyjechał w latach 60. (wcześniej mieszkał we Francji, gdzie ukończył studia i uzyskał doktorat z fizyki na Sorbonie). Jest założycielem, głównym akcjonariuszem (ponad 7 proc. udziałów) i prezesem firmy elektronicznej Vishay Intertechnology, zatrudniającej ponad 20 tys. osób. Vishay ma filię w Izraelu, a jej przychody sięgają ponad 2 mld USD rocznie. Zandman jest autorem wielu prac naukowych i laureatem prestiżowych nagród, m.in. prezydenckiego Medalu Zasługi. Magazyn "Forbes" wymienia go wśród najbardziej wpływowych postaci amerykańskiego przemysłu elektronicznego.
  • Witold "Victor" Markowicz - 59 lat
    miejsce pochodzenia: Warszawa
    na emigracji: od 38 lat
    miejsce zamieszkania: Nowy Jork, USA
    specjalność: IT, venture capital
    wartość majątku: 360 mln USD
    Ukończył studia matematyczne w Warszawie i w Hajfie. W USA założył firmę soft-ware'ową Matematica Inc. Jednym z jej pierwszych klientów był gigant spożywczy Nabisco, a następnie system loterii stanowych w New Jersey. Markowicz stworzył pierwszy całkowicie skomputeryzowany system gry w lotto. Jego firma przekształciła się w notowaną na Nasdaq spółkę GTech. Po dziesięciu latach działania GTech miała filie w 50 krajach świata, w tym w Polsce, a jej przychody sięgały 400 mln USD rocznie. W 1998 r. Markowicz (wraz ze wspólnikiem) sprzedał GTech i ulokował pieniądze w firmie konsultingowej Mavi Management LLC oraz w spółce venture capital SnowMark Corporation (jej kapitał to około 600 mln USD).
  • Krzysztof Appelt - 51 lat
    miejsce pochodzenia: Poznań
    na emigracji: od 1975 r.
    miejsce zamieszkania: San Diego, USA
    specjalność: biochemia, przemysł farmaceutyczny
    wartość majątku: 60 mln USD
    Ukończył Wydział Biologii Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznania. Doktorat uzyskał w Instytucie Maksa Plancka w Niemczech. W 1977 r. wyjechał na uniwersytet w San Diego w Kalifornii. Tam zaproponowano mu pracę w firmie biotechnologicznej Agouron Pharmaceuticals, gdzie opracował Viracept, jedno z pierwszych i najbardziej znanych lekarstw przeciwko AIDS. Agouron, której był udziałowcem, w 1999 r. została sprzedana Pfizerowi. Appelt został wówczas partnerem w firmie farmaceutycznej Quorex, gdzie zajmuje się tworzeniem leków antybakteryjnych. Stworzył antybiotyk z rodziny inhibitorów gyraza B (FDA rozpoczęła proces rejestracji tego leku). Quorex (wartość księgowa około 250 mln USD) przygotowuje się do wejścia na giełdę Nasdaq.
  • Tadeusz "Tad" Witkowicz - 53 lata
    miejsce pochodzenia: Kodeń
    na emigracji: od 1965 r.
    miejsce zamieszkania: Boston, USA
    specjalność: fizyka, IT
    wartość majątku: 300 mln USD
    Wyjechał z rodziną do Kanady, ukończył fizykę w Toronto (studiował też w Warszawie) i pracował kilka lat w kanadyjskim przemyśle telekomunikacyjnym, m.in. w Northern Telecom. Od 23 lat pracuje już tylko we własnych firmach. Założył i wprowadził na giełdę Nasdaq firmę Artel, którą kupił później koncern 3Com. Następnym przedsięwzięciem Witkowicza była firma Cross Comm, produkująca komputery sterujące sieciami (przez pewien czas była konkurentem giganta sieciowego Cisco Systems). Polską filię Cross Comm kupił Intel. Od czterech lat Witkowicz pracuje w Adleksie, swojej trzeciej firmie soft-ware'owej. Jej gdańska filia Adlex Polska zatrudnia prawie 60 programistów i odnosi sukcesy na rynkach europejskich. W tym roku Adlex będzie notowana na Nasdaq.
  • Zygmunt "Ziggy" Świtkowski - 56 lat
    miejsce pochodzenia: Gdańsk
    na emigracji: od dziecka
    miejsce zamieszkania: Melbourne, Australia
    specjalność: fizyka, IT
    wartość majątku: 150 mln USD
    Wyemigrował z rodzicami najpierw do Niemiec, potem do Australii. Polką jest także jego żona Jadwiga. Po ukończeniu fizyki na uniwersytecie w Melbourne rozpoczął karierę naukową, uzyskując w wieku 25 lat tytuł profesora. Dwa lata później porzucił posadę na uczelni i rozpoczął działalność w biznesie. Przez kilka lat prowadził filię Kodaka w strefie Pacyfiku - pod jego kierownictwem kilkakrotnie otrzymała tytuł światowej firmy roku, przyznawany przez magazyn "Fortune". Potem został szefem Optusa, jednej z największych australijskich firm telekomunikacyjnych. Następnie zaproponowano mu pracę w Telstrze, firmie telekomunikacyjnej działającej w regionie Pacyfiku i piątej co do wielkości spółce w Australii (wartość 30 mld USD). Od ponad czterech lat jest prezesem jej rady nadzorczej i dyrektorem z pensją ponad 2,5 mln USD rocznie. Telstra jest w trakcie prywatyzacji, która ma podwoić jej wartość rynkową. Dzięki temu stanie się największą firmą półkuli południowej. Świtkowski ma opcje na akcje menedżerskie swojej firmy, warte około 80 mln USD.
  • Izabela Roman - 50 lat
    miejsce pochodzenia: Sopot
    na emigracji: od 1978 r.
    miejsce zamieszkania: Chicago, USA
    specjalność: biochemia, farmaceutyka
    wartość majątku: 100 mln USD
    Jest absolwentką gdańskiej Akademii Medycznej. Po uzyskaniu doktoratu z biochemii dostała stypendium na University of Washington w Seattle, gdzie przez kilka lat zajmowała się pracą naukową. Pięć lat temu założyła wraz z mężem prywatne usługowe centrum badawcze (ponad 250 naukowców), prowadzące badania kliniczne na zlecenie firm farmaceutycznych. Rok temu TRA Corporation została sprzedana (za około 100 mln USD) gigantowi na rynku usług medycznych - spółce IPG, zajmującej się m.in. marketingiem produktów związanych z opieką zdrowotną. W latach 1999-2002 Izabela Roman była prezesem Amerykańskiej Akademii Lekarzy Farmaceutów (AAPP).
  • Aleksander "Alek" Szlam - 52 lata
    miejsce pochodzenia: Kłodzko
    na emigracji: od 1969 r.
    miejsce zamieszkania: Atlanta, USA
    specjalność: elektronika, IT
    wartość majątku: 20 mln USD
    Do USA wyjechał rok przed ukończeniem Technikum Elektromechanicznego we Wrocławiu. Po zakończeniu z wyróżnieniem studiów na Georgia Tech w Atlancie pracował przez kilka lat w firmie Lockheed Martin. Opatentował tak popularne urządzenia jak expedialer (automat do rozmów telefonicznych) oraz identyfikator rozmów telefonicznych. Magazyn "Forbes" porównał go do Edisona i Bella. Nie bez powodu - Alek Szlam ma 50 patentów, 170 kolejnych jego wynalazków czeka na rejestrację. W 1978 r. rozpoczął produkcję expedialera, potem stworzył spółkę software'ową Melita (przemianowaną z czasem na e-share). Firmy Szlama znalazły się na giełdzie Nasdaq; Melita miała filie w 46 krajach, w tym także w Polsce. W 2001 r. e-share (wartość 750 mln USD, 100 proc. akcji miał Aleksander Szlam i jego żona Halina) została przejęta przez spółkę Divine inc., która wskutek błędnych decyzji właściciela zbankrutowała. Szlam stracił większość pieniędzy; chce odzyskać część kapitału w toczącym się właśnie postępowaniu upadłościowym. Tworzy (wraz z innym polskim emigrantem Bogdanem Gilem) nową firmę internetową. n
  • Piotr Suszycki-Tanaka - 35 lat
    miejsce pochodzenia: Opole
    na emigracji: od 1986 r.
    miejsce zamieszkania: Jokohama, Japonia
    specjalność: IT
    wartość majątku: 15 mln USD
    Wyjechał z Polski na studia medyczne do Chin, które przerwał w 1989 r., po masakrze na placu Tiananmen. Podczas studiów poznał swoją przyszłą żonę Atsuko, z którą przeniósł się do Japonii. Na tokijskim uniwersytecie ukończył kierunek zarządzanie przedsiębiorstwami zagranicznymi. Po studiach kilka lat pracował w japońskim gigancie hutniczym Nippon Steel, zajmując się eksportem stali. W 1999 r. założył w Jokohamie NCM, firmę usługową w sektorze IT, która zwiększa obroty o 90 proc. rocznie i ma już filie w Polsce, na Filipinach i w Tajlandii, gdzie obsługuje m.in. sieć komputerową rodziny królewskiej. NCM wkrótce będzie miała przedstawicielstwa w Wietnamie i Kambodży.
  • Piotr Moncarz - 45 lat
    miejsce pochodzenia: Poznań
    na emigracji: od 1975 r.
    miejsce zamieszkania: San Francisco, USA
    specjalność: IT, energetyka
    wartość majątku: 18 mln USD
    Wyjechał do USA po ukończeniu szkoły średniej. Po studiach na wydziale budownictwa University of Colorado zrobił doktorat na Stanfordzie. Wkrótce został wiceprezesem i głównym ekspertem spółki Failure Analysis, znanej dzisiaj jako Exponent i notowanej na Nas-daq. Piotr Moncarz jest jednym z głównych udziałowców Exponenta. Prowadzi również badania naukowe i jest profesorem Stanford University. Jest wybitnym fachowcem w dziedzinie oceny przyczyn katastrof budowlanych.
Więcej możesz przeczytać w 8/2004 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 8/2004 (1108)

  • Joga dla Jaruzelskiego22 lut 2004To jest kontrowersyjne albo wywołuje ambiwalentne uczucia - mówimy, kiedy nie chcemy powiedzieć wprost, że coś jest złe.3
  • Wprost od czytelników22 lut 2004List od czytelnika3
  • Skaner22 lut 2004Z kim do Europy? Nie wysyłajcie do unijnego parlamentu zgredów i politycznych emerytów - apelował podczas wizyty w Polsce Pat Cox, przewodniczący Parlamentu Europejskiego. We własnym interesie powinniśmy posłuchać rady Coxa. Polskę...6
  • Sawka22 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl7
  • Dossier22 lut 2004KRZYSZTOF JANIK szef klubu SLD Jeśli plan Hausnera nie przejdzie, złotówka oszaleje, a inwestorzy zaczną z Polski uciekać. Wtedy trzeba wysłać do nich uspokajający sygnał: decyzję o przyspieszonych wyborach - Program I Polskiego Radia JAN...7
  • Kadry22 lut 20049
  • Licznik22 lut 200417,5 mln Polaków ma telefon komórkowy, w tym: 9,5 mln osób ma telefon na kartę (w systemie pre-paid) 7,8 mln osób ma telefon z abonamentem 5 mld SMS-ów wysłali Polacy w 2003 r. 1,5 mld zł kosztowało ich wysłanie...10
  • Nałęcz - Dwie trumny22 lut 2004O prawie do rządzenia Polską nie decydują dziś historyczne zasługi, ale wygrane wybory12
  • Playback22 lut 200413
  • Między sądem a sondażem22 lut 2004Marek Majewski13
  • Poczta22 lut 2004Listy od czytelników - riposta13
  • Z życia koalicji22 lut 2004Do Warszawy przyjechał prezydent Kuczma. I dalejże się obłapiać z prezydentem Kwaśniewskim. Zresztą, co my się oburzamy. Teraz powitania na najwyższym szczeblu to sofcik. Ot, zwykłe rękodzieło. Prawdziwy hardcore to był za Breżniewa! Ten to...14
  • Z życia opozycji22 lut 2004Niewiarygodne, a jednak prawdziwe. Maciej Płażyński, który kiedyś zakładał Platformę Obywatelską, znowu coś założył. Kapitalną ma to nazwę - Narodowy Komitet Wyborczy Wyborców. Czy to aby nie reklama wódki wyborowej? Na zjazd...15
  • Fotoplastykon22 lut 2004Henryk Sawka / www.przyssawka.pl16
  • Chemiczny Olek22 lut 2004Reporterzy "Wprost" na tropie broni chemicznej Aleksandra Łukaszenki.18
  • Talleyrand polski22 lut 2004Cimoszewicz - jedyny minister rządu Millera, który dobrze zasłużył się Polsce?24
  • Zwyczajny patriota22 lut 2004Ryszard Kukliński wiedział, że są w życiu ważniejsze rzeczy niż samo życie - Polska26
  • Pakt z diabłem22 lut 2004Harcownicy z SLD sondują warunki podsunięcia cyrografu Platformie Obywatelskiej32
  • Centralne Biuro Śnięte22 lut 2004Kto chce zniszczyć najlepszą formację polskiej policji?34
  • Giełda i wektory22 lut 2004HossaŚwiat Seksomat Wszystkich nieśmiałych z pewnością ucieszy informacja, że już wkrótce będą mogli nabyć erotyczne gadżety bez krępującej asysty sprzedawców. Pewien duński biznesmen skonstruował automat sprzedający seksakcesoria,...38
  • Narkotyk znachorów gospodarki22 lut 2004Boże, chroń złotego!40
  • High Polonia22 lut 2004Nasze szare komórki z zagranicy do wynajęcia44
  • Amerykański pilot22 lut 2004Kto zgranie 50 mld dolarów na rynku m ediów w Stanach Zjednoczonych?50
  • Złoty interes22 lut 2004Kupuj biżuterię jesienią!52
  • Autotransatlantyk22 lut 2004Unia otworzy polski rynek dla samochodów z USA54
  • Załatwione odmownie - Pełna czaru przeszłość22 lut 2004Politycy i biurokraci zauważyli, że i w demokracji można wcale dobrze żyć z rządzenia56
  • Supersam22 lut 2004Komórka dwa i pół Większość nabywców telefonów komputerowych nie zamierza kupować drogich aparatów umożliwiających na przykład szybką transmisję danych czy oglądanie w telefonie telewizji - wynika z badań...58
  • Joga krzepi22 lut 2004Świat opanowała jogomania: zwolenników jogi przybywa trzy razy szybciej niż wyznawców wielkich religii monoteistycznych. W to, że joga jest dobra na wszystko, wierzy już prawie 200 mln ludzi na świecie (poza Indiami). W Stanach Zjednoczonych jogę...60
  • Zapach Jennifer Lopez22 lut 2004Perfumy pachnące metalem czy zmrożoną wódką66
  • Bikont do Makłowicza, Makłowicz do Bikonta - Arlekin z bajaderą22 lut 2004Piszę do Ciebie w ważnej ze społecznego punktu widzenia sprawie utylizacji odpadów kuchennych. Ciekaw jestem, co robisz z nie dojedzonymi resztkami potraw, które nadają się jeszcze do spożycia, więc żal je wyrzucać. Wielu ludzi karmi nimi...68
  • Ekran osobisty - Publiczne serce TVN22 lut 2004TVN wypełnia misję edukacyjną i kulturotwórczą w stopniu, o jakim inne telewizje bałyby się nawet pomyśleć69
  • Hiszpanka z Ameryki22 lut 2004Jak grypa zabiła ponad 40 mln ludzi70
  • Know-how22 lut 2004Kolejna epidemia? W Bangladeszu rozprzestrzenia się groźny dla ludzi wirus Nipah - przyznała WHO. Od początku tego roku zaraziły się nim co najmniej 42 osoby, 14 z nich zmarło (nieoficjalnie mówi się, że ofiar śmiertelnych jest ponad 20)....73
  • Menu mózgu22 lut 2004Człowiek tyje od głowy74
  • Nabijani w probiotyki?22 lut 2004Lecznicze jogurty warte tyle co zsiadłe mleko78
  • Polowanie na komety22 lut 2004Dlaczego ludzkość usiłuje chwycić wszechświat za ogon80
  • Bez granic22 lut 2004Wizytówka Putina Aby wygrać, nie potrzebuję telewizji. Moją wizytówką jest to, co do tej pory zrobiłem. Dlatego zrzekam się bezpłatnego czasu telewizyjnego - oznajmił Władimir Putin w półgodzinnym wystąpieniu... telewizyjnym....82
  • Chomeini zwycięzca22 lut 2004Szach-mat reformom w Iranie?84
  • Ariel de Szaron22 lut 2004Premier Izraela znalazł się w sytuacji Charles'a de Gaulle'a87
  • Drakula z zasadami22 lut 2004Brytyjska opozycja chce przejąć władzę pod hasłem powrotu do thatcheryzmu88
  • Cud nad Gangesem22 lut 2004Indie stają się trzecią polityczną i gospodarczą potęgą świata90
  • Pat Kaszmiru22 lut 2004Rozmowa z Mianem Khursheedem Mahmudem Kasurim, ministrem spraw zagranicznych Pakistanu92
  • Menu22 lut 2004Świat Za stary na Bonda, za młody na śmierć Pierce Brosnan nie wystąpi w następnym Bondzie - taka plotka wypłynęła z anonimowego źródła, zbliżonego do wytwórni EON. Ponoć producenci, chcąc przyciągnąć młodszą publiczność, postanowili...94
  • Cały ten gnój22 lut 2004Obcokrajowców zawsze raziło, że nasza literatura krzyczy, nas ta literatura raziła, gdy przestawała krzyczeć.96
  • Seks, wojna i interesy22 lut 2004Jestem zwierzęciem rozrywkowym - mówi o sobie Gene Gutowski99
  • Zęby Nicholsona22 lut 2004Pod hasłami pojednania Europy z Ameryką upłynął festiwal filmowy w Berlinie100
  • Zdrajca w Paryżu22 lut 2004Konfucjusz uczy, jak pokonać chaos102
  • Papirus znaleziony w mumii22 lut 2004Jak odkryto najstarszy zachowany egzemplarz greckiej książki103
  • Sława i chała22 lut 2004Wystawy, książki,106
  • Maligna umysłowa22 lut 2004Odwieczna walka dobra ze złem toczy się ostatnio wokół tego, kto powinien sprzedawać broń dla Iraku. Znana firma Bumar czy Ostrowski niewiadomego pochodzenia? Co dobre dla Ostrowskiego, nie satysfakcjonuje Bumaru, i odwrotnie.108
  • Czas znikania22 lut 2004 Dziwne rzeczy dzieją się na świecie. Iluzjoniści w natarciu. Szczególnie przydatni są specjaliści od znikania. Na przykład we Francji narastał problem z coraz aktywniejszą, coraz mniej podatną na asymilację mniejszością muzułmańską,...108
  • Organ Ludu22 lut 2004TRYBUNA PRZYMIERZA MIĘDZY DAWNYMI A MŁODYMI Nr 8 (73) Rok wyd. 3 WARSZAWA, poniedziałek 16 lutego 2004 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Współpraca dwóch resortów  Na sympatyczny pomysł wpadło ostatnio kierownictwo zakładu...109
  • Skibą w mur - Sztuka podkładania22 lut 2004Jeśli ktoś jest przedmiotem zainteresowania służb, to wcale nie oznacza, że garną się do niego kamerdynerzy i lokaje110