Komputerowe tabliczki
Bill Gates zapowiedział rok temu, że tablety PC wyprą z rynku tradycyjne komputery przenośne. Spadek cen i bogata oferta rynkowa sprawiają, że wizja ta może się niebawem ziścić.
W odróżnieniu od tradycyjnych notebooków tekst do tabletów można wprowadzać nie tylko poprzez wpisywanie go za pomocą klawiatury, ale także przez odręczne pisanie na ekranie lub dyktowanie. Tabliczkowe komputery znakomicie sprawdzają się także jako czytniki elektronicznych książek i magazynów. Kilka pism, m.in. amerykański "BussinesWeek", zaczęło się ukazywać w specjalnej wersji tabletowej. Aby wzmocnić wrażenie kontaktu z tradycyjną gazetą, komputerowa animacja pokazuje przewracanie "kartek", czemu towarzyszy charakterystyczny szelest papieru.
Sukcesowi tabletów sprzyja także rozwój bezprzewodowego Internetu. Intel, główny producent procesorów, opracował specjalnie dla nich technologię Centrino, która nie tylko zapewnia połączenie z siecią, ale gwarantuje także prawie pięciogodzinny czas pracy przy zasilaniu bateryjnym.
Niemiec winny
Konrad Adenauer, który nie lubił Prus, zwykł mawiać, że "Niemcy leżą nad Renem". Można by dyskutować o prawdziwości tego stwierdzenia, jednak to w okolicach Renu powstają niemieckie wina dorównujące najlepszym francuskim rocznikom. Historia uprawy winorośli w Niemczech sięga czasów rzymskich. Tymczasem kraj naszych sąsiadów niezmiennie kojarzy się z innym trunkiem - piwem. Niemcy nie mogą się z tym pogodzić i postanowili jakoś temu zaradzić. Książę Michael zu Salm-Salm, przewodniczący Związku Niemieckich Producentów Win, podczas degustacji zorganizowanej przez niemiecką ambasadę w warszawskim Pałacu Sobańskich zastrzegł, że małe porcje wina, jakie podawano, to nie przejaw skąpstwa, ale prawdziwej troski o kondycję gości. - Spróbować trzeba wszystkich odmian naszego wina, wtedy można się dowiedzieć czegoś ciekawego o Niemczech - podkreślił. Do niemieckich trunków przekonywali także ambasador Niemiec w Polsce Reinhard Schweppe oraz tegoroczna "królowa wina" z Saksonii Antje Wiedemann. Zaprezentowano m.in.: Prinz zu Salm-Dalber'sches Weingut (region rzeki Nahe), Weingut Villa Sachsen (Hesja), Weingut Zur Schwane (Frankonia), Domänenweingut Schloss Schönborn (Rheingau), Weingut Stigler (Badenia), Weingut Selbach-Oster (region Moseli), Weingut Van Volxem (Saara). Wśród VIP-ów, którzy dali się złapać na winny haczyk Niemiec, byli m.in. politycy Ryszard Kalisz, Jacek Saryusz-Wolski, aktorka Anna Chodakowska i dziennikarz TVN Zygmunt Chajzer.
W odróżnieniu od tradycyjnych notebooków tekst do tabletów można wprowadzać nie tylko poprzez wpisywanie go za pomocą klawiatury, ale także przez odręczne pisanie na ekranie lub dyktowanie. Tabliczkowe komputery znakomicie sprawdzają się także jako czytniki elektronicznych książek i magazynów. Kilka pism, m.in. amerykański "BussinesWeek", zaczęło się ukazywać w specjalnej wersji tabletowej. Aby wzmocnić wrażenie kontaktu z tradycyjną gazetą, komputerowa animacja pokazuje przewracanie "kartek", czemu towarzyszy charakterystyczny szelest papieru.
Sukcesowi tabletów sprzyja także rozwój bezprzewodowego Internetu. Intel, główny producent procesorów, opracował specjalnie dla nich technologię Centrino, która nie tylko zapewnia połączenie z siecią, ale gwarantuje także prawie pięciogodzinny czas pracy przy zasilaniu bateryjnym.
- Acer TravelMate C111TCi
Tablet z obrotowymi modułami ekranu i klawiatury. Złożony - zabezpiecza monitor i klawiaturę, rozłożony - przypomina zwykły notebook; złożony w wariancie z ekranem na wierzchu jest "czystym" tabletem. Urządzenie ma procesor Intel Centrino o prędkości 1 Ghz. Komunikacja odbywa się za pomocą wbudowanego modemu, karty sieciowej Ethernet i WLAN. Do zestawu dołączany jest zewnętrzny napęd DVD-CDR i stacja dyskietek. Wielkość ekranu wynosi 10,4 cala. - HP Tablet PC TC1100
Część główna tabletu, zintegrowana z monitorem, może być spinana z klawiaturą (wtedy tablet przypomina tradycyjny notebook). Bez klawiatury komputer waży 1,4 kg. Komunikacja odbywa się za pomocą wbudowanego modemu, karty sieciowej Ethernet oraz WLAN i Bluetooth. Wielkość ekranu wynosi 10,4 cala. - Fujitsu Siemens ST5010
Jeden z najlżejszych tabletów o dość sporym ekranie (12,1 cala). Jego małą wagę (około 1,5 kg) uzyskano m.in. dzięki rezygnacji z tradycyjnej klawiatury. Urządzenie zostało zaopatrzone w procesor Intel Centrino o prędkości 1 Ghz. Ze światem zewnętrznym komunikuje się za pomocą wbudowanego modemu, karty sieciowej Ethernet i WLAN. Do zestawu dołączona jest stacja dokująca z dodatkowymi gniazdami, napędem DVD lub DVD-CDR. - Toshiba Portege M200
Obrotowy tablet z szybkim procesorem Intel Centrino (prędkość 1,6 GHz). Przewijanie stron internetowych odbywa się przez pochylanie tabletu w dół lub podnoszenie w górę, natomiast kartki w książkach elektronicznych "przewracają się", gdy przechyli się komputer w lewo lub w prawo. Komunikacja odbywa się za pomocą wbudowanego modemu, karty sieciowej Ethernet i WLAN. Wielkość ekranu - 12,1 cala.
Tomasz Ziółkowski dziennikarz radiowej Trójki Jestem zafascynowany "elektronicznym atramentem" (digital ink) stosowanym w tabletach. Komputer rozpoznaje moje odręczne pismo na ekranie i natychmiast przetwarza je na zapis w formacie Worda. Na tablecie PC zdecydowanie wygodniej czyta się książki. Przyzwyczaiłem się już, że strony przewraca się, naciskając klawisz. Kontakt z nowoczesną techniką daje mi dużo radości. |
Słowniczek |
---|
|
Niemiec winny
Konrad Adenauer, który nie lubił Prus, zwykł mawiać, że "Niemcy leżą nad Renem". Można by dyskutować o prawdziwości tego stwierdzenia, jednak to w okolicach Renu powstają niemieckie wina dorównujące najlepszym francuskim rocznikom. Historia uprawy winorośli w Niemczech sięga czasów rzymskich. Tymczasem kraj naszych sąsiadów niezmiennie kojarzy się z innym trunkiem - piwem. Niemcy nie mogą się z tym pogodzić i postanowili jakoś temu zaradzić. Książę Michael zu Salm-Salm, przewodniczący Związku Niemieckich Producentów Win, podczas degustacji zorganizowanej przez niemiecką ambasadę w warszawskim Pałacu Sobańskich zastrzegł, że małe porcje wina, jakie podawano, to nie przejaw skąpstwa, ale prawdziwej troski o kondycję gości. - Spróbować trzeba wszystkich odmian naszego wina, wtedy można się dowiedzieć czegoś ciekawego o Niemczech - podkreślił. Do niemieckich trunków przekonywali także ambasador Niemiec w Polsce Reinhard Schweppe oraz tegoroczna "królowa wina" z Saksonii Antje Wiedemann. Zaprezentowano m.in.: Prinz zu Salm-Dalber'sches Weingut (region rzeki Nahe), Weingut Villa Sachsen (Hesja), Weingut Zur Schwane (Frankonia), Domänenweingut Schloss Schönborn (Rheingau), Weingut Stigler (Badenia), Weingut Selbach-Oster (region Moseli), Weingut Van Volxem (Saara). Wśród VIP-ów, którzy dali się złapać na winny haczyk Niemiec, byli m.in. politycy Ryszard Kalisz, Jacek Saryusz-Wolski, aktorka Anna Chodakowska i dziennikarz TVN Zygmunt Chajzer.
Więcej możesz przeczytać w 9/2004 wydaniu tygodnika Wprost .
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.