Trójkątna oś

Dodano:   /  Zmieniono: 
Trojka Francji, Niemiec i Rosji wypiera trójkąt weimarski
W polityce europejskiej modne są trójkąty. Sporą popularnością w stolicach Francji, Niemiec i Rosji cieszą się szczyty przywódców tych państw. Z inicjatywy prezydenta Borysa Jelcyna spotkania "trojki" odbywają się regularnie od 1998 r. Ostatnio Jacques Chirac, Angela Merkel i Władimir Putin obradowali na zamku w Compi?gne, we Francji. Swój trójkąt ma też Polska: w ramach trójkąta weimarskiego politycy z Berlina i Paryża widują się ze swoimi odpowiednikami z Warszawy. Ale czy takie trójkąty są korzystne dla Europy?
Josef Joffe, jeden z czołowych niemieckich publicystów, komentując w 1998 r. na łamach tygodnika "Time" pierwsze spotkanie "trojki", pisał, że "próba Jelcyna, by stworzyć oś siły, jest czystym anachronizmem". Jego zdaniem, spotkanie było jedynie okazją do podpisania mało istotnych umów o współpracy Niemiec i Francji z Rosją oraz do zrobienia sobie wspólnych zdjęć. Joffe drwił z opinii innych komentatorów, którzy uważali, że "trojka" mogłaby dążyć do budowania europejskiej potęgi wspólnie z Rosją w opozycji do Stanów Zjednoczonych.

Wielka trojka
Niemiecki publicysta nie miał racji. W 2003 r., już pięć lat po pierwszym spotkaniu "trojki", liderzy Francji, Niemiec i Rosji solidarnie wystąpili przeciwko USA przy okazji konfliktu na Bliskim Wschodzie. A i tematy, które od początku nurtowały przywódców "trojki", wcale nie były błahe. Gdy Jacques Chirac, Helmut Kohl i Borys Jelcyn po raz pierwszy spotkali się w tym gronie w miejscowości Bor, 50 kilometrów od Moskwy, ich rozmowa dotyczyła Iraku, wspólnej budowy samolotu transportowego i utworzenia nowoczesnej sieci komunikacyjnej, która łączyłaby stolice Francji, Niemiec, Polski i Rosji.
Gdy porównujemy tamte tematy ze sprawami, o których niedawno rozmawiali Chirac, Putin i Merkel w Compi?gne, to widać, jak wiele je łączy. Ostatnie rozmowy "trojki" dotyczyły problemów na Bliskim Wschodzie - Iranu i Libanu, inwestycji w przemysł lotniczy (Rosjanie chcieliby mieć wpływ na decyzję europejskiego koncernu EADS) oraz polityki energetycznej. Rosyjska prasa doniosła, że prezydent Putin ujawnił plan udostępnienia firmom europejskim złóż gazu pod Morzem Barentsa, do których wykorzystania pierwotnie miały mieć prawo przedsiębiorstwa amerykańskie.
Spotkania "trojki" są robione z coraz większym rozmachem, a ich uczestnikom dają niezłe rezultaty. Przy okazji wrześniowego szczytu Francuzi podpisali z Rosjanami kontrakty warte 8 mld euro. Zupełnie inaczej sprawy się mają z "naszym" trójkątem.

Agonia trójkąta
Trójkąt weimarski powstał w sierpniu 1991 r., kiedy odbyły się wspólne konsultacje ministrów spraw zagranicznych Niemiec, Polski i Francji. Warszawie, która obawiała się coraz intensywniejszych kontaktów Niemiec i Francji z Rosją, zależało na znalezieniu sposobu, który przyspieszyłyby polski "powrót do Europy". Spotkania trójstronne zaczęły być kontynuowane na szczeblu premierów i prezydentów, ale trójkąt nigdy nie stał się niczym więcej niż forum służącym wymianie poglądów. Polska przystąpiłaby do NATO i Unii Europejskiej, nawet gdyby nie było trójkąta.
By ożywić trójkąt weimarski, Francja, Niemcy i Polska musiałyby chcieć razem zmieniać oblicze unii i kształtować przyszłość Europy. Tymczasem w Paryżu i Berlinie przybyszów z Polski ciągle traktuje się jak biednych kuzynów. Pod tym względem absolutne rekordy bije niemiecka prasa. Na jej łamach regularnie ukazują się artykuły, w których nasz kraj jest przedstawiany jako sfera ubóstwa i chaosu, jako państwo wojujących krzyżami fanatyków, złodziei i chuliganów, gdzie w dodatku prześladuje się zagranicznych korespondentów.
Są jednak też inne, bardziej uzasadnione przyczyny tego, że Paryż i Berlin nie uznają Warszawy za godnego partnera. Chociaż na mapie Europy Polska wygląda imponująco, to nie jesteśmy krajem gęsto zaludnionym, a nasza gospodarka nie należy do przodujących. Polska armia zdobywa cenne doświadczenie w Iraku, Afganistanie i innych częściach świata, ale dobre siły zbrojne mają też Włosi i Hiszpanie, a o wiele lepsze - Brytyjczycy. Poza tym nasze interesy, w przeciwieństwie do Niemiec i Francji, postrzegamy raczej w skali regionalnej niż globalnej.
Trzeba także pamiętać, że na ożywienie trójkąta weimarskiego musieliby się zgodzić pozostali członkowie UE. W ubiegłych latach w wielu europejskich stolicach mieliśmy często do czynienia z negatywnymi reakcjami nie tylko na szczyty liderów Francji, Niemiec i Rosji, ale także Francji, Niemiec, Belgii i Luksemburga lub Francji, Niemiec i Wielkiej Brytanii. Friedbert Pfl?ger, bliski współpracownik obecnej kanclerz Niemiec, jakiś czas temu trafnie zauważył, że "trójkąty, czworokąty i osie rodzą tylko nieufność".
W naszym regionie nie moglibyśmy liczyć na zrozumienie dla powstania niemiecko-francusko-polskiej "awangardy", narzucającej pozostałym członkom unii nowe formy integracji. Chociaż z perspektywy stolic Francji i Niemiec jesteśmy niewielkim krajem, to w Pradze, Bratysławie, Budapeszcie i Wilnie nasze państwo jawi się jako całkiem spore, co czasem budzi obawy. Jeszcze nie tak dawno temu Polska zaniepokoiła swych sąsiadów walką o utrzymanie nicejskiego systemu głosowania, gdyż nie potrafiliśmy dowieść, że tocząc batalię o Niceę, zabiegamy w UE o jak najlepsze warunki dla całego regionu.
Jest zatem całkiem prawdopodobne, że gdyby doszło do ożywienia trójkąta weimarskiego, nasze stosunki z państwami regionu uległyby pogorszeniu. Podjęcie przez Polskę próby aktywizacji trójkąta byłoby grą o stawkę o wiele wyższą niż obrona Nicei - byłoby podjęciem walki o przywództwo w Europie. Nasi najbliżsi sąsiedzi odebraliby takie działanie jako zmierzające do uzyskania przez Polskę dominującej roli w Europie Środkowej.
Tymczasem z Czechami, ze Słowacją, z Węgrami i państwami bałtyckimi łączy nas bardzo wiele. Wspólnie doświadczyliśmy tragedii komunizmu. Mamy obawy co do dalszego rozwoju Rosji. Martwimy się o losy Ukrainy, Białorusi i Bałkanów. Wszyscy potrzebujemy ogromnego wsparcia unii, by rozbudować infrastrukturę w regionie i zdywersyfikować źródła dostawy energii. Powinniśmy rozwiązywać te problemy razem.

Dlaczego Europa nie skacze
Hipotetycznie można przyjąć zaistnienie sytuacji, w której pozostali członkowie unii mimo wszystko wyraziliby zgodę na transformację trójkąta weimarskiego w "twarde jądro" wspólnoty. Gdyby tak się stało, to na forum trójkąta musiałyby zapadać odważne decyzje dotyczące przyszłości Europy. Trzeba by zacząć od projektu europejskiej konstytucji. I od proponowanego systemu głosowania.
Propozycja głosowania tzw. podwójną większością głosów nie może być przez Polskę zaakceptowana. W sytuacji, gdy Parlament Europejski jest słaby, Komisja Europejska silna, a pomiędzy unijną władzą ustawodawczą, legislacyjną i wykonawczą nie istnieje jasno określony system wzajemnej kontroli, podwójna większość wzmacnia wagę głosów wielkich państw, przede wszystkim Niemiec.
Za wyjątkiem proponowanego systemu głosowania projekt europejskiej konstytucji niewiele zmienia. Owszem, zgodnie z nim unijne decyzje mają być podejmowane szybciej, ma zostać skrócona droga służbowa etc., co mogłoby mieć duże znaczenie dla pracowników unijnych agend, ale dla znakomitej większości obywateli Europy byłaby to tylko kosmetyka. Przywódcom Niemiec i Francji brakuje woli do przeprowadzenia bardziej ambitnych zmian. W mniej lub bardziej oficjalny sposób opowiadają się oni za utworzeniem stanowiska zastępcy szefa Komisji Europejskiej, za zintegrowaniem systemów podatkowych i wprowadzeniem wspólnego, restrykcyjnego prawa imigracyjnego. Są to pomysły nijakie (jak ten pierwszy) lub wręcz szkodliwe (jak dwa następne) zarówno dla Polski, jak i dla całej Europy.
Konkurencja podatkowa między państwami unii zwiększa konkurencyjność całego kontynentu w gospodarczym wyścigu z USA i Azją, a polityka imigracyjna większości państw wspólnoty jest już teraz za bardzo restrykcyjna. Starzejąca się Europa potrzebuje więcej, a nie mniej rąk do pracy.
Europę byłoby stać na skok do przodu. Wielu Europejczyków zapewne chętnie wzięłoby udział w demokratycznych wyborach unijnego prezydenta i głosowałoby na przedstawicieli do parlamentu z prawdziwego zdarzenia, czyli takiego, który samodzielnie uchwalałby prawo, nie wyręczany w mało demokratyczny sposób przez Komisję Europejską. Ale takich pomysłów na demokratyzację unii liderzy Niemiec i Francji nie chcą realizować. Nie chcą też za bardzo angażować struktur unijnych w innych ważnych dziedzinach, jak polityka energetyczna i polityka wobec Rosji.

Przy jednym stole
W tych okolicznościach w ramach trójkąta weimarskiego nie może być mowy o omawianiu ambitnych planów na przemeblowanie Unii Europejskiej. Pozostają więc spotkania przywódców Polski, Niemiec i Francji, które są wykorzystywane głównie jako okazja do zrobienia wspólnych zdjęć. Ale przecież nie na tym polega dobra polityka zagraniczna. Taka służy rozwiązywaniu konkretnych problemów.
Agonia trójkąta weimarskiego i wzrost znaczenia francusko--niemiecko-rosyjskiej "trojki" nie są przypadkowe. Nie wynikają ze złej woli władz RP. Brak intensywnej współpracy w ramach trójkąta weimarskiego nie musi być jednak dla nas powodem do zmartwień. Podźwignięcie naszego regionu z zapaści cywilizacyjnej oraz przekształcenie Unii Europejskiej w organizm zdolny do zdrowej konkurencji z innymi potęgami świata jest wyzwaniem, z którym powinni się zmierzyć wszyscy jej członkowie. Decyzje w tych sprawach powinny zapadać przy jednym stole, w obecności wszystkich zainteresowanych. Gdy Polska będzie o to zabiegać i cel ten osiągnie, to poza trójkątem weimarskim może i "trojka" wyjdzie z mody.

OD WEIMARU DO WIELICZKI
Geneza: Trójkąt weimarski powstał z inicjatywy szefów dyplomacji Polski - Krzysztofa Skubiszewskiego, Niemiec - Hansa Dietricha Genschera i Francji - Rolanda Dumas, zebranych na spotkaniu w Weimarze w sierpniu 1991 r.
Główne cele (określone w deklaracji przyjętej na szczycie w Weimarze) to rozwój współpracy trójstronnej, wspieranie integracji Polski ze strukturami euroatlantyckimi oraz popieranie przemian w krajach Europy Środkowej i Wschodniej.
Aktywność: W ramach trójkąta organizowane są szczyty prezydentów państw (ostatni odbył się w maju 2005 r. w Nancy), coroczne spotkania szefów dyplomacji oraz konferencje na szczeblu ministerialnym, m.in. ministrów obrony (ostatnie spotkanie w lipcu 2006 r. w Wieliczce). Po przystąpieniu Polski do NATO i Unii Europejskiej współpraca w ramach trójkąta weimarskiego osłabła. (PB)
Więcej możesz przeczytać w 40/2006 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.

Spis treści tygodnika Wprost nr 40/2006 (1242)

  • Na stronie - Serial "Renata B."15 gru 2006, 15:00Bez wątpienia obejrzeliśmy kuchnię polityki: brudną, odrapaną i pełną karaluchów3
  • Wprost od czytelników15 gru 2006, 15:00  EUROPEJSKA LISTA PŁAC Zmartwiła mnie opublikowana przez "Wprost" "Europejska lista płac" (nr 39). Jestem informatykiem, mam 28 lat i wyższe wykształcenie. Pracuję od około 10 lat (od 18. roku życia) - obecnie w trzeciej...3
  • Skaner15 gru 2006, 15:00SKANER POLSKA SŁUŻBY Archiwum Macierewicza Wojskowe Służby Informacyjne były "kontynuacją komunistycznego układu, który źle zasłużył się Polsce" - tak wiceminister obrony Antoni Macierewicz obwieścił zakończenie kilku- miesięcznego...10
  • Sawka czatuje15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)12
  • Playback15 gru 2006, 15:0016
  • Poczta15 gru 2006, 15:00Z INSPIRACJI KIEROWNICTWA Moja odpowiedź na artykuł "Lustracja lustratora" (nr 27), zatytułowana "Manipulacja lustracyjna" (nr 38), została opatrzona komentarzem redaktora Jarosława Jakimczyka - "Z inspiracji...16
  • Ryba po polsku - Polska dla małolatów15 gru 2006, 15:00Bajkę o Smoku należy zmodernizować. Trzeba napisać, że Dratewka zażądał, by Wawelski podał się do dymisji17
  • Z życia koalicji15 gru 2006, 15:00NASZA POCZCIWINA ADAM LIPIŃSKI (PiS) postanowił zostać negocjatorem co się zowie i zechciał przekabacić Renatę Beger. W tym celu późną nocą poszedł nawet do jej pokoju hotelowego. Niestety, zamiast zachować się jak mężczyzna, zaczął z nią...18
  • Z życia opozycji15 gru 2006, 15:00BIEDNA RENIA BEGER! I cóż ona sobie najlepszego uczyniła! Jako polityk jest skończona. Nikt nie będzie z nią gadał, chyba że będzie naga i zrewidowana. A kto by chciał obmacywać Beger, a potem jeszcze oglądać ją na golasa? Na pewno nikt normalny....19
  • Wprost przeciwnie - Mądrzejsi od telewizora15 gru 2006, 15:00Zamiast prywatyzować publiczną telewizję, sprywatyzujmy Krajową Radę Radiofonii i Telewizji20
  • Fotoplastykon15 gru 2006, 15:00Henryk Sawka (www.przyssawka.pl)21
  • Ostatni atak układu15 gru 2006, 15:00Kto broni starego układu, jest śmiertelnym wrogiem Polski - Rozmowa z Jarosławem Kaczyńskim, premierem RP22
  • Lewy sierpowy15 gru 2006, 15:00W porównaniu z targami o Orlen czy ze staraniami o "skrojenie" Agory niezdarne kuszenie Beger to po prostu dziecinada26
  • Prymas z Gniezna15 gru 2006, 15:00Czy polskiemu Kościołowi grozi hiszpańska choroba?30
  • Ziemie nieodzyskane15 gru 2006, 15:0060 lat nie wystarczyło, by przyłączyć Śląsk i Pomorze do Polski34
  • Giełda15 gru 2006, 15:00    Hossa Świat Bogaci się bogacą Po raz pierwszy na liście 400 najbogatszych Amerykanów, opublikowanej przez magazyn "Forbes", nie ma ani jednego milionera. 26 "najbiedniejszych" z listy zgromadziło majątek szacowany...40
  • Warszawski Indeks (poza)Giełdowy15 gru 2006, 15:00Najwyższe zyski, najmniejsze ryzko wpadki, czyli jak manipulować indeksami, to tylko na warszawskiej giełdzie42
  • Na naftowym dopalaczu15 gru 2006, 15:00Ranking "pereł polskiej gospodarki": naszą gospodarkę podobnie jak rosyjską napędzają firmy surowcowo-energetyczne46
  • Zyta reaktywacja15 gru 2006, 15:00Ministerstwo Finansów uprawia kreatywne budżetowanie54
  • 2 x 2 = 4 - Patriotyzm specjalnej troski15 gru 2006, 15:00Prawdziwy PiSoPolak potępia liberalizm nawet wtedy, gdy nie bardzo wie, co jest jego istotą58
  • Supersam15 gru 2006, 15:0060
  • Jesienna powściągliwość15 gru 2006, 15:00Szkockie kraty, płaszczyki ? la modelka Twiggy i buty na koturnach, typowe dla londyńskiej ulicy lat 60. - dom mody Laura Guidi w najnowszej kolekcji składa hołd powściągliwej elegancji typowej dla Wysp Brytyjskich. Nowością są dwurzędowe, krótkie...60
  • Twardy jak zegarek15 gru 2006, 15:00Powstał najtwardszy zegarek na świecie. Szwajcarska firma Rado przedstawiła model V10K. Powierzchnia czasomierza została wykonana z najtwardszego istniejącego materiału - diamentu. Eleganckiej kopercie towarzyszy kauczukowa bransoleta. Model V10K,...60
  • Muzyka ze stoperem15 gru 2006, 15:00Chcesz wiedzieć, ile kalorii spalasz podczas spaceru, a ile biegnąc? Słuchaj muzyki. Nowy walkman NW-S200 marki Sony wyposażono w czujniki kontrolujące bieżące zużycie kalorii, pokonaną odległość, liczbę kroków i czas biegu. Urządzenie...60
  • Klipsy dla panów15 gru 2006, 15:00Firma Steinhausen proponuje mężczyznom klips do banknotów. Jest on wykonany z nierdzewnej, pokrytej złotem stali, waży jedynie 95 g. Zmieści się w nim 20 banknotów, a także karty kredytowe oraz inne dokumenty, takie jak prawo jazdy czy dowód...60
  • Wspomnienie wakacji15 gru 2006, 15:00Retsinę albo się lubi, albo się jej nie znosi. Dodawana do wina sosnowa żywica jednych orzeźwia, innych odstręcza. Najlepiej smakuje oczywiście na wakacjach na Krecie czy Rodos (tym bardziej że w Polsce mieliśmy jej nieduży wybór). Remvi to...60
  • Auta na prąd15 gru 2006, 15:00Problemy z ropą sprawią, że pojawia się coraz więcej samochodów elektrycznych. Mają one wiele zalet: są tańsze w eksploatacji, nie trują środowiska, prąd nie jest obłożony tyloma podatkami co benzyna. Dlatego na rynku pojazdów napędzanych...60
  • Chude nie jest piękne15 gru 2006, 15:00Ideałami kobiecej urody są dziś zaokrąglone Monica Bellucci i Beyonce Knowles64
  • Szkoły niesamodzielności15 gru 2006, 15:00Polskie uczelnie najlepiej kształcą na kierunku bezrobocie68
  • Dżungla ludożerców15 gru 2006, 15:00W Irian Jaya wojny wybuchają jeszcze z powodu porwania kobiety lub kradzieży świni72
  • Pazurem - Stachanowcy patriotyzmu15 gru 2006, 15:00Czemu tylu pisarzy błąka się po ideowych rozdrożach? - pytał wcześniej od Giertycha Władysław Gomułka74
  • Długa noc teczek15 gru 2006, 15:00Wstępna decyzja obalenia rządu Jana Olszewskiego zapadła już 9 maja na prezydium Unii Demokratycznej76
  • Know-how15 gru 2006, 15:00  Ptasie życie Nur rdzawoszyi odzywa się niemal wyłącznie na lęgowiskach i nie sposób go usłyszeć, gdy zimą przebywa w Polsce. Rybołów wędruje wzdłuż rzek i zimuje w miejscach obfitujących w ryby, które są niemal jedynym jego pokarmem (z tego...80
  • Prywatne leczy!15 gru 2006, 15:00Pół miliona Polaków korzysta już regularnie z pry watnej opieki medycznej82
  • Im gorzej, tym lepiej15 gru 2006, 15:00Obrona przed suszą zrodziła pięć tysięcy lat temu wspaniałe cywilizacje90
  • Bez granic15 gru 2006, 15:00  Lula w opałach Luiz Inácio Lula da Silva, prezydent Brazylii, walczy o reelekcję. I ma na nią spore szanse, choć końcówka kampanii to niemal walka na noże. Kilka dni temu wyszło na jaw, że działacze prezydenckiej Partii Robotniczej chcieli...92
  • Trójkątna oś15 gru 2006, 15:00Trojka Francji, Niemiec i Rosji wypiera trójkąt weimarski94
  • Jastrząb z Tokio15 gru 2006, 15:00Nowy premier uważa, że Japonii należy się miejsce w klubie światowych mocarstw98
  • Nasrallah superstar15 gru 2006, 15:00Na palestyńskiej liście przebojów sześć pierwszych miejsc zajęły marsze skomponowane na cześć libańskiego lidera terrorystów100
  • Wojna językowa15 gru 2006, 15:00Łukaszenka postanowił represjonować także białoruską gramatykę104
  • Recenzor15 gru 2006, 15:00108
  • Budka Krawczyka15 gru 2006, 15:00Elvis Presley swój pierwszy hit nagrał jako prezent dla mamy. Zakochany w nim Krzysztof Krawczyk nagrał ostatnią płytę w prezencie na swoje 60. urodziny. W tym wypadku sukces będzie ciut mniejszy, ale Krawczykowi wolno. Śpiewał już wszystko: kicze...108
  • Muzyczne przedszkole15 gru 2006, 15:00Koneserzy będą się krzywić. Na krążku z Mozartem "Lacrimosa" z "Requiem" sąsiaduje z marszem tureckim, a fragmenty "Eine Kleine Nachtmusik" z najbardziej znaną częścią koncertu klarnetowego. Monograficzna płyta...108
  • Droga mistrzów15 gru 2006, 15:00Dwa skojarzenia natychmiast nasuwają się podczas słuchania drugiego albumu The Veils: The Waterboys oraz Nick Cave and The Bad Seeds w ich najlepszych nagraniach z lat 80. Wokalista Finn Andrews (syn Barry'ego Andrewsa z XTC i Shriekback) nie...108
  • Hiszpański łącznik15 gru 2006, 15:00"Odkąd pamiętam, chciałem być gangsterem, to lepsze od bycia prezydentem USA" - wspominał bohater "Chłopców z ferajny". Brytyjskim odpowiednikiem ambitnych gangsterów zza oceanu jest zadziorny londyński żul - Mały Frankie....108
  • Nawrócenie Stone15 gru 2006, 15:00Zło, które wypełzło z nory 11 września 2001 r., obudziło także uśpione dobro. Duch Ameryki się odrodził, tragedia i cierpienie wyzwoliły niezwykłą pozytywną moc. Takie przesłanie, wypowiedziane dobitnie w finale filmu, nie brzmi o dziwo zbyt...108
  • Wigilia w walizce15 gru 2006, 15:00"Dziecko powołać do życia to betka, ale człowieka ulepić z tej gliny to wielka robota". Owdowiałemu ojcu, bohaterowi "Mojej córeczki" (Jerzy Trela), się nie udało. Córka wyjechała na studia do wielkiego miasta. Gdy pewnego dnia...108
  • Bohaterowie z taśmy15 gru 2006, 15:00Hannibal Lecter to Anthony Hopkins, Terminatorem jest Arnold Schwarzenegger, a Franz Maurer ma twarz Bogusława Lindy. O wyjątkowości filmowego bohatera przesądza charyzma aktora. Czasami bywa jednak odwrotnie: "To nie ja stworzyłem Rocky'ego...108
  • Niewinni kołchoźnicy15 gru 2006, 15:00Papierowy pomnik, który na czterdziestolecie wystawiło sobie Stowarzyszenie Filmowców Polskich, z pozoru wygląda na publikację wzorcową. Są rzadkie zdjęcia, dokumenty i anegdoty. Zabrakło tylko rzetelności, bo jubileuszowy album stał się okazją do...108
  • Cień dywersanta15 gru 2006, 15:00Miał rację towarzysz Lenin, gdy twierdził, że kino jest najważniejszą ze sztuk. Scena z komedii "Nie lubię poniedziałku", w której rozanielona niewiasta obdarowuje milicjanta rolkami papieru toaletowego, więcej mówi o PRL niż tuzin...108
  • Artysta zdemaskowany15 gru 2006, 15:00"Na szczytach panuje cisza" to bite trzy godziny, podczas których prawie nic się nie dzieje. Akcja toczy się niemrawo, jak w kiepskiej telenoweli. Mimo to pozbawiony dramatycznych wzlotów i upadków spektakl Krystiana Lupy nie jest ani...108
  • Szekspir na skróty15 gru 2006, 15:00Szekspirowski dramat o miłości, zdradzie, nietolerancji i nierówności został sprowadzony do wymiaru komiksu, który epatuje efektownymi widowiskowymi scenami. Jacek Głomb wykorzystał adaptację Krzysztofa Kopki, który język Szekspira uprościł i...108
  • Zmierzch bogów15 gru 2006, 15:00Rycerze Okrągłego Stołu byli naiwniakami, wyznawane przez nich zasady trafiły do lamusa, a święty Graal to przeżytek. W "Prze(d)stawieniu" Agnieszki Dudy-Gracz na motywach dramatu "Merlin, albo ziemia jałowa" Tankreda Dorsta i...108
  • Iwona na skraju15 gru 2006, 15:00Gombrowicz nie znał się na muzyce, ale miał dobry gust. Na kartach "Dzienników" opiewa późne kwartety smyczkowe Beethovena. Do opery odnosił się jednak nieufnie i wątpliwe, by zaakceptował swój jeden z pierwszych scenicznych utworów...108
  • Pod patronatem de Sade15 gru 2006, 15:00"Pornografia i sztuka są nierozłączne". Camille Paglia, amerykański krytyk kultury, lubi efektowne bon moty, ale na szczęście ma też coś ciekawego do powiedzenia. Na ponad sześciuset stronach zawzięcie tropi przejawy perwersji,...108
  • Na własna rękę15 gru 2006, 15:00Niecałe sto lat temu antropolog Bronisław Malinowski nie bał się w swoich dziennikach napisać "Przebrandzlowałem cały dzień". Jednak słownik Doroszewskiego z lat 50. zupełnie pomijał ten synonim słowa masturbacja. Wstydliwy i obrosły w...108
  • Symfonio, odpręż mnie!15 gru 2006, 15:00Chopina w Polsce ciągle lepiej znamy z nazwy wódki niż z jego genialnych mazurków112
  • Gott mit uns15 gru 2006, 15:00Europa Środkowa ma swojego Presleya, chociaż trochę się go wstydzi116
  • Retroidol15 gru 2006, 15:00Michał Żebrowski to znakomity aktor, który urodził się pół wieku za późno118
  • Wencel gordyjski - Serce w laptopie15 gru 2006, 15:00Nomadowie współczesności żyją w inkubatorze obsługiwanym przez globalną pielęgniarkę120
  • Ueorgan Ludu15 gru 2006, 15:00Nr 39 (205) Rok wyd. 5 WARSZAWA, poniedziałek 25 września 2006 r. Cena + VAT + ZUS + akcyza Tylko A. Lepper budował tanie państwo KULISY DYMISJI Jedna z gazet szeroko opisała działalność byłego już wicepremiera Leppera, z powodu której budżet...121
  • Krótko po wolsku - Kura do kwadratu15 gru 2006, 15:00Koło Pittsburgha, (USA) na fermie drobiowej urodziła się kura z czterema nogami. Abstrahując od tego, czy jest to wybryk genetyki, czy realizacja świadomego planu, można uznać ten fakt za duże osiągnięcie hodowlane. W naszych stronach zdarzały się...121
  • Skibą w mur - Szczere czasy15 gru 2006, 15:00Żyjemy w tak szczerych czasach, że co bardziej wrażliwym zbiera się na wymioty122